Liga Mistrzów po dwóch kolejkach: walka rozkręca się na dobre
Sytuacja w tabeli grupy A Ligi Mistrzów po dwóch kolejkach zaczyna nabierać rumieńców. Kompletem punktów mogą poszczycić się już tylko dwie ekipy – Vardar Skopje i Mieszkow Brześć. Montpellier HB i IFK Kristianstad nie zdobyły jeszcze nawet „oczka”, a reszta ekip – w tym PGE VIVE Kielce – znajduje się w środku stawki.
Vardar Skopje – IFK Kristianstad 33:25 (19:10)
Nie było sensacji w stolicy Macedonii. Skopijczycy już do przerwy prowadzili ze Szwedami bardzo okazale i udowodnili swoją wyższość. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był doskonale znany kieleckim kibicom Ivan Cupić. Chorwat pomylił się w rzucie tylko raz i zdobył siedem bramek na osiem prób.
Barcelona – Telekom Veszprem 31:28 (17:14)
REKLAMA
Po porażce w Niemczech z Rhein-Neckar Loewen, Katalończycy byli zobligowani do zainkasowania kompletu punktów w starciu z Telekomem Veszprem. Udało im się to uczynić zwyciężając trzema bramkami, dzięki czemu teraz zarówno oni, jak i Węgrzy, PGE VIVE Kielce i RNL mają na swoim koncie po dwa „oczka”.
Mieszkow Brześć – Montpellier 26:23 (13:10)
Zwycięzcy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów nie mają lekko w obecnych rozgrywkach. Po porażce z Vardarem Skopje we własnej hali, tym razem przegrali na Białorusi, gdzie Mieszkow Brześć dopisał do swego konta kolejne dwa punkty. Teraz Francuzów czeka domowy pojedynek z PGE VIVE Kielce – to już w niedzielę o godzinie 19:00.
Tabela grupy A. Źródło: ehfcl.com
Mecze 3. kolejki:
Rhein-Neckar Loewen – Mieszkow Brześć
Telekom Veszprem – Vardar Skopje
IFK Kristanstad – Barcelona
Montpellier HB – PGE VIVE Kielce
fot. Anna Benicewicz-Miazga