Pożegnań więcej niż powitań. Korona musi liczyć na… nowe-stare nabytki

01-02-2019 12:03,
Marcin Długosz

To już ostatnie dni zimowego okresu przygotowawczego w klubach LOTTO Ekstraklasy. Od przyszłego tygodnia drużyny popadną w zwyczajowy, cotygodniowy plan treningowy, poprzedzający każde spotkanie ligowe. Kończy się czas na eksperymenty i testy, zaczyna gra o stawkę. W Koronie Kielce w ostatnich tygodniach pojawiła się tylko jedna nowa twarz, a rozstano się z trzema zawodnikami. Pod względem ilościowym bez wątpienia wygląda więc to słabo, ale trener Gino Lettieri ma prawo oczekiwać, że istotne wzmocnienia… już są w klubie.

Djibril Diaw, Mateusz Możdżeń i Zlatko Janjić – oto gracze, którzy w styczniu pożegnali się z ekipą żółto-czerwonych. I o ile dwaj pierwsi, a zwłaszcza Senegalczyk, mieli istotne znaczenie dla drużyny, o tyle odejście Bośniaka kieleccy kibice przyjęli z nieskrywaną radością.

REKLAMA

32-letni pomocnik spisywał się słabo, ale faktem jest też, że rozegrał w pierwszej rundzie 17 ligowych spotkań na 20 możliwych. Był więc zawodnikiem, na którego włoski szkoleniowiec Korony stawiał często, chociaż zdecydowana większość jego występów bardziej przyprawiała o ból oczu niż sprawiała radość i dawała pozytywne efekty.

O Diawie mówić za wiele nie trzeba, bo i kierunek jaki obrał – SCO Angers z Ligue 1 – i jego występy w obecnym sezonie jasno mówią, że Koronie ubył bardzo ważny zawodnik. Możdżeń natomiast z różnych względów nie był już dla kielczan tak istotnym graczem jak w dwóch poprzednich sezonach, ale zwłaszcza w ostatnich tygodniach przed przerwą zimową również wnosił sporą jakość do środka pola.

Co żółto-czerwoni mają w zamian? Wyłącznie Ognjena Gnjaticia. Temu piłkarzowi dopiero będzie okazja przyjrzeć się solidniej, aczkolwiek pierwsze odczucia z pewnością można mieć pozytywne. Sezon spędzony w najwyższej lidze holenderskiej, pozytywne i szczere opinie kolegów z drużyny po tureckim zgrupowaniu… Z pewnością 27-latek Bośniak nie będzie notował mnóstwa asyst i strzelał dużo goli (w swojej dotychczasowej karierze nie zdobył ani jednego!), ale jednak można mieć nadzieję, że Koronie bardzo się przyda.

Pytanie, co dalej. Okres przygotowawczy zostanie podsumowany w weekend sobotnim sparingiem z Puszczą Niepołomice oraz niedzielnym ze Stalą Mielec. Zakończy to okres najcięższych treningów, sprawdzania i testowania, a rozpocznie czas walki o stawkę, co potrwa do samego końca sezonu.

To fakt, że wiele polskich klubów zwleka ze wzmocnieniami do samego końca, ale nie można też uciec od tego, że potencjalne nowe nabytki straciły już bardzo ważny czas na zgranie się i poznanie z nowym zespołem. Teraz, gdyby takie ruchy miały miejsce, wszystko będzie trzeba robić bardzo szybko – bez większego marginesu błędu i spokojnego czasu potrzebnego na adaptację.

Niewykluczone jednak, że kieleckich działaczy od ostrzału krytyki uchronią zawodnicy, którzy są już w klubie od zeszłych wakacji. Wato Arweladze i Felicio Brown Forbes – obaj występowali dotychczas bardzo rzadko, ale zgrupowanie w Turcji i ich forma każe przypuszczać, że w nowej rundzie sytuacja ma szansę ulec wielkiej poprawie.

Gruzin bez wątpienia będzie beneficjentem rozstania się z Djibrilem Diawem. Ma to naturalnie związek z przepisem o graczach spoza Unii Europejskiej. Teraz pomocnik będzie mógł występować na boisku równocześnie z Adnanem Kovaceviciem, a Ognjen Gnjatić ma również chorwacki paszport, zatem problem się rozwiązuje.

Przed startem przygotowań prezes Zając mówił wyraźnie, że priorytetem na nadchodzące okienko jest zakontraktowanie napastnika. Niewykluczone, że nowy gracz na tę pozycję jeszcze zasili Koronę, ale pod pewnym względem jako kogoś zupełnie świeżego można traktować Browna Forbesa. Kostarykanin zdaje się w końcu odzyskiwać wigor, jaki pozwolił mu w przyszłości na grę w lidze rosyjskiej i kto wie, czy już od pierwszych meczów nie będzie tworzył duetu wraz z Elią Soriano.

Nic nie zmienia jednak faktu, że czas przygotowań i eksperymentów właśnie się kończy. Korona miała czas na sprowadzenie piłkarzy w chwili, gdy można ich było spokojnie i bez pośpiechu wdrożyć do drużyny. Nie skorzystała z niego i teraz sytuacja będzie wyglądała już zgoła inaczej.

I choć kibice z pewnością mogą jeszcze liczyć na jakiegoś nowego zawodnika w żółto-czerwonych szeregach, to koniec końców i tak pozostaje czekać na to, co pokażą pierwsze mecze ligowe. Nic tak przecież nie weryfikuje możliwości jak gra o stawkę.

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

junior2019-02-01 12:47:14
Za pół roku wchodzi przepis o młodzieżowcu, jeśli jakiś transfer to tylko młodego Polaka, żeby ograć go już na wiosnę. Poza tym w letnim okienku większość klubów będzie takich szukać i wtedy może być problem, będzie popyt to i cena pójdzie w górę. Żeby się nie okazało, że w sierpniu obudzą się z ręką w nocniku, bo żaden wartościowy młody nie kupiony, a nasi wychowankowie nie ograni
Tutek2019-02-01 13:42:00
A co Suzuki nie da nic?
Do junior2019-02-01 14:02:37
Ty Janusz biznesu zajmij się nauką :)
Koroniarz2019-02-01 14:35:32
Szymusik wroci z wypozyczenia rocznik 98 moze wskoczy, ewentualnie Dlugosz albo Sewerzynski
Głuchy i ślepy z katarem2019-02-01 14:36:17
Prezes robi robotę. To widać, słychać i czuć.
ART2019-02-01 14:45:50
Myslalem ze z Suzuki bedzie to wygladac troche inaczej, no ale coz, mamy to co zwykle. Echo wspomina o \'dwoch, trzech transferach na dniach\', ale to pewnie jak zwykle farmazon.
@junior2019-02-01 14:55:19
zaloze sie zadni juniorzy nie dostana wiekszych minut do konca tego sezonu
Nikt Ci tyle nie da co prezes obieca2019-02-01 15:10:40
a katem jak zwykle pol druzyny odejdzie i to jest ta wizja wielkiego prezesa Zajaca smiech na sali
Co roku to samo..2019-02-01 15:26:06
Liga za tydzień a my bez wzmocnień... Myślałem, ze jak nowy własciciel i do tego tez Suzuki to zrobi sie normalnie..
@ART2019-02-01 15:42:33
Lepiej się tak z tym Suzuki nie wywyższać. Lepiej ściągać za swoje póki co a nie wiele szrotu za kasę z Suzuki
gnom2019-02-01 15:48:06
Nie sądzę, żeby młodzieżowcem musiał być koniecznie Polak, przynajmniej dopóki jesteśmy w UE. Znając życie, będziemy w lidze ogrywać litewską i gruzińską młodzież. Chory przepis.
gdzie jesteś?2019-02-01 16:31:19
Ciekawe gdzie teraz jest ten mózg co bronił prezesa i tłumaczył, że on musi jechać do Turcji bo tylko twarzą w twarz pogada z Gino i obejrzy setki testowanych piłkarzy i bez tego nie będzie wzmocnień.
ja2019-02-01 17:40:02
Tytan pracy , najaktywniejszy w obecnym oknie transfrowym prezes Zajac tyle naobieco co zaden bajkpisarz.Jedyne wzmocnienie - odejscie czlapjica.
Porządek musi być!2019-02-01 18:00:56
Do zarządzającego oficjalną stroną Korony:
Felicio Brown Forbes do przeniesienia z pomocników do napastników
Michoł Gardawski do przeniesienia z pomocników do obrońców
a mialo byc tak pieknie2019-02-01 18:05:13
Poki co to od roku prezes tylko pieknie gada w czerwcu kolejna rewolucja sprzedadza kogo sie da i zaciag pilkarzy od zaprzyjaznionego menadzera taka ta Korona prezesa Zajaca
Kupi nie kupi ale żeby chociaż miał rozeznanie2019-02-01 18:32:16
Z Suzuki jest takie ustalenie że nie będą dawać kasę Zającowi aby ten kupował zawodników na różne pozycje, tylko jak będzie sprawdzony zawodnik który będzie robił różnicę i będzie chciał przyjść do Korony a problemem będzie wysokość kontraktu lub kwota wykupu to wtedy Suzuki może rozważyć współfinansowanie razem z Koroną , część kontraktu ew. kwoty odstępnego.
Ale, ale Prezes musi najpierw wyszukać takiego zawodnika, a z szukaniem Prezesa jest problem. Niech odda ten zakres czynności Paprockiemu, on miał kilka udanych transferów.
Na poważnie to czekali na zamknięcie okienka na zachodzie (31.01) to wtedy ceny spadają, no chyba że czekają na zamknięcie okienka w reszcie Europy 28.02 i wtedy będzie jeszcze taniej ale to już zostaną same "odpady" przez nikogo niechciane.
Diter2019-02-01 19:16:41
Liczy się tylko kasa i nic więcej. Muszą grać w ekstraklasie, żeby "jakieś" pieniądze były, ale ambicja kończy się z zajęciem miejsca w ósemce po sezonie zasadniczym. Wtedy zaczynają robić sobie jaja z kibiców przegrywając prawie wszystko do końca sezonu. Reasumując może lepiej byłoby dla kibiców, gdyby byli w "drugiej ósemce", bo graliby z większym zaangażowaniem bojąc się spadku.
Zając grabarz Korony2019-02-01 21:47:33
Kochani! Jak już zrobię jakieś transfery to będą to transfery na moje konto Waszych pieniędzy, które wydacie na Waszą kochaną Koronę w rundzie wiosennej. Obiecuję, że będziemy grać z zaangażowaniem Janjicia i skutecznością Górskiego, a nasza obrona będzie nie do przejścia jak skała Malarczyk.
obiecanki prezesa2019-02-01 23:38:50
Panie prezesie obrzydzil mi Pan Korone i zniechecil do chodzenia na mecze. Nie kupuje tego co Pan mowi i robi. W czerwcu kolejna rewolucja i cel na sezon utrzymac sie bo najwazniejsze dostac kase z canal plus i sprzedac kilku piljarzy ale nic z wlasnej kieszeni nie zainwestowac by podniesc poziom sportowy bo po co? za chwile napisza klakierzy jaki Pan jest cudowny i jak jest super smieszne to wszystko
Jan2019-02-02 08:40:57
Okno transferowe w Szwajcarii do 15 lutego.
Po tym okresie mamy nadzieję na dwóch dobrych piłkarzy.
Trochę cierpliwości życzę.
Napastników jest trzech2019-02-02 10:22:25
Firlej to chyba ofensywny pomocnik , a nie napastnik? Zresztą chcą go wypożyczyć .... Napastników jest trzech: Soriano , Górski i Forbes
Pastor2019-02-02 10:35:58
Kij z napastnikiem. Solidna 10 się tej drużynie należy jak psu buda. Trochę jakości na środku i puchary wcale nie są czymś na co Koronę nie stać!
Kuba2019-02-02 10:42:18
@obiecanki prezesa

Ok idz kibicuj rzece, nikt nie będzie tesknil.
Pan2019-02-02 14:07:30
Kibicem się jest na dobre i na złe a nie tylko się nim od czasu do czasu bywa. Pozdro dla prawdziwych Fanatyków
@kuba2019-02-02 15:35:40
a ty idz plac i boj brawo prezesowi ktory na kazdym kroku ma nas kibiców w d.... a sory da na oprawe z naszej kasy a młyn wtedy siedzi cicho taka nasza kielecka rzeczywistość
Krywoj2019-02-05 17:29:10
Sami menedżerowie widzę się udzielają. Aż miło popatrzeć na wysoki poziom wiedzy, języka pisanego i umiejętności konwersacyjnych. Panowie do roboty, marnujcie swoje talenty menedżerskie po Lidlach, Biedronkach i firmach rem-bud co na szwagra są zarejestrowane. Do dzieła! Wspomóżcie Koronę, nie zostawiajcie na pastwę niemieckich właścicieli!

Ostatnie wiadomości

Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group