Cieszy mnie tak dobra postawa Korony. W tym meczu będą leciały iskry
Sobota, godzina 20:30 - znakomity termin na hit kolejki LOTTO Ekstraklasy! W Kielcach gra czwarta drużyna z liderem ligi, a to oznacza tylko jedno - zapowiada się znakomite widowisko. To szczególny mecz dla obu zespołów, w tym także dla trenera Piotra Stokowca, który pochodzi z Kielc, a podczas swojej piłkarskiej kariery występował nawet w Koronie. Przed spotkaniem szkoleniowiec gdańskiej ekipy docenia postawę kielczan w tym sezonie i jasno stwierdza: - Jesteśmy gotowi na twardą walkę. W tym meczu będą leciały iskry!
Gdańszczanie do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjechali już w piątek. Do Kielc udali się pociągiem oraz autokarem - wszystko po to, aby być jak najlepiej przygotowanym na sobotnią potyczkę. Przyjechał też m. in. Zlatan Alomerović - były bramkarz kieleckiego zespołu, który przed sezonem zamienił Koronę właśnie na Lechię. W sobotnim spotkaniu zajmie najpewniej miejsce na ławce rezerwowych.
REKLAMA
Długa podróż znad morza była jednak szczególnie sentymentalna dla trenera gdańszczan, Piotra Stokowca. - Nie da się ukryć. Urodziłem się w Kielcach i grałem tutaj przez pewien moment w pierwszej drużynie Korony Kielce. Spędziłem tam całe dzieciństwo i młodość, a w 1991 roku zadebiutowałem na stadionie Błękitnych Kielce. Nie jest to dla mnie bez znaczenia, ale też mnie nie paraliżuje. Wspominam Kielce z dużym sentymentem, cieszy mnie, że Korona tak dobrze sobie radzi - mówi trener lidera z Gdańska.
- Jak w piosence śp. Zbigniewa Wodeckiego. "Lubię wracać tam, gdzie byłem już" - opisuje z uśmiechem szkoleniowiec Lechii.
"Biało-zieloni" nie wspominają jednak ostatnich wyjazdów do Kielc milo. W pięciu ostatnich potyczkach ponieśli na Ściegiennego pięć porażek. I choć w tym sezonie pokazali już, że potrafią przełamywać złe serie, w Kielcach chyba nikt nie bierze takiego scenariusza pod uwagę. W piątek swoje mecze wygrały Piast Gliwice oraz Pogoń Szczecin, co oznacza, że obie ekipy zrównały się z żółto-czerwonymi punktami, a walka w górnej ósemce rozpoczyna się na dobre!
Sobotnie spotkanie Korony z Lechią Gdańsk rozpocznie się o godz. 20:30 na Suzuki Arenie w Kielcach.
fot: Anna Benicewicz-Miazga