Druga połowa była skandalem w naszym wykonaniu. Gorzej nie da się zagrać

02-02-2019 16:05,
Marcin Długosz

Bez ogródek sparingową porażkę 0:2 z Puszczą Niepołomice komentuje napastnik Korony Kielce, Maciej Górski. - O ile przed przerwą jeszcze dochodziliśmy do sytuacji i momentami wyglądało to ciekawie, o tyle – powiedzmy sobie szczerze – druga połowa to był skandal w naszym wykonaniu. Jakieś rozgrywanie od tyłu, zamykanie się, pressing rywala, wybijanie na aferę… Nie tego uczy nas trener – mówi zawodnik kieleckiego zespołu.

I dodaje obrazowo: - Gorzej niż w drugiej połowie nie da się zagrać, więc to jest chyba jeden pozytyw.

REKLAMA

Czy jednak po tej potyczce z pierwszoligowcem można wysnuć jakieś daleko idące wnioski? - Według mnie – zupełnie nie. Większym wykładnikiem była może pierwsza połowa, natomiast skład, w którym zagraliśmy, zawierał mnóstwo nowych twarzy. Osoby, które nawet z nami nie trenują – wyjaśnia 28-latek.

Górski przez większość spotkania współpracował w ataku z Felicio Brownem Forbesem. - „Felo” wyszedł sam na sam i trochę się zdenerwowałem, bo rozwiązał to bardzo egoistycznie. Szliśmy dwóch na jednego, ja w takiej sytuacji bym mu podał, on tego nie zrobił – odnosi się polski napastnik.

Ale jednocześnie komplementuje kolegę: - Jest silny fizycznie i to wykorzystuje, dużo gra na tzw. „zastawkę”. Dochodził do sytuacji, miał okazje do zdobycia gola i – oceniając go rzetelnie – na pewno dużo się poprawił w stosunku do rundy jesiennej.

Jak Kostarykanin wypada w porównaniu z innym snajperem żółto-czerwonych, Elią Soriano? - Elia ma lepszy drybling, potrafi lepiej kręcić obrońcami. „Felo” natomiast ma zmysł do znalezienia się w sytuacji podbramkowej. Jakkolwiek, to podobny typ zawodników – mocni, silnie trzymający się na nogach – przedstawia Górski.

W niedzielne popołudnie Korona rozegra zamknięty dla publiczności i mediów sparing ze Stalą Mielec. Możemy się w nim spodziewać zupełnie innego składu. – Tu, z Puszczą, zagrały osoby, których nie widziałem na treningu przez pół roku. Teraz dostały szansę. Ze Stalą możemy oczekiwać zupełnie innych zawodników – zgadza się napastnik.

Piłkarze, którzy zmierzą się z mielczanami, powalczą najprawdopodobniej także za tydzień w niedzielę z Arką Gdynia, już w ramach LOTTO Ekstraklasy. - Możliwe, że za tydzień wszyscy się wykurują, unormują swoją sytuację zdrowotną i dojdzie jeszcze do maksymalnie jednej czy dwóch zmian – kończy gracz Korony.

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

19732019-02-02 17:47:27
Macie swoje "wincyj Polaków w pierwszym składzie" haha
Dodałbym2019-02-02 17:58:24
ze skandalem tez jest twoja obecnosc w Koronie.
Do wszystkich..2019-02-02 18:07:05
Oglądałem mecz...i musze przyznać, ze młodzi tacy jak Pierzchała, Bujak czy nawet Sokół...nawet I liga to jeszcze dla nich za wysokie progi..
Ps.A kiedy te wzmocnienia? W kwoetniu?!..
Młodzi?...2019-02-02 19:10:49
Ciekawe co na to Ci wszyscy zwolennicy młodych.. wychowanków itp.? Mieli dzis swoją szanse i co?.. Jeszcze długa droga przed nimi...
@Do wszystkich2019-02-02 19:35:44
Też oglądałem i szkoda, że widzisz tylko to, kto się nie nadaje, a Oskar Sewerzyński pokazał dziś, że w niedalekiej przyszłości będzie można na chłopaka liczyć.
Gość niedzielny2019-02-02 19:37:56
Nie ma o czym gadać, jutro podyskutujemy.
Młody2019-02-02 21:35:05
Do"Młodzi..."
Na jakiej podstawie po jednym meczu tak negatywnie oceniasz młodych zawodników? Pokazali się z nienajgorszej strony , Sewerzyński czy Długosz absolutnie nie odstawali od bardziej doświadczonych zawodników a wręcz wyróżnali się na tle całej drużyny.
Osobiński pokazał kilka interwencji wysokie klasy. Para środkowych obrońców szczególnie w pierwszej połowie nie pozwalała na wiele przeciwnikowi. Troszkę więcej obiektywizmu i chłodnego spojrzenia.
Belfer2019-02-02 21:58:53
Odszedł Zlatko to odeszły wyniki
Mexic2019-02-03 09:36:38
Sokół już nie pierwszy raz pokazuje, że nieprzypadkowo go z tego City odpalili. Szkoda im było czasu na kogoś kto nigdy nie osiągnie odpowiedniego do gry w zawodowej piłce poziomu.
Szczerze to on chyba nie zagrał jeszcze meczu w którym nie odstawił kabaretu.
Moim zdaniem szkoda na niego czasu i kasy, lepiej skupić się na tym Osobinskim.
miki2019-02-03 12:01:10
Czy nie doszło do was że wzmocnień w tym sezonie nie będzie . Przyjdą solidni zawodnicy i mogą zaprowadzić Koronę do pucharów , a tego zarząd i trener nie chcą .
Prima1112019-02-03 16:33:25
W Koronie są solidni zawodnicy:

- Bartosz Rymaniak,
- Elia Soriano,
- Matej Pucko,
- Jakub Żubrowski,
- Michael Gardawski,
- Ivan Marquez,
- Adnan Kovacević,
- Ivan Jukić,
- Marcin Cebula,
- Matthias Hamrol,
- Michał Miśkiewicz,
- Łukasz Kosakiewicz.

Kolejność przypadkowa. Każdy z wymienionych piłkarzy z powodzeniem grałby dla innego zespołu w ekstraklasie. Kilku z nich grało na tym poziomie, albo nawet wyższym jak Primera Division, Segunda Division czy 2 Bundesliga. Ponadto w kadrze znajdują się zawodnicy, którzy mają potencjał aby grać na wyższym poziomie (Forbes, Arveładze, Kallaste, Petrak, Malarczyk, Górski) i nowy nabytek Ognjen Gnajtić. Każdy z tych piłkarzy ma potencjał, aby zaprowadzić Koronę do eliminacji pucharów. Drużynowo tym bardziej.

Typowy tygrys Europy ze Ściegiennego marzy o tym, aby zaanektować Koronę na własność. Stop osobom z zewnątrz, którzy w imieniu zagranicznych mocodawców śmią rządzić lokalną dumą. Zatem w tej narracji istotne jest to, aby Korona była dumą lokalną, powiatową i walczyła co najwyżej o triumf w turnieju o Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim, jak onegdaj bywało. Wówczas ów tygrys Europy miałby dowód na dominację na własnym, jasno wytyczonym terytorium. A tygrysy Europy - kontynuując tradycję wozu Drzymały - nie cenią niczego wyżej od własności terytorialnej i prymatu na tym obszarze.
Prima1112019-02-03 16:44:11
P.S.
Kiedyś to były kurrła czasy. Czasy sponsorów ala Nida Gips spod swojskiego Pińczowa (Gacek), smaku przypalonej kiełbasy z Wiru Łopuszno zapijanych ciepłą wódką przy akompaniamencie meczów Korony z Izolatorem Boguchwała, Wierną Małogoszcz czy Ładą Biłgoraj. Byli zacni wychowankowie jak Darek Kozubek czy Jacek Kubicki. Teraz nie ma czasów. Na stadionie co prawda jest dach i na łeb nie pada, ale tylko czekać, aż zacznie przeciekać. Zwłaszcza, że teraz wtryniają się Niemcy, a na koszulkach widnieje jakieś japońskie Suzuki. Brzmi prawie jak Yakuza. Zresztą widać co zrobili z Iskrą, NSK plugawe.

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group