Dublety Soriano i Cebuli, do tego zmarnowany rzut karny. Korona wygrała z Zagłębiem Sosnowiec!

14-05-2019 22:25,
Mateusz Kaleta

Zimno, rzęsiście padający deszcz i puste trybuny - to na pewno nie były wymarzone warunki do gry w piłkę. Mimo to, ekipy Zagłębia Sosnowiec i Korony Kielce stworzyły w przedostatniej kolejce sezonu 2018/19 naprawdę niezłe widowisko! Kielczanie prowadzili w Sosnowcu już 2:0, ale w ciągu zaledwie dziesięciu minut Zagłębie zdołało doprowadzić do remisu. Ostatnie słowo należało jednak do Korony, która w końcówce zdobyła trzecią oraz czwartą bramkę i wygrała po raz pierwszy od czterech spotkań. Bohaterami zostali Marcin Cebula oraz odchodzący po sezonie Elia Soriano, którzy zdobyli po dwie bramki. 

Gino Lettieri zabrał do Sosnowca aż trzech graczy, których w tym sezonie w Ekstraklasie jeszcze nie oglądaliśmy - Piotra Pierzchałę, Wiktora Długosza oraz Daniela Szelągowskiego. Miejsce w wyjściowym składzie zajął jednak tylko ten pierwszy, który stworzył duet środkowych obrońców z Joonasem Tammem. Pod nieobecność kapitana, Bartosza Rymaniaka, zmiejsce na prawej obronie należało do Oktawiana Skrzecza. Na kilku młodych zawodników postawił też trener gospodarzy, Valdas Ivanauskas.

REKLAMA

Wszystko rozpoczęło się dla Korony znakomicie. Żółto-czerwoni objęli prowadzenie już w 10. minucie meczu, kiedy sam na sam z Dawidem Kudłą stanął Marcin Cebula. Pomocnik Korony oddał pewny strzał lewą nogą i tym samym zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy.

Szybko zdobyty gol zdecydowanie dodał Koronie otuchy. Kielczanie grali na większym luzie, kontrolowali przebieg meczu i byli znacznie lepszą drużyną na tle dosyć słabego, bezbarwnego Zagłębia. Prowadzenie mogło być nawet jeszcze bardziej okazałe, ale Elia Soriano nie powtórzył sukcesu z poprzedniego meczu kielczan w Sosnowcu. Wówczas Włoch celnie egzekwował rzut karny, tym razem jednak fatalnie spudłował, a jego strzał w 24. minucie z "wapna" obronił golkiper gospodarzy. Warto zaznaczyć, że udział przy tej akcji miał znów Cebula, który był faulowany w polu karnym.

Kielczanie mieli w pierwszej połowie jeszcze kilka innych szans na zdobycie kolejnych bramek. Blisko był Joonas Tamm, który strzelał po rzucie rożnym, a później kolejną świetną sytuację oko w oko z bramkarzem rywali zmarnował Arweladze. Kielczanie dopięli jednak swego i jeszcze przed przerwą zdobyli drugiego gola. Jego autorem był Soriano, który zrehabilitował się za przestrzeloną "jedenastkę" i podwyższył prowadzenie na 2:0.

To nie była jednak ostatnia bramka w tym spotkaniu. Ba, nawet nie była ostatnia w pierwszej połowie. Zagłębie zdołało strzelić gola kontaktowego tuż przed przerwą, a dokładnie uczynił to Żarko Udovicić, najlepszy piłkarz sosnowiczan w tym sezonie, który w kolejnych rozgrywkach będzie reprezentował barwy gdańskiej Lechii. To był znakomity strzał skrzydłowego, który przymierzył na bramkę Miśkiewicza z okolic szesnastego metra i nie dał golkiperowi Korony najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

Korona prowadziła zasłużenie, ale zaledwie dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu na tablicy był już... remis. Zagłębie wróciło do gry i zdobyło bramkę wyrównującą w 55. minucie spotkania. Znów w roli głównej był Udovicić, który odsłużył podaniem Gabedevę, a ten pokonał Miśkiewicza w sytuacji sam na sam. W Sosnowcu był remis.

Po przerwie to gospodarze prezentowali się lepiej. Kielczanie stracili trochę ze swojej jakości, jaką prezentowali w pierwszej połowie, ale mimo to potrafili wyprowadzić jeszcze jeden, zabójczy cios. Uczynił to Elia Soriano, który strzelił w 77. minucie swoją drugą bramkę w tym spotkaniu i już 14. w całym sezonie LOTTO Ekstraklasy. Włoch wykorzystał podanie Adnana Kovacevicia, który wyprowadził kontrę z własnej połowy i tym samym po raz trzeci w tym spotkaniu dał żółto-czerwonym powody do radości.

W końcówce jeszcze jedną sytuację z dosłownie kliku metrów zmarnował Marcin Cebula, ale po chwili także i on się zrehabilitował, trafiając po raz drugi w tym spotkaniu w doliczonym czasie gry. Kielczanie wygrali z Zagłębiem 4:2!

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

Następny mecz - już ostatni w tym sezonie - Korona zagra w najbliższą sobotę. Kielczanie zakończą sezon domowym mecze z Górnikiem Zabrze. Początek o godz. 15:30.

Zagłębie Sosnowiec – Korona Kielce 2:4 (1:2)

Bramki: Udovicić (45'), Gabedava (55') - Cebula (10', 90+3'), Soriano (40', 77')

Zagłębie: Kudła - Mygas, Radkowski (82' O. Nowak), Mraz, Janicki (46' T. Nowak)- Milewski, Pietrzak (46' Nawotka), Ryndak, Pawłowski, Udovicić - Gabedawa.

Korona: Miśkiewicz - Kosakiewicz, Tamm, Pierzchała, Gardawski -  Skrzecz (46' Petrak), Gnjatić (68' Kovacević), Żubrowski, Arweladze (64' Pucko), Cebula - Soriano.

Żółte kartki: Mraz, Mygas - Cebula, Petrak

fot: Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

19732019-05-14 22:30:35
Brawo Pierzchała! Oby pierwszy skład był znowu w ostatnim meczu.
DL2019-05-14 22:32:36
Tego się nikt nie spodziewał
Scyzor2019-05-14 22:32:45
Brawo trener, brawo drużyna. Oby tak w kolejnym sezonie i Gino przedłuż kontrakt na dłużej.
gino2019-05-14 22:37:02
dziękujemy, że dałeś szanse młodym ;) szczególnie Długoszowi i Szelągowskiemu
Gnjatic2019-05-14 22:37:29
zmienił Gnjaticia? : D
Ankh2019-05-14 22:38:33
Brawo chłopaki
miki2019-05-14 22:40:16
W takim Sosnowcu murawa nadawała się do gry , a w Kielcach na pewno była by fontanna . Wracając do meczu , dziękuję za trzy punkty , cztery bramki (powinno być osiem) i za dobrą postawę młodych . Jednak nadal mam zastrzeżenia co do gry Petraka ,Żuberka , Arlevadze i tego Kosakiewicza . Przepraszam że piszę to jako kibic Korony , ale Kosa jest dla mnie piłkarskim śmieciem . Kosa jesteś gorszy od sraczki i hemoroidów . Nie będę więcej pisał o tym żałosnym ciamajdzie . Do zobaczenia na Suzuki w sobotę .
prawidlowy sklad2019-05-14 22:40:56
Korona: 1. Michał Miśkiewicz - 21. Łukasz Kosakiewicz, 3. Joonas Tamm, 15. Piotr Pierzchała, 11. Michael Gardawski - 77. Oktawian Skrzecz (46, 13. Oliver Petrak), 6. Ognjen Gnjatić (68, 5. Adnan Kovačević), 14. Jakub Żubrowski, 7. Marcin Cebula - 24. Wato Arweladze (64, 27. Matej Pučko), 89. Elia Soriano.
hose2019-05-14 22:41:33
"chodzą słuchy, że w Kielcach chcą się pozbyć Petraka, problem w tym, że nikt go nie chce" komentator made my day xD
U2019-05-14 22:52:24
Bardzo dobry mecz Pierzchały i Kosakiewicza.
Janek2019-05-14 23:08:14
Haha, dobrze, ze Cebula szybko sie zrehabilitowal za to pudlo sezonu z 90, bo by mu sie snilo po nocach.
ART2019-05-15 00:06:45
Zapewnilismy sobie hajs za 10 miejsce, teraz powalczmy o 9, zawsze cos wiecej wpadnie. Swietne zmiany Gino.

Co do meczu: absurd. Byc dwie klasy lepszym w pierwszej polowie i potem drzec o wynik? Grajki zrobili sobie jaja, jak w sumie przez caly sezon. Ile my wygranych spotkan przegralismym/zremisowalismy, to nie zlicze. Dzisiaj sie udalo, ale charakteru u grajkow brak. Sezon do zapomnienia.
R2019-05-15 00:38:44
Dobry mecz Polaków i Soriano.
Kijjj2019-05-15 06:24:36
Chyba nie dublety. A dublet Soriano i Cebuli w nagłówku
kk do miki2019-05-15 07:02:49
Miki przesadnie czepiasz się Kosakiewicza. Zwyczajnie ubliżasz temu piłkarzowi, nie przystoi tak poniżać człowieka. Piszesz wulgarne, niecenzurowane i w dodatku chamskie epitety. To jest wpis nienawiści. Facet, chcesz mieć czyste sumienie? - przeproś Kosakiewicza. Co on Ci takiego złego zrobił??? To tylko sport, piłka nożna.
Ponadto piszesz ...w takim Sosnowcu...Co to ma znaczyć??? Wszakże powierzchnia Kielc jest nieznacznie większa od Sosnowca. Liczba mieszkańców praktycznie jednakowa, choć w grudniu 2017 Sosnowiec liczył ponad 200 tys. mieszkańców. Jednak Kielce są miastem wojewódzkim. Wniosek, oba fajne polskie miasta.
Na Suzuki Arenie pewnie nie działa w pełni system odwadniający? I z Arką mieliśmy piłkę wodną:(
,,Byłaby [pisze się razem] fontanna" Panie Kolego.
Bądźmy dla siebie przyjaciółmi a nie wilkami, ludźmi miłymi, uprzejmymi i uśmiechniętymi:)
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich kibiców KORONKI KIELCE:)
@miki2019-05-15 07:34:03
akurat w tym meczu Kosakiewicz grał dobrze, w sumie to nie wiem o co ci chodzi? Dla mnie nic nie pokazał Skrzecz, Petrak, Pucko słabiutko. Reszta poprawnie, miłe zaskoczenie z gry pary stoperów Tamm, Pierzchała. Mimo wszystko więcej zaangażowania wymagałbym od Arveladze, ja rozumiem, ma potencjał, technikę, dobre stałe fragmenty, ale to nie jest Messi. Mam wrażenie, że gra w defensywie jest mu obca i w ogóle nie pomaga.
St Pauli2019-05-15 08:00:13
@kk - pięknie to ująłeś !
Pozdro dla Ciebie !
czesio2019-05-15 13:07:26
Dobra. Proponuję w następnym meczu obserwować Kosakiewicza krok po kroku. Oczywiście jeżeli zagra i będzie ku temu okazja. I tak nic ciekawszego nie będzie się działo. Szczególnie polecam celność jego górnych dośrodkowań.
lucas_ck2019-05-15 15:34:27
wygrana ze zdegradowanym sosnowcem a tu pochwaly od klakierow jakbysmy conajmnie vice-mistrzostwo zdobyli
miki2019-05-15 15:53:38
Jeśli uważacie że przesadziłem to ja też umiem się ukorzyć i powiedzieć (Pezepraszam) . Jeśli natomiast chodzi o grę Kosakiewicza no to chyba patrzycie na jego poczynania jednym okiem w ciemnych okularach . Kolejny raz podkreślam ( grałem i wiem na czym to polega ) te jego wrzutki doprowadzają ,mnie do furii . We wczorajszym meczu myślący zawodnik wybił by tą piłkę do boku , a Kosa nie , w centralny środek wprost na nogę przeciwnika . Ludzie zrozumcie że to jest najwyższa klasa rozgrywkowa w kraju , więc od kogo my mamy oczekiwać dokładnych dośrodkowań , celnych strzałów z dystansu . no qrwa wybaczcie . Za moich czasów gry po takich blamażach jak z Sosnowcem 4:1 , z rzeką 2:6 nasz trener taki dałby wycisk że szkoda gadać , a tu zawodnicy buzie w banan .Na dzień dzisiejszy nie ma w Koronie zawodnika (mowa o 1-ej drużynie ) który odda przysłowiowe serducho za klub . Jeszcze raz przepraszam urażonych i do miłego kibicowania i zakończenia sezonu meczem z Zabrzem . Prezesie , trenerze dajcie nam kibicom trochę frajdy na koniec i dajcie zagrać kilku młodym , również i w bramce .
czesio2019-05-16 13:31:38
Do miki
Uważam , że celnie oceniasz Kosakiewicza tylko może użyłeś zbyt ostrych słów. Jego adwokatom polecam jego górne dośrodkowania z których żadne nie jest celne.
@lucas_ck2019-05-16 14:06:53
bo tu komentujemy fakty i mecz, który własnie się odbył, a nie żyjemy wiecznie porażką z wisłą i tym co kieys trener powiedzial. ale ty jak chcesz to mozesz bojkotowac mecze i przezywac jeszcze przez najblizsze lata wszystkie te porazki i wylewac zale na forum
@miki2019-05-16 14:13:59
piszesz ze grales, wiec tym bardziej powinienes znac sie na rzeczy. co innego podanie czy strzal ze stojacej pilki 9co przeciez nawet najlepszym nie zawsze sie udaje), a co innego wybicie glowa po dosrodkowaniu, gdzie decyduja drobnostki. wybijesz sie za mocno lub podejdzesz pod pilke za bardzo, ktos cie odepchnie, zle trafisz z wpilke itd. Mnie zastanawia fakt, ze poza Arveladze nie ma zawodnika, który potrafi dossrodkować w punkt ze stałego fragmetnu, gdzie takie uderzeni mozna sobie przygotowac i wczesniej wytrenowac. To jest dramat!

Ostatnie wiadomości

Dwóch zawodników Korony Kielce Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostali nominowani do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group