Liga się nie zatrzymuje. Dwa mecze w cztery dni, Korona walczy dziś przy Kałuży
Jeszcze nie opadł kurz po dopiero co zakończonej kolejce LOTTO Ekstraklasy, a ligowe emocje wracają z powrotem w błyskawicznym tempie. Na wtorek i środę zaplanowana jest 28. kolejka ligowych zmagań. Koronę Kielce czeka bardzo trudny wyjazd na teren drużyny, która łatwo punktów nie odda. Cracovia jest odkryciem wiosny w Ekstraklasie i od początku nowego roku idzie w lidze po swoje. Jeśli "Pasy" wygrają z Koroną, będą kolejną drużyną, która zapewni sobie miejsce w górnej połówce tabeli.
Kielczanie nie zachwycili w poprzedniej kolejce w meczu z Lechem. Wyszli na boisko nieco przestraszeni, grali zachowawczo, tak aby nie stracić bramki. Po nudnym meczu dopisali do swojego konta jedno "oczko", Cracovia natomiast zapunktowała w Zabrzu, gdzie jednak nie zdominowała rywala.
REKLAMA
Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Airam Cabrera, były zawodnik Korony, który w trwających rozgrywkach jest najmocniejszą siłą ognia "Pasów" w ofensywie. Hiszpan ma na swoim koncie już dziesięć trafień i właśnie na nim powinna skupić się uwaga obrońców Korony. Jesienią żółto-czerwoni przegrali z krakowską ekipą na własnym stadionie 0:1, a katem okazał się właśnie 31-letni snajper.
W drużynie Gino Lettieriego zabraknie kilku piłkarzy - Marcina Cebuli, Ognjena Gnjaticia oraz Joonasa Tamma. Cracovia natomiast będzie musiała sobie radzić bez kapitana, Janusza Gola, a pod znakiem zapytania stoi także występ bramkarza Michala Peskovicia. To jednak "Pasy" będą faworytem - nie tylko dlatego, że grają u siebie, ale również ze względu na obecną formę. Cracovia pod wodzą Michała Probierza gra widowiskowo i bez dwóch zdań jest to w ostatnim czasie jeden z zespołów, które w polskiej lidze ogląda się najlepiej.
Kielczanie mają przed sobą trzy ostatnie mecze i na finiszu rozgrywek zajmują dopiero 10. miejsce w lidze. Jeśli chcą myśleć o "ósemce", nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. W dwóch ostatnich kolejkach Korona zagra jeszcze z Zagłębiem Lubin oraz Piastem Gliwice. Tutaj nie ma już miejsca na pomyłki.
Ostatnia wizyta Korony przy Kałuży przypada na grudzień 2017 roku. Wówczas po zaciętym spotkaniu padł remis 2:2, a gole strzelali Marcin Cebula oraz Radek Dejmek. Dla gospodarzy trafiali natomiast Javi Hernandez oraz Krzysztof Piątek - obecny reprezentant Polski i zawodnik włoskiego AC Milan.
Stawka meczu jest ogromna. I choć walka o "ósemkę" będzie toczyć się do samego końca, kielczanie nie boją się presji. Spotkanie z Cracovią nie jest wprawdzie decydujące - bo przed Koroną jeszcze dwa następne mecze - tak jednak jest bardzo istotne. Strata punktów i wygrane innych drużyn mogłby sprawić, że upragniona grupa mistrzowska oddali się poza Kielce. A później nie będzie już czasu, aby gonić "ósemkę".
Spotkanie 28. kolejki Cracovia - Korona Kielce rozpocznie się we wtorek o godz. 18:00 na stadionie przy ul. Józefa Kałuży w Krakowie. Sędzią meczu będzie Krzysztof Jakubik. Serdecznie zapraszamy na łamy naszego portalu, gdzie przeprowadzimy relację NA ŻYWO z tego wydarzenia.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Radzę pisać o klubie, któremu kibicujesz.
O jakiej ogromnej wadze meczu z Cracovią piszesz?
Byleby zagrali na maxa, a jaki będzie wynik, to już inna sprawa.
Niech wygra lepszy, a kto nim będzie?
Oby Korona!!!.
Nie podbijajcie bębenka.
Co do samego spotkania z Cracovią, to wcale bym Koroniarzy na straty nie spisywał. Craxa w meczu z Górnikiem miała furę szczęścia, a i sam gol Cabrery na dużym szczęściu. Górnik nie wykorzystał wielu sytuacji (chociażby sam na sam Angulo). Dziś Cracovia bez Gola, który w środku pola dużo dawał. Wszystko w nogach zawodników, jeśli zagrają z zaangażowaniem jak w ostatnich spotkaniach to coś musi wpaść. Z Lechem najzwyczajniej w świecie zabrakło wykończenia, bo sytuacje na strzelenie bramki były (Kovacevic, czy Pućko).
Niech wygra lepszy!
Wówczas byłby lament w komentarzach, dlaczego nie graliśmy na remis.
Ale gościnni na boisku to my już u Was tak nie będziemy :)
Wolę by Korona była 9 niż 8.
W I wariancie 4 mecze u siebie i gra z TEORETYCZNIE...leszczami z dużą szansą na wygraną!
W II wariancie ...3 mecze w Kielcach i gra o złote kalesony jako dawca punktów - patrz zeszły sezon!
Punkty i szansa na 4-6 JUŻ się poszła j....ć
W następnych trzech meczach uzbieranie 3 punktów będzie sukcesem!
Dziś obstawiam..."1" i bardzo mały "x"