Górski błysnął geniuszem. Wystarczyło tylko na remis

17-08-2018 22:16,
Redakcja

Niemrawo, niechlujnie, ale - co najważniejsze dla ostatecznego rozstrzygnięcia - skutecznie. Tak można podsumować piątkowy wieczór w Legnicy i mecz 5. kolejki Lotto Ekstraklasy. Korona Kielce zremisowała z zespołem z Dolnego Śląska 1:1. Jedyną bramkę dla kielczan zdobył perfekcyjnym strzałem zza pola karnego Maciej Górski. Gospodarze odpowiedzieli trafieniem Pawła Zielińśkiego. To trzeci z rzędu mecz bez porażki zespołu Gino Lettieriego w ligowych rozgrywkach. „Złocisto- krwiści” - z dorobkiem ośmiu punktów - tuż po zakończeniu spotkania awansowali na 6. miejsce w tabeli.

Do starcia z zespołem z Dolnego Śląska kielczanie przystąpili ledwie cztery dni po domowym zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław. Trener Gino Lettieri zdecydował się więc na kilka zmian w składzie. Miejsce Kena Kallaste zajął Łukasz Kosakiewicz, Oliviera Petraka zastąpił Mateusz Możdżeń, a kontuzjowanego Elie Soriano, strzelec decydującego gola w meczu ze Śląskiem - Maciej Górski.

REKLAMA

Mimo zmian w składzie złocisto-krwistych, to gospodarze lepiej rozpoczęli to starcie. Już w 6. minucie doskonałym indywidualnym rajdem popisał się Paweł Zieliński. Brat piłkarza Napoli wpadł w pole karne, ale jego strzał okazał się zbyt lekki i pewnie złapał go Matthias Hamrol. Kielczanie w pierwszej fazie meczu odpowiedzieli jedynie zablokowanym uderzeniem Macieja Górskiego

Kolejne minuty nie przyniosły nie tyle zmiany rezultaty, ale także jakiejkolwiek składnej akcji. Dopiero w 25. minucie po błędzie kieleckiej defensywy w doskonałej okazji znalazł się Marquitos. Ustawiony jednak na szesnastym metrze piłkarz nie był w stanie trafić w światło bramki. Hiszpan miał szansę na rehabilitację dosłownie 4 minuty później. Doskonale uprzedził Łukasza Kosakiewicza i wyprowadził groźną kontrę. Dośrodkował jednak niecelnie, ale na tyle szczęśliwie, że do bezpańskiej piłki na skraju pola karnego dopadł Wojciech Łobodziński. Były reprezentant Polski nieznacznie się jednak pomylił.

Wynik nie uległ zmianie także przed przerwą. I praktycznie przez ostatni kwadrans pierwszych czterdziestu pięciu minut nie zapowiadało, że mógłby kiedykolwiek ulec zmianie. Jeżeli w pierwszym fragmencie meczu - abstrahując oczywiście od jakości - oba zespoły mogły imponować zaangażowaniem i ofensywnym usposobieniem, to ten zapał zgasł bardzo szybko. Było nudno, nieskutecznie i nieporadnie.

Po przerwie obraz gry w jakikolwiek sposób nie uległ zmianie. Nadal więcej z gry mieli gracze z Legnicy. Kielczanie kilkukrotnie w ostatniej chwili ratowali się przed utratą bramki. Tak jak w 52. minucie, kiedy Bartosz Rymaniak wygrał pojedynek główkowy z Fabianem Piasecki pięć metrów przed bramką Hamrola.

Koronie brakowało jakości i pomysłu na to spotkanie. Podopiecznym Gino Lettieriego nie można jednak odmówić wyrachowania w kluczowych momentach. W 53 minucie spotkania tej ogłady na pewno nie zabrakło Maciejowi Górskiemu. Napastnik Złocisto-krwistych dostał piłkę na 25. metrze przed bramką Kanibołockiego, odwrócił się i fantastycznym strzałem w okienko nie dał szans golkiperowi gospodarzy. To było pierwsze uderzenie gracza Korony na bramkę rywali i od razu skuteczne.

Z prowadzenia goście nie cieszyli się jednak długo. Już w 69. minucie Henrik Ojamaa płasko dośrodkował w pole karne, a w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Paweł Zieliński, który precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce.

Z każdą minutą sytuacja Złocisto-krwistych robiła się coraz mniej ciekawa. Dodać do tego fakt, że chwilę przed wyrównującą bramką dla Miedzi boisko opuścił najskuteczniejszy w tym sezonie w barwach Korony Ivan Jukić. Jego miejsce zajął Olivier Petrak i przez ostatni kwadrans kielczanie mieli na boisku aż trzech defensywnych pomocników. Nic więc dziwnego, że bliżej zwycięstwa byli gospodarze. W 78. minucie celnie z linii pola karnego uderzał Augustyniak, ale tym razem skuteczną interwencją popisał się Hamrol. Dwie minuty później goście odpowiedzieli groźnym stałym fragmentem. Do wybitej piłki dopadł Jakub Żubrowski, dobrze wypatrzył na prawej stronie Łukasza Kosakiewicza, ale dośrodkowanie naszego bocznego obrońcy pozostawiało wiele do życzenia.

Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry piłkę meczową miał na nodze Ken Kallaste. Świetnie przy piłce utrzymał się Elia Soriano, który chwile wcześniej zastąpił Macieja Górskiego, odegrał do Mateusza Możdżenia. Defensywny pomocnik doskonale wypatrzył rozpędzonego Estończyka i zagrał prostopadle w pole karne Miedzi. Lewy obrońca stanął oko w oko z Kanibołockim, ale uderzył fatalnie. Po tej sytuacji Miedź odpowiedziała groźnym uderzeniem z dalszej odległości. Ono jednak nie wpadło do bramki i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:1.

Zapis relacji NA ŻYWO

Miedź Legnica - Korona Kielce 1:1 (0:0)

Bramki: Zieliński 69’ - Górski 53’

Żółta kartka: Rymaniak

Miedź: Kanibołocki - Zieliński, Osyra, Bozić, Pikk - Augustyniak, Marquitos, Santana - Łobodziński (62’ Piątkowski), Piasecki, Ojamaa (78’ Forsell)

Korona: Hamrol - Rymaniak, Kovacević, Diaw, Kosakiewicz - Jukić (69’ Petrak), Możdżeń, Żubrowski, Janjić, Gardawski (62’ Kallaste) - Górski (78’ Soriano)

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Heh2018-08-17 22:25:13
Jaktam płaczki z gimbazy? Po co nam Górski, nie? Kury Wam pasać...
Why?2018-08-17 22:26:55
Ja rozumiem, że Janjić może być cieniem dawnego technika, na którego odrodzenie trener wciąż liczy, ale bądźmy poważni. Sadzamy na ławce nowych zawodników (Forbes), którzy muszą się ograć i to nie po ciężkiej kontuzji, a po chwilowej absencji od futbolu i dajemy bezużytecznemu zawodnikowi w ofensywie, defensywie i w rozegraniu zagrać 90+ min. Dobrze, że strzelił w końcówce, bo gdyby nie ta sytuacja to człowiek firanka na boisku. Jak długo jeszcze trzeba czekać na to wielkie odblokowanie?
Kkk2018-08-17 22:27:56
Dzieją się rzeczy, które się fizjologom nie śniło :D legia dostaje od Luksemburga, a Górski ładuje okna jak talala :) tak czy siak Maciek szacunek!!!
Kris2018-08-17 22:28:06
Brawo Maciek!
Jacoob2018-08-17 22:29:39
Co zrobił gorski??? Błysnął by geniuszem jakby minął 3 dryblingiem i przelobował bramkarza, a on po prostu huknął przed siebie na farcie. Takie bramki to raz w karierze nawet największe łamagi strzelają.
Słaby mecz i mieliśmy szczęście, że cienka miedź nas nie rozjechała 5:1.
Do Heh2018-08-17 22:31:38
w pompke się cmoknij kretynie remis z legnicą to jak trzy porażki w lidze , a Górski był i będzie dno i tego nie zmieni nic
Mik2018-08-17 22:38:11
Gramy coraz gorzej. Jak w tekście - niechlujnie, niedokładnie. No ileż można! Żeby zawodnik z ekstraklasy nie umiał podać dokładnie na trzy metry?

Na osobną laurkę zapracował Diaw. Od kilku spotkań ma zmyślonego przyjaciela w formacji ataku, do którego wali długie piły z uporem maniaka. Niech ktoś mu wytłumaczy, że ten przyjaciel nie istnieje.

Na koniec zmiany - tragiczne, Jak można wpuszczać na boisko defensywnych graczy (Kallaste, Petrak) przy przewadze zaledwie jednej bramki i to na kilkadziesiąt minut przed końcem. Panie trenerze jak Pana lubię, tak się Pan nie popisał.

Nie wiem, ale coś musi się zmienić na lepsze, bo gorzej chyba być już nie może (jeżeli chodzi o nasza grę).
Optymista2018-08-17 22:43:53
Sprawiedliwy ten remis w sumie, a punkt na wyjeździe jest dobry
Papulotron2018-08-17 22:44:06
Niestety ale gra Korony jest strasza, aż zęby bolą. Chociaż tyle że wynik do przyjęcia. Panie trenerze daj Pan spokój z tym Janijciem. Chłop jest tak słaby, że lepiej byłoby grać w 10. 98% piłek zagranych do niego to strata.
Prima1112018-08-17 22:44:42
Wśród Januszy Korony Kielce już wrze, pomimo gola ala stadiony świata próbują oni zdeprecjonować dzisiejsze osiągnięcie Maćka Górskiego, oto poglądowy cytat z jednej z takich rozmów: "prooooszę cię Andrzej, ja Janusz to też bym tak huknął, to żaden wyczyn ino tylko gol na farcie".

Skończcie już waść i wstydu oszczędźcie, bo prawdopodobnie nie macie ani trochę godności osobistej, skoro potraficie tylko krytykować i szydzić z zawodników swojego zespołu. Jesteście zakłamani i zepsuci do cna. Cóż, pewnie krytyka Maćka na internetowym forum to jedyna rzecz, która sprawia wam radość w waszym smutnym życiu.

Życzę więc więcej radości w życiu i doceniania tego co mamy, wielkie brawa i gratulacje dla Maćka, który po raz kolejny udawadnia swoją wartość jako zawodnik Korony Kielce.
do Why?2018-08-17 22:49:04
o czym ty bredzisz ???? ten mecz doskonale pokazał na jakim poziomie jest Korona jako zespół i klub , fartowny remis z "pierwszoligowcem który przez przypadek trafił do ekstraklasy" , a z meczu na mecz będzie co raz gorzej i nie zmienią tego wypowiedzi "gościa z kapelusza" , sorki bo z kapelusza to królik a nie Zając , w każdym razie .... korona DNO , korona DNO , korona DNO DNO DNO !!!!!!!!!!!!
do Prima1112018-08-17 22:50:42
laremid rozwiąże twój problem
Ck2018-08-17 22:50:45
Nie Korona zremisowala tylko amatorzy ukrywający sie pod Korona.gdzie jest ta Korona z jesieni?na dzień dzisiejszy mamy dzieciaki co przychodza sobie pokopac na podwórku.gra na dzide do przodu zero skladnych akcji zero koncepcji i pomyslu na grę.mozdzen niech juz odejdzie bo ma i tak wszystko w ....?moze zabrac janica czy jak mu tam i gardawskiego.zmiany tragiczne
Jaro2018-08-17 22:58:23
Byli kiedyś w Koronie takie szkodliwe ogórki jak Gabovs czy Dejmek. Lettieri ich wyeliminował i za to szacunek się należy. Ale wpuszczanie Kallaste czy Petraka do gry w ekstraklasie (jaka by ona nie była) to jak w mordę dla kibica. Nawet Janić przy nich to profesor futbolu panie Zając.
Ckst2018-08-17 23:03:01
Brawo Korona! Trudny teren dobry wynik!
tak do tej Prima1112018-08-17 23:04:03
jak Tryto był napastnikiem w Koronie to strzelał średnio bramkę co drugi mecz , to teraz sobie przelicz ile bramek musiał by nastrzelać Górski , żeby mu dorównać , a wszyscy wiemy ,żę Tryto "nie był najlepszym "napastnikiem" Korony"
miki2018-08-17 23:12:43
Zawsze pisałem że niektórzy zawodnicy przychodzący do Korony potrafią się odbudować i tak jest z Mackiem Górskim . Po dzisiejszym meczu który myślę oglądało bardzo dużo kibiców korony ktoś kto napisze że Możdżeń i Żubrowski to najlepszy duet jest idiotą i takim samym cieniasem jak Ci dwaj . Piszecie żeby trener dał sobie spokój z Janjiciem , ok , ale przecież Żuberek jest jeszcze gorszym pajacem . Tyle akcji ofensywnych jest zwalnianych prze ten duet że qrwa głowa boli . Na miłość Boską trenerze , zmień tą dwójkę środka pola a będziesz wielkim wygranym podejmowania decyzji . Najlepiej sprzedajcie ich obu , lecz wątpię że po takiej grze ktoś sie po nich zgłosi . I jeszcze jedna rzecz , dla mnie kozak Hamrol wybronił nam trzeci mecz . Nie czepiajcie się chłopaka który dopiero się szlifuje w naszej lidze . Nie takie asy wpuszczały gorsze babole . Dla mnie Hamrol i Górski to zawodnicy meczu , a dwójka środkowych pomocników do rezerw. .
MKS2018-08-17 23:20:42
Wysyp pajaców na tym forum jest nieprawdopodobny. Co jeden to lepszy. Pojęcie o piłce - okrąglutkie 0.
Cześć2018-08-17 23:24:29
W takim upale , grać na wysokich obrotach.
Należą się brawa.
Obie drużyny chciały wygrać.
Oby tak dalej.
do MKS2018-08-17 23:28:54
jak to fajnie , że nie musimy czytać twoich idiotycznych klałnowskich wypowiedzi na temat zupełnie ci obcy
Prima1112018-08-17 23:30:21
@tak do tej Prima111: jeżeli nie potrafisz dokonać najprostszych obliczeń jak obliczenie średniej arytmetycznej to sądzę, że nie warto rozmawiać. Gwoli ścisłości dodam, że Przemek Trytko strzelał w ekstraklasie co 4 mecze, a nie co 2 spotkania.

Zwycięzców się nie sądzi. Dzisiaj zwycięzcą jest Maciek Górski, którego piękna bramka przyczyniła się do zdobycia kolejnego punktu przez naszą ukochaną Koronę.
Gino co to za zmiany2018-08-17 23:34:45
wprowadzenie Petraka to nieporozumienie obrona wyniku od 70 min oj trenerku zagubiles sie
@miki2018-08-17 23:39:27
Ciebie chyba też Janjic od tylca ładuje skoro skoro coś widzisz w tej lamadze. To ta lamag ma rozgrywać bo stoi na 10, a każda piłka przejęta w środku to wycofanie do obrońcy albo bramkarza i laga do przodu. Genialna taktyka 3 ligowego trenera. Nikt nie pasował, ani Cwijanovic ani Aankour ale ten pasuje. I dzisiejszy remis szczęśliwy, przy tragicznej grze bo po 1 połowie powinno być 0:2 w plecy. Oczywiście gdyby nie zmiany tego Napoleona to by zwycięstwo mogli dowiezc. 68 min zmiana 69 bramka, gdzie Janjic miał asekurowac.
Do kogoś kto piszę do WHY?2018-08-17 23:41:57
Nie wiem co Ty bierzesz, ale nijak ma się Twój komentarz to mojej wypowiedzi. Nie rozumiem analogii, nawiązania i konkluzji. A do tego cuchnie nieudacznikiem bez wiedzy i człowiekiem z gatunku wiecznie niezadowolonych/pokrzywdzonych. Nie pozdrawiam i nie odpowiadam, bo nie ma na co.
drąg2018-08-17 23:43:54
Ustalone jest, że Legia ma w tym sezonie ponownie zostać mistrzem i niestety pozostałe zespoły muszą dostosować swój poziom, bo sami sędziowie mogą nie sprostać temu wyzwaniu.
do Prima1112018-08-17 23:49:58
daj sobie spokój z arytmetyką jak z dodawaniem masz problemy , the bilu !!!!! Górski gra w Koronie 3,5 sezonu !!!!!!!!!!!!!!!! a w tym czasie strzelił 4 bramki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a Tryto jak grał w "ekstraklasie" w Koronie to strzelał bramkę co dwa mecze , natomiast "pan Górski" jedną na meczów 16 !!!!!!!!!!!!!!!
a tak...2018-08-17 23:51:54
K... woli ścisłości gimbazo
Stary19602018-08-17 23:59:13
Dopóki nie skorzystałem z internetu to nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" To Lem. Wyjaśnienie dla hejterów : Stanisław Lem to pisarz, polski z resztą
T.2018-08-18 00:35:50
Na chu.. tak napier.... na Macka. On pokaze jeszcze wszystkim...
Cekin2018-08-18 07:25:27
Frytki to nawet biegać nie potrafił a strzelał tzn jedną bramkę na 5 męczy. Nie rozumiem takiej awersji do Maćka, widac że chłopak rośnie ale malkontenci dalej swoje. Ta sytuacja z bramka nie była wcale taka prosta, trzeba było piłkę dobrze przyjąć, zastawić się i uderzyć. Janijc też nie taki zły jak go krytykują ( ładny strzał po różnym w trudnej sytuacji) , dobrze się zastawial. Największym nie porozumieniem jest Kallaste, gość się porusza jak we mgle. Jak tylko wszedł na boisko było wiadomo, że coś zmajstruje, zawodnicy Miedzi też o tym wiedzieli tylko Lettieri nie...
Kielce2018-08-18 08:04:43
Brawo Maciek za walkę i cenną bramkę dającą nam jeden punkt.
Lopez2018-08-18 08:08:20
Wydaje mi się, że po świetnym występie Maćka wielu Mu zazdrości.
Muusicie to zaakceptować, że Maciej to kluczowy zawodnik Korony Kielce.
kibic KK/LW2018-08-18 10:10:36
Miedź Korona, przeciętny mecz jak na e-klasę, a jaki jest jej poziom, świadczy klęska Legii w Luksemburgu, bądź co bądź mistrza tych rozgrywek. Myślę Korona i każda inna drużyna e-klasy pokonałaby mistrza Luksemburga? Nie mogę wybaczyć tego właścicielowi Legii. Prezesie Mioduski, pisze Pan o popełnionych błędach, i dobrze, ale to jest musztarda po obiedzie - szkoda było pieniędzy na zatrudnienie wartościowego trenera, a przede wszystkim brak strategi i wizji przyszłości Legii! Może jest Pan dobrym biznesmenem, ale kierować i zarządzać swoją firmą a Legią, to zupełnie coś innego. Pan po prostu nie zna się na piłce, owszem jest Pan kibicem piłki nożnej, ale to za mało. A teraz my wszyscy cierpimy przez Pana, Legia jest teraz pośmiewiskiem w całej Europie!!!!
drąg2018-08-18 10:16:04
Górski robi na złość i strzela,a tymczasem gwiazda Kiełb zaliczył 16 min w meczu z Sandecją.
Pytam prezesa i trenera2018-08-18 11:34:30
Dlaczego kibic ma cierpieć i zniechęcać się do Korony oglądając popisy Petraków czy Kallastków? Oni krótko mówiąc są szkodliwi. Rozumiem, że nowi piłkarze (m.in. Brown Forbes) nie są jeszcze zgrani czy wystarczająco fizycznie przygotowani i nie wychodzą od początku meczu, ale na te ostatnie 20 minut na pewno dadzą radę zagrać. Bo zmianę Petraka czy kalaste grą nazwać się nie da. To jedynie tzw. pozoranctwo i modlitwa "byle by się tu nie uciąć i nic nie spierdo... to może jeszcze z rok się pociągnie i wyrwie trochę kasy". Proszę jedynie o analizę ostatnich 10 występów tych dwóch panów, czy naprawdę nie macie tam nikogo od tego?
Ojciec Kallaste2018-08-18 12:04:14
Ja to przynajmniej salta robiłem przy wyrzutach z autu, można na Youtube sobie zobaczyć. A ty synu nie dość że jesteś zagubiony i bezlitośnie objeżdżany w obronie, to nawet jak masz setkę sam na sam z bramkarzem to....Też można obejrzeć na skrócie meczu....

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group