To, co wydarzyło się w końcówce, nie powinno mieć miejsca. Ósemka? Nie ma powodów do obaw

02-04-2019 20:12,
Z Krakowa - Mateusz Kaleta

- Cracovia była dziś od nas lepsza i wygrała zasłużenie. To, co wydarzyło się w końcówce nie powinno mieć w ogóle miejsca. Ósemka? Nie ma powodów do dużych obaw. Gdybym nie wierzył w awans do grupy mistrzowskiej, nie byłbym dzisiaj trenerem Korony - powiedział po porażce w Krakowie 1:2 Gino Lettieri, trener kieleckiego zespołu. 

Gino Lettieri (trener Korony): - Myślę, że przez pierwsze trzydzieści minut meczu nie było nas na boisku. Cracovia była sprytniejsza od nas, szybsza. Mimo to mieliśmy okazje w pierwszej połowie. Gdyby Felicio nie wszedł w tor lotu piłki, nie byłoby spalonego i mogłoby się to inaczej potoczyć.

REKLAMA

W drugiej połowie wyszliśmy na boisko bardziej agresywnie, pokazaliśmy więcej, wpadł gol na 1:1. Potem zaczęło nam brakować sił. To oczywiście bardzo duża różnica, kiedy mamy jeden dzień więcej albo mniej na regenerację. To było dzisiaj widać. To, co wydarzyło się w końcówce w ogóle nie powinno mieć miejsca. Niestety, przegrywamy ten mecz i muszę przyznać, że Cracovia była od nas dzisiaj lepsza.

Pierwsza ósemka? - Nie ma powodów do dużych obaw. Przed nami jeszcze dwa mecze i po prostu musimy je wygrać i zacząć to już od meczu z Lubinem. Oczywiście, dzisiaj byłoby lepiej, gdybyśmy przywieźli do Kielc punkty. Naszym kosztem Cracovia zagwarantowała sobie awans do pierwszej ósemki. Jeśli nie wierzyłbym w awans do grupy mistrzowskiej, nie byłbym teraz trenerem. 

Matthias Hamrol? - Rzeczywiście, były delikatne błędy w komunikacji bramkarza z drużyną. Ale to możemy wybaczyć, bo one nie przyniosły konsekwencji. Nie potrafię jednak zrozumieć, jak mogło się to wydarzyć, że mamy piłkę na połowie Cracovii, po chwili ona wraca, a potem jest z tego rzut karny?

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

19732019-04-02 20:36:29
Boże, zamknięcie się w końcu wy szczekacze? Gino out? Aż tak wam się tęskni za czasami kiedy Korona do ostatniej kolejki biła się o utrzymanie? Korona składem i budżetem jest drużyną środka tabeli i tam właśnie jest. Weźcie się uspokójcie bo już nie da się tego czytać. Skład dobry, grali dobrze co ma Lettieri do tego że Kova macha łapami w polu karnym?
Który to juz mecz po frajersku...2019-04-02 20:37:38
...panie trenerze... Jak wierzyć w Ósemke jak od grudnia gracie jak frajerzy?..
Fred2019-04-02 20:41:34
Czy w przypadku wygranej i porażki Korona ma jakieś szanse na 8 ?
jy2019-04-02 20:41:55
nie wierzyć to ja mogę , z gra rymana kowy i jukicza do i ligi tak, korona będzie sie staczac po trenera niewypałach w zmianach najlepszych graczy na głabów piłkarskich
Buahahahahahahahahahahaha!!!!2019-04-02 20:42:45
Wygracie chyba marsza żałobnego na fujarce. Dziesiąte miejsce to wszystko w temacie.
jy2019-04-02 20:43:17
zrozum i zobacz grę patałacha jukicia
Robert2019-04-02 20:44:44
Chciałbym sie zapytac p.trenera kto jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne? Bo reszty w miare kumaty kibic nie jest w stanie zrozumieć A zmiana Arweładze na Jukicia to sabotaż..
R2019-04-02 20:45:20
Czy tak Napoleon powiedział czy tłumacz wymyślił?
Mrowa2019-04-02 21:00:30
Zapytaj Jukicia jak to się stało że piłka wróciła w nasze pole karne. Ale gdyby boczny szybciej podniósł spalonego to ręką nie miała znaczenia bo zawodnik Cracovii był już na spalonym
REAL2019-04-02 21:09:22
DOMINACJA WPOLU OD 30 DO 80 MINUTY I NIC Z TEGO KONKRETNEGO NIE WYNIKA TAKA JEST JAKOSC PILKARZY I GRA NA DZIDE,A RYMANIAK ZE SWOJA BEZNADZIEJNA GRA PRZEBIL WSZYSTKICH,PRZYDALOBY SIE TROCHE WIECEJ UMIEJETNOSCI I MYSLENIA......
Wojtek2019-04-02 21:20:47
Ostatnie 20 minut nie było nas fizycznie
kielec2019-04-02 21:26:41
OK, no i co w tej górnej ósemce jak nawet wejdziemy? punktów mało, żeby o coś walczyć. Przegląd kadry? Jak rok temu? W dolnej trzeba będzie się chyba bardziej spocić...
kibic2019-04-02 21:31:02
Owszem, będzie ósemka, ale ta dolna. Trzeba było wcześniej ustabilizować skład i go zgrać w meczach a nie na treningach. Dziś trzeci mecz prawie ten sam skład i gra o wiele lepsza mimo utraty sił.
kali2019-04-02 21:33:39
A cóż Gino jest winny, że Kova zapomniał jak się gra w piłkę. Rymaniak to samo cała wiosna do zapomnienia. Kosakiewicz następny, który nie daje nic jakości. Dzisiaj przegrywamy po dość dobrym meczu. Nadzieja umiera ostatnia. Walczymy do końca. Nie wiadomo jeszcze jak się wyniki ułożą.
Jukića2019-04-02 21:33:59
patałachem zrobił ten trener, odstawiając go na trybuny.
Pierwsza ósemka?2019-04-02 21:39:30
Ma pan zamiar kupić punkty? No bo przecież ani Zagłębie L. ani tym bardziej Piast nie położy się na murawie. Zwłaszcza Piast będzie chciał się zrewanżować za porażkę w Kielcach.
CKT2019-04-02 21:58:17
Rozumiem że 13 kwietnia 2019 Lettieri przestaje być trenerem Korony !!?? Tu jest jasna deklaracja Napoleona: Jeśli nie wierzyłbym w awans do grupy mistrzowskiej, nie byłbym teraz trenerem. Bo w pierwszą 8 wierzy chyba tylko on?? !!
dokladnie CKT, czekamy...2019-04-02 22:08:00
myślę że teraz dobry czas na zmiany, Nawałka, Sa Pinto, Smółka...czemu nie Gino..?! może już w piątek po porażce z Zagłebiem..
kibic2019-04-02 22:25:49
Skoro dla Gino :"Ósemka? Nie ma powodów do obaw"
To prosze bardzo - jesli ma choc troche honoru to jak nie znajdziemy sie w 8 powinien podac sie do dymisji. Chyba ze znowu wine zwali na tlumacza
Byłem. Kosa na ławę, nic nie daje z przodu.2019-04-02 22:27:22
Jedzie po trzy punkty i wychodzi skrzydłowym Kosakiewiczem który już dwa mecze pozoruje grę. Kosa gra asekuracyjnie, chowa się za przeciwnika , bardziej pilnuje defensywy niż przodu. Zamiast się urywać obrońcy to ten stoi przy nim. Ryman jak miał piłę nie miał jak mu zagrać bo ten zamiast uciekać po skrzydle to łamał do środka i z obrońcą w parze. Zdrugiej strony to Gardawski z Pućką raz za razem coś kreowali, a z prawej raz Ryman zrobił akcje bramkową ale Kosa to zawodnik 2ligowy.
Pierwszą połowę "taktyk" Gino przegrał z Probierzem właśnie taktyką, Probierz wyszedł dwoma napastnikami i strzelił bramkę. A Gino wyszedł tak samo jak po słabym remisie z Lechem. No przecież trzeba było bardziej ofensywnie bo nam zależy na punktach. Druga połowa była zupełnie inna lepsza ale nie można tracić piłki przy wyprowadzeniu !!!!
Podsumowując przegraliśmy 1 połowę, bo Gino pasywnie ustwił drużynę.
Scyzoryk2019-04-02 22:29:37
JAnusze anonimowi. Gino zostanie nawet na następny sezon, Tak wam brakuję gry za Bartoszka czy innych słabych Polskich trenerów? Teraz mamy gwarantowany środek a nie bicie się o utrzymanie do ostatniej kolejki. Ogarnijcie się trochę. Nawalacie na trenera a sami jakbyście zostali trenerami Korony to nie wiedzielibyście jak zestawić i przygotować drużynę. Znawcy i eksperci w internecie.
@kali2019-04-02 22:31:13
To po co jest trener? On nie wiedział w jakiej dyspozycji jest ta dwójka? Co on robi na treningach? Co robił w czasie meczu? Śpał?
David2019-04-02 22:47:01
I tak bendzemy w usemce spokojnie panie i panowie i psełdo kibice pozdrawiam
kibic2019-04-02 22:47:05
Gino jesteś taki pewny 8?, bo musisz tak mówić! Frajerska porażka. Nie dość że kiepska ta nasza e-klasa, to i tak Korona będzie grała w grupie spadkowej? Na tyle naszych stać! Z Lubinem nie wygramy? I tak sukces Korony, utrzymanie się w ,,elicie" polskiej piłki klubowej
Weteran2019-04-02 22:49:31
Bardzo szkoda chłopaków.
Walczyli dzielnie i za to brawa, a czy przez to nie będzie pierwszej ósemki?.
Trudno się mówi, a kocha się (Koronę) dalej.
W piątek pomóżmy piłkarzom licznym dopingiem.
@Scyzoryk2019-04-02 22:53:27
Zostanie na następny sezon powiadasz, a niech zostanie. To będzie ostatni sezon Korony w ekstraklasie i długo do niej nie wróci. Korona nie jest finansowym potentatem, a co się dzieje z takimi ekipami po spadku, to przecież widać. Niektóre lądują jeszcze niżej. I Korona nie dość, ze nie ma aż tyle pieniędzy, to jeszcze ma bardzo marne CV. Po spadku nie będzie czegoś takiego jak było z Wisłą, że wielu było chętnych pomóc klubowi. A co będzie po spadku Korony? Kto jej pomoże? Sponsorzy nieliczni zresztą się wycofają i nastąpi zgon.
A co do Bartoszka, Lettieri powinien mu podziękować, że woził się przez połowę sezonu na jego pracy z zespołem. Aż do grudnia 2017. Później była bryndza i maszyna losująca. Ostatnie 3 mecze jakoś nieźle wyglądały, bo zabrano mu maszynę losującą. W Poznaniu pogonili nie byle kogo bo Nawałkę, w Warszawie portugalskiego dawnego piłkarza reprezentacji Portugalii. A w Kielcach boją się pogonić leszcza, którego wcześniej pogoniono z niemieckiej III ligi i liczą na cuda. Cudów już nie będzie.
Scyzoryk sie odezwał2019-04-02 22:57:09
Tylko zauważ kolego, za co zwolniono Bartoszka i pokaż mi jednego takiego słabego Polskiego trenera, który tak gnoił by publicznie zawodników i rozbił z nas Kibiców idiotów....??? O to chodzi.........
R2019-04-02 23:16:09
@Davud usemka, w tym klubie nie potrafią zatrudnić tłumacza, trolla internetowego a co dopiero trenera.
Scyzoryk2019-04-02 23:21:13
Bartoszek to był słaby trener i nic więcej w dodatku zrobiono z niego trenera roku (chyba się ktoś pomylił z wyborem) Gdzie on teraz jest zbawia świat nisko. Pijecie do Nawałki, to Nawałka jest winien słabej gry? Mam rozumieć że Nawałka gra za wszystkich graczy. Nagle przyjdzie inny trener i co zawodnikom się zachce grać bez kitu. Lech z dwóch ostatnich trenerów ostro zakpił i ich zniszczył. Taka osoba co pisze o spadku Korony to nasz ukochany klub ma głęboko w d... i nic więcej. Ja nie wiem dwie dobre rundy i naglę zachciało wam się pucharów i granie z kazachami itp. Śmiejecie się z Legi że z amatorami odpadli tylko ciekawe co by było jakby to Korona przegrała. Korona nawet jakby miała budżet 50 milionów to tego nie wykorzysta bo jest spółką AKCYJNĄ i urząd skarbowy blokuję dużo wydatków. Korona ma budżet 20 milionów ale co z tego jak jako jedyni w lidze jesteśmy spółką akcyjną i to sie póki co nie zmieni z tego względu że kilka spraw Korona w tej sprawię już przegrała
slavko2019-04-02 23:22:12
...Pierwsza ósemka? - Nie ma powodów do dużych obaw.... Czyżby ???
W ostatnich 12 meczach zgromadziliśmy 12 pkt. strzelając 13 i tracąc 21 bramek, nasz następny rywal analogicznie 24 pkt., bramki 21 do 10. Kolejny rywal Piast w tym samym okresie 11 meczy (12 mecz zagrają jutro) 20 pkt., w bramkach 19 do 11.
Ja mimo wszystko miałbym pewne obawy, pierwsza 8 chyba się jednak oddala. Musimy liczyć na korzystne wyniki innych meczów. Czyli po 2 sezonach budowania drużyny jesteśmy w tym samym miejscu co za Bartoszka (żeby nie było, nie uważam go za świetnego trenera) zwolnionego po "szczęśliwym" awansie do 8, jako nie rokującego na przyszłość. Podsumowując nie widać tego obiecanego progresu (bo nikt mi nie wmówi, że teraz nasza liga jest silniejsza), do tej pory nie było trenera z takim komfortem pracy (nie bojącego się o swoją posadę) w Koronie.
R2019-04-03 00:16:52
@scyzoryk vel Janek pracowniku klubu, nie opowiadaj głupot bo każdy klub w ekstraklasie jest spółką akcyjną, to jest wymóg otrzymania licencji.
To można było wygrać, ale od początku ofens2019-04-03 02:08:46
Ten mecz powinniśmy wygrać 1:3 po bramkach Forbs główka tylko trzeba w okno lub w kozioł, druga Arveładze tylko po ch tem Forbs biegł do linii bramkowej zamiast stać obok bramkarza na dobitkę, i trzecia ta co padła. I dziękuję dobranoc.
Pierwsza połowa beznadziejna, to Cracovia grała, mimo że powinna skończyć się 1:2.
Zmiany w przerwie bardzo dobre, przejście na 3 stoperów a Gardawski i Bielica (za bezbarwnego Kose) na wahadłach.
I dwóch napastników i zaczęliśmy grać, Soriano dobrze przytrzymywał piłkę, Skrzydła chodziły,Wato strzelił ale Peskovic im wybronił mecz.
No niestety mamy wąską ławkę, za Wato powinien być Cebul ale ten jak zawsze chory, więc trener robi błąd odkrywa środek i puszcza na bok Jukicia i wtedy Korrona traci przewagè w środku pola. Taka zmIana jak Malarczyka z Płockiem.
Hamrol słabo, brak zrozumienia z obrońcami, wybiega w cały świat. Kova zamieszczany w obie, po co tą ręką, instynktownie?, trzeba ćwiczyć nerwy, ale głóny błąd to strata przy wyprowadzaniu jak w Sosnowcu.
Cracovia słaba była jeszcze bez Gola i Hernandeza w 1połowie.
Banita2019-04-03 04:52:41
Gino ma chyba za duża wyobraźnię. Swoją pracą zasługuje na podzielenie losu smudy nawalki i tego gbura z Lego. Kibice korony maja dość. PANIR GINO ZAPRASZAM WYP...!!
lucas_ck2019-04-03 10:17:10
rozumiem ze jesli nie awansujemy do 8 to trener leci, zero postepu wzgledem zeszlego sezonu a nawek regres, trener nie rokuje na przyszlosc
Tu2019-04-03 11:08:36
Ósemki górnej nie będzie ale co to ma za znaczenie jakby nie było podziału tabeli to czy ósme czy dziesiąte to bardzo mala różnica chyba nawet finansowa. A jak się nie chciało piłkarzom biegać w rundzie zasadniczej to będą musieli biegać w drugiej fazie. A było by już wolne tak jak w tamtym roku . Spaść korona nie spadnie bo spada Arka i Wisła Płock.
@R2019-04-03 11:44:52
Tylko chyba nie wiesz jak to u nas w klubie działa. W innych klubach każde podatki zusy itp płaci piłkarz a u nas robi to klub i jest cały czas nadzór urzędu skarbowego. Chcesz to ci podeśle całą tą procedurę u nas.
ja2019-04-03 11:47:42
"Ósemka? Nie ma powodów do obaw". Lettieri ma 100% racji. Górnej ósemki nie będzie, nie będzie więc meczów o pietruszkę czyli w tempie "chodzonego", czyli nie ma powodu do obaw. Dolna ósemka wymusi walkę o utrzymanie.
gnom2019-04-03 12:22:37
Ci, którzy myślą, że w dolnej ósemce będą mecze "o coś" srodze się zawiodą :) Korona ma już pewne utrzymanie a bez motywacji finansowej do gry o wyższe pozycje to będzie przegląd rezerw i juniorów (i dobrze, też bym tak zrobił!). Mówiąc wprost: Tak czy inaczej ten sezon już się dla nas skończył.

Ostatnie wiadomości

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group