Jeżeli zespół będzie grać jedynie aby "wskoczyć" do grupy mistrzowskiej a w rundzie finałowej pozorować grę, aby czasem nie zakwalifikować się do europejskich pucharów to ludzie na mecze nie będą przychodzić. Bo ile można co sezon grać tylko o środek tabeli...

wiec skad mam wiedziec

Kibic Korony od 30 lat ma racje

Fajne zdjęcie - dwóch kolesi zamiast kibicować bawi się telefonami. Znak czasów.

Jeśli dadzą jakieś bonusy to chętni się znajdą (np rabat jak przy przedsprzedaży) dodatkowo powinni zadbać też o wiernych kibiców którzy chodzą na każdy mecz od wielu lat a nie tylko o nowych i bilet za 1zl (np co roku losowanie paru osób i nagroda np koszulka meczowa) chodzisz na Koronę np 3 lata na kazdy mecz masz nagrode itp.

Czy będzie jakaś promocja ?? Zimą był szaliczek ! Czy teraz będzie czapeczka z daszkiem ???

dopoki bedzie to klub bez ambicji ktorego celem jest tylko osemka bez znaczenia czy sa to roczne karty wstepu czy na rundę kibice zaczynaja miec dosc grania o.nic

miałem karnet w zeszłym sezonie...ale to co zobaczyłem w grupie mistrzowskiej...i gre bez ambicji Korony to lepiej nie...

Niektórym nie pasuje środek Ekstraklasy. Gdyby była II albo III liga byliby za to wniebowzięci. Doceńcie ludzie to co jest. Pamiętam grę z Niedźwiedziami, Proszowiankami i innymi Skawinami. I wolę ten bezpieczny środek Ekstraklasy.

Fajnie powiedzial w materiale Marciniaka z C+ o Koronie "Witaj w klubie" pewien starszy pan, ktory podsumowal "kibicow" sukcesu. Widac, ze jemu nie przeszkadza "zimno", "duze" ceny biletow, czy czasami przegrane, jak wielu najwiekszym "kibicom" tego forum. Ewentualnie wymyslony brak ambicji pilkarzy. Pewnie przez wielu "kumatych" ten Pan by byl okreslony powierzchownie Januszem. Tylko on ma Koronke w sercu, a wielu z takich mozgow samo sobie moze dopowiedziec, gdzie maja oni.
Jestes prawdziwym Koroniarzem - chodzisz na dobre i na zle, jak z kobieta, kiedy tylko jestes w Kielcach. Jak Ci przeszkadza zimno albo 20 zl na bilet no to sobie powiedz uczciwie, ze wyzej cenisz inne wartosci i aktywnosci i nie musisz udawac najwiekszego kibica na swiecie.


Serio, nie pasuje Wam obecnie Korona to zainteresujcie sie innymi rzeczami. Lepiej dla Was, lepiej dla wszystkich. Jesli jestescie w swoim zyciu tak turboambitni, ze osiagacie tylko najwyzsze laury w swoich zawodach, nie ponosicie nigdy porazek, nie miewacie slabszych dni, zawsze wstajecie o 6 rano gotowi do zabijania kolejnych wyzwan i nigdy nie zadowolil was troszke mniejszy sukces niz najwyzsza pula, to moze slusznie gardzicie tymi pilkarzami. Legia ma budzet 15 razy wiekszy od Was, a placzcecie po przegranej, ze niby pilkarze bez ambicji. Chcialbys sie mierzyc w przetargu z 15 razy bogatsza firma majaca wiecej lepszych i drozszych pracownikow, po czym wyzywac, ze nie dali rady sprostac konkurencji?
Wszyscy dobrze wiemy, ze wasze zycia nie sa tak kolorowe, bo kazdy jest czlowiekiem, ale niestety wiekszosc z krzyczacych kibicow potrafi wymagac tylko od innych. Wielu z was woli sie nachlac wodka niz isc na mecz, a potem sobie lubia zelzyc wyzywajac pilkarzy, trenera i prezesa. Po co? Nie zdrowiej sie odciac, nie wypowiadac?

Gdybym nie widzial wczesniej tabeli, to bym pomyslal przez pryzmat tych placzliwych komentarzy na temat braku ambicji pilkarzy, ze Korona ugrala na jesien tyle, co Gornik Zabrze. Wroccie na ziemie.

Tyle hobby mozna miec na swiecie. Mozna grac w szachy, wedkowac, biegac, palic kadzidla, chodzic do Kosciola, podrozowac, zbijac baki itp. itd. A wy wolicie pisac ciagle posty, o jakims klubie, ktory was podobno nie interesuje i ktorym gardzicie.
To chyba nie ma zbyt duzego sensu ta wasza postawa, co?
Zywa galeria przykladow efektu Dunninga-Krugera, jak na tacy. Kazdy jeden wie najlepiej.

Tu nie chodzi o to, że kibice nie doceniają "środka tabeli". Tu chodzi o to, że jeśli jest szansa żeby w danym sezonie ugrać coś więcej to trzeba zrobić WSZYSTKO, żeby tę szansę wykorzystać. Jeśli zamiast tego drużyna pozoruje grę i ewidentnie odpuszcza mecze w grupie mistrzowskiej to kibice mają prawo się delikatnie mówiąc wk...urzyć. Można przegrać, ale po walce gdy samemu dało się z siebie wszystko. Nikt nie zamierza zdzierać gardła i wspierać kogoś kto gra tylko do pewnego momentu a później odpuszcza, bo zadowala się tym co już osiągnął. Sezon zaczyna się wraz z pierwszym meczem i kończy w ostatniej kolejce. W każdym meczu piłkarze mają dać z siebie maksa i wtedy nawet jeśli wyniki nie będą rewelacyjne kibice staną za nimi murem.

@Kibic Korony od 30 lat - zgadzam się z Tobą całkowicie

Brawo Janek. Podpisuję się!

W wielu komentarzach co poniektórych osób - na pewno nie kibiców Korony - widoczna jest niestety maniera warunkowania przychodzenia na mecze: jeżeli np. zespół będzie grał tylko o ósemkę, to nie kupuję już karnetu, itp.

Nie pasuje Wam?! Nie męczcie siebie i pozostałych, którzy będą chodzić na mecze Korony Kielce, idźcie do grodu Kraka, tam jest teraz ciekawie, są emocje, jest i walka, „lepszy” prezes i właściciel, piłkarze – o przepraszam, tych już jest coraz mniej…

FORUM PŁACZKÓW!
Zamiast karnetu kup ŻYLETKĘ!
Zrób jeden z drugim co trzeba i nie truj TU nikogo!
Po kiego wała czytać o Koronie jak wam NIC nie pasuje?
Karnety mam OD POCZĄTKU gdy one "weszły"
Pomysł zajebisty! A co do karnetów na CAŁY SEZON!
Bez wątpienia kupię!

No i brawo, jest tu trochę dobrych, prawdziwych Koroniarskich wariatów.
Szacunek