Dawid Kort jednak nie dla Korony. Kielecki klub przegrał rywalizację z trzecią drużyną ligi greckiej
Pomocnik Dawid Kort mógł zostać pierwszym zimowym wzmocnieniem Korony Kielce. Kielecki klub mocno zabiegał o pozyskanie 23-latka, ale dziś wiemy już, że do transferu nie dojdzie. Były zawodnik Wisły Kraków wybrał transfer zagraniczny i podpisał dwuipółletni kontrakt z greckim Artomitosem Ateny.
Kort był przymierzamy do kieleckiego zespołu już latem ubiegłego roku, ale wówczas rozmowy nie zakończyły się finalizacją w postaci podpisania kontraktu. Gracz zamienił Pogoń Szczecin na Wisłę Kraków i w klubie z Małopolski zanotował udaną rundę. Był wyróżniającym się punktem „Białej Gwiazdy”, w której zdobył 3 bramki oraz zanotował 2 asysty.
REKLAMA
W związku z fatalną sytuacją finansową w krakowskim zespole, Kort złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu. W poniedziałkowy wieczór oficjalnie poinformowano, że umowę rozwiązano za porozumieniem stron, a już we wtorek zawodnik został oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz greckiego Atromitosu.
Włodarze kieleckiego klubu mocno zabiegali o 23-latka, który wyraźnie wpadł w oko trenerowi Gino Lettieriemu. Zainteresowanie tym piłkarzem potwierdził nam także prezes Korony, Krzysztof Zając, ale nie chciał zdradzać szczegółów negocjacji. - Sytuacja jest rozwojowa - twierdził. Dziś wiemy, że kielczanie muszą szukać dalej. Na celowniku Korony dalej pozostają środkowy pomocnik i lewy obrońca.
fot: Patryk Zajega Images / 2x45.info
Wasze komentarze
Kort był gotowy przyjść do Korony tylko że on lubi chodzić w klapkach.