Korona wygrywa pod Wawelem! Zdobyła Reymonta po raz pierwszy od sześciu lat!

29-09-2018 20:25,
Z Krakowa - Mateusz Kaleta

Korona Kielce po raz trzeci w historii pokonała na wyjeździe Wisłę Kraków! Kielczanie przełamali serię sześciu lat dominacji "Białej Gwiazdy" na własnym terenie dzięki trafieniu niezawodnego Mateja Pucki. Pierwsza połowa starcia przy Reymonta nie dostarczyła jednak kompletnie żadnych emocji. Z boiska wiało nudą, na którą lekiem było dopiero trafienie żółto-czerwonych w drugiej połowie. Wisła otworzyła się, zaryzykowała, ale nie dała rady strzelić wyrównującej bramki. Trzy punkty wracają z Koroną do Kielc!

Gino Lettieri pokusił się o dwie zmiany w składzie swojego zespołu. Miejsce kontuzjowanego Jakuba Żubrowskiego (CZYTAJ WIĘCEJ) zajął Zlatko Janjić, natomiast pierwszy raz w tym sezonie w wyjściowym składzie znalazł się Marcin Cebula.

REKLAMA

Przez pierwsze minuty meczu na boisku nie działo się zbyt wiele. Jedyną dobrą akcję przeprowadziła Wisła. W 10. minucie z piłką lewym skrzydłem zabrał się Martin Kostal, wpadł z nią w pole karne, a do futbolówki dopadł jeszcze Jesus Imaz. Czujną interwencją popisał się Hamrol, który obronił strzał Hiszpana.

Z boiska wiało nudą. Żadna ze stron nie przeprowadziła groźnej sytuacji, a Koronę było stać tylko na jeden celny strzał. Zlatko Janjić uderzył głową, ale zrobił to lekko i zupełnie nie zagroził bramce Mateusza Lisa. Groźniej zrobiło się dopiero w 34. minucie meczu. Z prawej strony mocno piłkę w pole karne wstrzelił Pucko i mało zabrakło, aby któryś z Koroniarzy dołożył nogę i skierował ją do siatki. Uderzenia jeszcze próbował Rymaniak, ale futbolówka ugrzęzła w gąszczu nóg.

Wiślacy wcale nie mieli więcej do zaoferowania. Gospodarze często próbowali akcji oskrzydlających, ale te kończyły się najczęściej na defensywie Korony. Groźnie zrobiło się tuż przed przerwą, kiedy w polu karnym Korony padł jeden z piłkarzy "Białej Gwiazdy", jednak sędzia nie zdecydował się wskazać na "wapno". Kielczanie odpowiedzieli jeszcze celnym strzałem głową Soriano, ale ten - choć w światło bramki - nie mógł zasakoczyć golkipera gospodarzy.

Po przerwie emocji nie przybyło. Od początku drugiej połowy oba zespoły grały bardzo zachowawczo, nikt nie chciał ryzykować. Kielczanie oddali strzał - uczynił to zza szesnastki Oliver Petark, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Nudę przerwała wreszcie świetna akcja Korony z 54. minuty spotkania. Z lewej flanki w pole karne dośrodkował Zlatko Janjić, a świetnie na długim słupku zachował się Matej Pucko, który płaskim strzałem obok bramkarza wyprowadził Koronę na prowadzenie. To było drugie trafienie Słoweńca w drugim meczu z rzedu.

Stracona bramka wyraźnie podziałała na gospodarzy, którzy musieli zaryzykować i odważniej szukać swoich szans do wyrównania. Bardzo blisko gola byli już w 62. minucie, jednak piłka po strzale jednego z Wiślaków trafiła w nogi defensorów Korony. Jeszcze groźniej było trzy minuty później. Sam na sam z Hamrolem stanął Martin Kostal, ale przegrał pojedynek z bramkarzem Korony. 25-letni golkiper popisał się świetną interwencją sparując piłkę na rzut rożny.

Trener Gino Lettieri szybko po golu postanowił dokonać roszady w składzie swojego zespołu. Na murawie zameldowali się Mateusz Możdżeń oraz Ken Kallaste, a Korona przeszła na ustawienie z trójką środkowych obrońców. Kielczanie mieli jeden cel - dowieźć korzystny wynik do końca. Wisła napierała i była naprawdę blisko wyrównania. Znow górą był jednak Hamrol, który w kolejnej akcji zatrzymał strzał Ondraska. Z odpowiedzią wyszła także Korona. Uderzał Pucko, ale tym razem dobrą interwencją popisał się także golkiper "Białej Gwiazdy".

Wiślacy próbowali gonić, ale byli bardzo nieporadni w swoich atakach i nie potrafili w końcówce już zagrozić kielczanom. Korona wygrała przy Reymonta po raz pierwszy od sześciu lat!

Zapis relacji NA ŻYWO

Kolejny mecz Korona Kielce rozegra już w środę, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Sandomierz w 1. rundzie Pucharu Polski. Kolejny mecz ligowy czeka kielczan w niedzielę. Na Kolporter Arenę przyjedzie Jagiellonia Białystok, a spotkanie zostanie rozegrane o godz. 15:30.

Wisła Kraków – Korona Kielce 0:1 (0:0)

Bramka: Pucko (54')

Wisła: Lis - Bartkowski, Wasilewski, Sadlok, Pietrzak - Arsenić, Kort (70' Halilović), Imaz, Boguski (70' Brożek), Kostal (83' Bartosz) - Ondrasek

Korona: Hamrol - Rymaniak, Marquez, Diaw, Gardawski - Pucko, Kovacević, Petrak, Janjić (71' Możdżeń), Cebula (71' Kallaste)- Soriano (60' Górski)

Żółte kartki: Gardawski - Arsenić, Sadlok Wasilewski

Widzów: 11 104

fot: Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

marjaan2018-09-29 22:27:30
sisla skisla haha
sadlok frustrat i burak pokroju małeckiego
deler2018-09-29 22:27:45
Znakomity mecz pod względem taktyki, BRAWO, BRAWO , BRAWO
Stary19602018-09-29 22:31:42
Brawo Lettieri! Brawo chłopaki za charakter!
Carpenter2018-09-29 22:34:56
Dziękujemy Koroneczko !!!
Pawel2018-09-29 22:34:58
BRAWO PANOWIE
BRAWO BRAWO CAŁY ZESPÓŁ
Marian2018-09-29 22:36:03
Gino, bravissimo!
Yeti2018-09-29 22:36:58
Super mecz
Rafal2018-09-29 22:37:40
Maciek Górski brawo że nie dałeś się sprowokować temu całemu sadlokowi
Sly2018-09-29 22:38:32
Brawo!!! Thx za WALKĘ
R2018-09-29 22:46:39
Brawo, brawo i wielkie dzięki. Żenujący skislacy
Brawo Pucko Brawo Hamrol!!!2018-09-29 22:47:55
Brawo Pucko Brawo Hamrol!!!
Trener koordynator2018-09-29 22:51:55
Gino szacun, było nerwowo ale im dalej tym pewniej,
dobre zmiany i Górski i Możdżeń wybiegani omiatali przedpole.
Obrona zwłaszcza środek szczelna super, jeden błąd ale Hamrol nam wybronił.
Marquez profesor, wszystko ma szybkość, nogami i głowa.
Ps.
Sukinkoty z Wisły chciały wymusić karnego ze 3 razy, brawo Stefański.

Gratulacje dla trenera za taktykę i skład, nawet Janić dołożył cegiełkę i Petrak też wybiegał mecz.
Brawo!!!
Tylko przeanalizować pojedynki Ryman-Koštal.
Tadeusz2018-09-29 22:55:10
Super
Jarek K.2018-09-29 22:55:35
Dziekujemy
Kibic Bocianek2018-09-29 22:56:10
Dzięki za walke
Korono dzięki za walkę
Xxx2018-09-29 22:57:04
Gratulation
Iga2018-09-29 22:57:25
Brawo drużyna
Brawo Trener
Pawel Jugo2018-09-29 22:58:05
Wreszcie w Koronie jest prawdziwy trener.
Brawo Gino
Franek2018-09-29 22:58:21
Hamril the best
Mnm2018-09-29 22:59:47
Brawo trener. Pucko i Hamrol super. Górski brawo za spokój.
Mks2018-09-29 23:01:56
Brawo za 3pkt. Szacunek za wykonaną pracę i oby tak dalej. Pozdrawiam
miki2018-09-29 23:02:51
Panowie wielki szacun i brawa lecz dzisiejsze zwycięstwo to zasługa mojego faworyta jakim jest HAMROL . Zobaczycie jakim dobrym zostanie bramkarzem i śmiem twierdzić że jest to jego ostatni sezon w Koronie gdyż po sezonie zostanie wykupiony . Ten chłopak ma bardzo dobrą grę na przedpolu , dużo widzi i przede wszystkim zachowuje spokój który bramkarzowi jest bardzo potrzebny . Dziękuję Ci bardzo bo Twoja gra raduje moje serce Hamrolku . Ryman , po dzisiejszym meczu do kadry masz 10 razy dłuższą drogę niż miałeś , Dzisiaj wkręcali Cię jak juniora . Trenerze , proszę daj sobie spokój z tym drewnianym Petrakiem , dlaczego nie dasz szansy Firlejowi czy innemu zawodnikowi . Na koniec moja nota : Hamrol w jedenastce kolejki . Brawo zespół , brawo Korona .
Kibic2018-09-29 23:08:16
Gratulacje, mecz znowu pod kontrolą. A dwa błędy naprawił Mati. Po strzelaniu bramy, zmiana ustawienia na 3-5-2 i mecz zamknięty, wisła sfrustrowana nic już nie mogła zrobić.
Brawo dla trenera za taktykę, i dla piłkarzy za wykonanie.
Pucko Men of the match.
Donpedro2018-09-29 23:16:52
Brawo druzyna! Dziękujemy
ja2018-09-29 23:24:37
hamrol i gardawski ze wskazaniem na tego drugiego
Bryx2018-09-29 23:27:31
Man of the match: Gino Lettieri :)
Brawo2018-09-29 23:38:12
Dla Kallaste za podarowanie Wislakom karnego
@ja2018-09-29 23:41:38
Gardawski to chyba za tą sytuację z 10 min gdy złamał linię spalonego i tylko skrócenie kąta przez Hamrola uratowało sytuację.
Od 6 lat2018-09-29 23:50:58
Puknij się w głowę
A jak by było o 3 lat2018-09-29 23:53:37
To byś pismaku gadał ze od 3? Ośla łąko
Marek tranda2018-09-29 23:54:48
A jak by było od 3 lat to byś oismaku napisał ze od 3?
Mistrz2018-09-29 23:55:32
Au
Skisła na kolana2018-09-29 23:56:34
Chuj wam w D.e nozownicy
CKT2018-09-30 00:38:54
Czym się różni Juventus od Wisły??? Juventus często nazywają Starą Damą. ....
KIELCE2018-09-30 00:40:33
Wygrana na wyjeździe w Krakowie i bardzo ważne 3 punkty, brawo!
sowa2018-09-30 00:45:14
Michał Gardawski dzisiaj super mecz, wybiegany na maxa, cały czas wyprzedzał wybierając piłki przy próbie zagrania ich do krakowskich pomocników.Mecz zaczynał na lewej obronie a kończył po prawej pomagając Rymanowi, który dziś dał się kilka razy objechać. Mamy chyba też stopera przez duże S, drugi mecz, w którym Marquez imponuje spokojem pewnością i dobrym wprowadzeniem piłki. Plus dla Hamrola. Brawo Drużyna, brawo Gino.
Uryn2018-09-30 01:06:53
Ten Sadlok to śląski żul, kobiol...
Janek2018-09-30 01:55:22
WIelu kibicow teraz pokocha Koronke i trenera, ale wezcie sie zastanowcie nad tym co piszecie. Chcieliscie gnoic Gorskiego, strzelil potrzebne bramki. Chcieliscie Mozdzenia, bez niego gramy czolowke Ekstraklasy.
Mamy 1 pkt do lidera, wiem, ze ta liga jest zenujaca, ale szanujmy to co mamy. Brawo trener Lettieri, brawo sztab, brawo Ryman, brawo druzyna! Chcemy takiej Koronki. Nie oglada sie tego jak Premiership (po co sie oszukiwac) ale pilka to prosta gra, kto strzela wiecej to wygrywa.
Smakuje ten bol tylnej czesci ciala wislakow, a my dzisiaj swietujemy! I tak ma byc zawsze! Brawo Koronka! 1973 w serduszku zawsze!!!!!!
Janek2018-09-30 02:07:25
Mala prosba do "kibicow".
Wybierajcie sobie co kolejke innego kozla ofiarnego, bo tydzien temu Petrak asysta przy golu top, dzisiaj Janjic dogranie mega.
Kto za tydzien?

PS. Hamrol co za mecz, 3 interwencje mega. A tyle bylo placzu o bramkarza. Bo przeciez inne kluby z ESA to maja samych Courtois i Messich za 6 tysi euro.
Kibic2018-09-30 08:33:56
Panowie i panie na Jagiellonii musi komplet pęknąć brawo korona
r2d22018-09-30 08:45:37
BRAWO. Nic tak nie cieszy jak zwyciestwo z rzeką. Nie zapominajcie o Gardawskim, wczoraj chyba najlepszy mecz w Koronie. Generalnie wszyscy OK
Jaro2018-09-30 10:08:08
Bez zapieprzania i szczęścia w ekstraklasie daleko się nie zajedzie. W Koronie było i jedno i drugie i za to gratulacje. Nawet Petrak dał radę pomimo jak zwykle kilku kompromitujących jego umiejętności techniczne zagrań. Ale pozycja obrońcy jest za bardzo odpowiedzialną aby wychodził taki popierdółka jak Kallaste. Dzięki Bogu sędzia nie zagwizdał karnego, bo przez tego barana 3 punkty poszły by się je...
Marek2018-09-30 13:40:43
Brawo Korona !!!!!!!!, rzeka pokonana, zwycięstwo dla Małpy, ale 3/4 zawodników ma umowy do czerwca 2019 roku...........
Dario....2018-10-01 09:34:58
Świetny mecz Korony! Walka i zaangażowanie w 100%!
Zmiana Możdzenia nie wiele pomogła zespołowi!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group