„PS”: Cracovia chciała Żubrowskiego, ale odstraszyła ją kwota odstępnego
Jak wiadomo, jednym z zawodników Korony Kielce cieszącym się największym zainteresowaniem innych klubów podczas okienka transferowego, jest Jakub Żubrowski. „Przegląd Sportowy” informuje, że pomocnika żółto-czerwonych chciała pozyskać Cracovia, ale uznała, że suma odstępnego, jaką musiałaby zapłacić kielczanom, wynosi zbyt wiele.
„Pasy” szukają zawodnika, którym mogliby zastąpić Miroslav Covilo. Piłkarz ten rozstaje się z klubem w niezbyt miłych okolicznościach i po kilkudniowej batalii uzyskał zgodę na transfer do szwajcarskiego Lugano.
REKLAMA
We wrześniu ubiegłego roku Żubrowski przedłużył kontrakt z Koroną do 30 czerwca 2020. W umowie nie zawarto klauzuli wykupu, stąd też potencjalny nabywca 26-latka kwotę transferu musi negocjować z kieleckim klubem.
I ta właśnie kwestia w staraniach o gracza zatrzymała Cracovię. Według informacji „PS”, krakowianie uznali, że oczekiwania kielczan są zbyt duże. Gazeta nie ujawnia jednak konkretnej kwoty.
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze
W Koronie nie jest problem ze znalezieniem wartościowych zawodników, bo tacy są na rynku, problem jest że Korona płaci stawki poniżej rynku Ekstraklasy, dlatego potrenuje zawodnik parę dni później dowiaduje się co Zarząd proponuje i wyjeżdża. Myślę że z Możdżeniem też rozmawiali i po sezonie odejdzie za darmo do Cracovii.
I bardzo dobrze!
Miała odstraszyć!
Centusie chcieliby go najlepiej za darmo!
Probierz:
- w zeszłym roku najpierw uzgodnił sparing z Koroną, po czym go odwołał,
- opowiadał farmazony nt. Lettieriego,
- podpierniczył nam Gostomskiego,
a teraz jeszcze chce podpierniczyć Żubrowskiego.
Natomiast niskie kontrakty które proponuje Korona dotyczą testowanych zawodników dlatego tylu już wyjechało.
A biorąc pod uwagę praktyki Prezesa w stosunku do zawodników ( patrz Alomerowić, Cvija, Dejmek,Kiełb) to tym bardziej będzie szukał zmiany. I tyle w temacie.