Już 1 listopada tego roku, kielecki stadion po raz pierwszy od niespełna pięciu lat oficjalnie zmieni nazwę. Od tego dnia obiekt tytułowany będzie „Suzuki Areną”, która zastąpi nazwę obowiązującą obecnie – „Kolporter Arena”. Jest to efekt współpracy kieleckiego klubu z japońskim producentem samochodów, który od lipca posiada miano sponsora głównego żółto-czerwonych.

- W tym momencie pracujemy nad zmianą obrandowania wewnątrz i na zewnątrz, jednak widoczne zmiany mogą pojawić się nieco później. Wynika to z konieczności przygotowania materiałów wielkoformatowych – wyjaśnia dyrektor marketingu Korony, Katarzyna Dudek.

REKLAMA

I kontynuuje: - Suzuki chce zaznaczyć fakt zmiany nazwy i wraz z klubem będzie pracować nad zmianą niektórych elementów na stadionie, które przyczynią się do zwiększenia komfortu kibiców.

Nie wiadomo, na ile lat konkretnie japoński producent pozyskał prawa do nazwy stadionu przy ulicy Ściegiennego i jaką będzie płacił z tego tytułu kwotę, ale jest to umowa długoterminowa. Ta podpisana z Kolporterem na początku 2014 roku obowiązywała przez niemal 5 lat. Jej wygaśnięcie nie oznacza jednak, że firma ta pożegna się z kieleckim klubem.

- Kolporter zostaje z nami. Wciąż będzie korzystał z loży VIP i wspierał klub poprzez reklamy, które będą się pojawiały na przykład na bandach LED. Firma zapowiedziała także swoją obecność na spotkaniach biznesowych organizowanych przez Korona Biznes Klub i wciąż chce uczestniczyć w życiu klubu – podkreśla Katarzyna Dudek.

Najbliższy domowy mecz w Ekstraklasie – 28 października z Cracovią – Korona rozegra zatem jeszcze na Kolporter Arenie. Po raz pierwszy na Suzuki Arenie kieleccy piłkarze wystąpią natomiast 11 listopada. W 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości zmierzą się z Piastem Gliwice.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.