Możdżeń zaprzecza, że odchodzi do CSKA Sofia: - Na dziś wygląda to tak, że zostaję w Koronie
Bułgarski portal topsport.bg, a w ślad za nim wiele polskich mediów poinformowały, że Mateusz Możdżeń jest bliski odejścia z Korony Kielce i przenosin do CSKA Sofia. Wszystkiemu jednak w rozmowie z naszym portalem zaprzecza sam piłkarza. - Na ten moment nikt się ze mną nie kontaktował. To medialne plotki, nic o tym nie wiem. Zaskakuje mnie to – wyjaśnia „Możdżu”. I podkreśla, że aktualnie jego przyszłość wiąże się z zespołem żółto-czerwonym, ale okienko transferowe dopiero się rozpoczyna.
- Nie mam pojęcia o zainteresowaniu CSKA Sofia – podkreśla 27-latek, zaprzeczając tym samym doniesieniom Bułgarów, według których piłkarz miał już negocjować z sofijczykami kontrakt indywidualny.
REKLAMA
Jeśli bowiem chodzi o negocjacje pomiędzy klubami, te w przypadku „Możdża” nie są konieczne. Pomocnik ma zapisaną w swoim obowiązującym jeszcze przez rok kontrakcie klauzulę odejścia. Jeśli gracz dojdzie więc do porozumienia z innym klubem, a ten wpłaci odpowiednią kwotę, to Korona nie będzie mogła zainterweniować.
Już w najbliższą niedzielę, 17 czerwca, kielczanie rozpoczną przygotowania do nowego sezonu Ekstraklasy. I uczyni to z pewnością także Możdżeń. - Na dziś wygląda to tak, że zostaję i to jest najbardziej prawdopodobne. Ale przed startem okienka ze stuprocentową pewnością nie może chyba niczego powiedzieć żaden piłkarz – mówi piłkarz Korony.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze