Korona to nieprzewidywalny zespół. Potrafi zaskoczyć każdego przeciwnika

27-04-2018 13:51,
Mateusz Kaleta

Przed piątkowym meczem Korony Kielce z Legią Warszawa, oba kluby łączy naprawdę dużo. Kielczanie po dwóch porażkach z rzędu powoli wracają do żywych. Jeszcze nie tak dawno w kieleckiej szatni panowała grobowa atmosfera. Od tamtej pory minął zaledwie tydzień, ale dziś sytuacja wygląda już znacznie lepiej. Kielczanie przygotowują się do kolejnego spotkania, a przyświeca im jasny cel: zagrać dobry mecz i ponownie dać swoim kibicom powód do radości.

Na finiszu rozgrywek poprawia się też sytuacja w obozie Legionistów. Fala słabych wyników kosztowała trenera Romeo Jozaka utratę posady pierwszego trenera, a w stolicy otwarcie mówiło się o kryzysie. Miejsce zwolnionego Chorwata zajął tymczasowo jego asystent, Dean Klaufurić i Legia szybko z powrotem zaczęła wygrywać. W ubiegłym tygodniu “Wojskowi” wywalczyli sobie awans do finału Pucharu Polski, eliminując w półfinale Górnika Zabrze, a parę dni później, w niedzielę, wygrali w Krakowie z Wisłą. Presja w ekipie gospodarzy na pewno w dalszym ciągu jest duża, ale piłkarzom ze stolicy towarzyszą już znacznie lepsze nastroje, niż miało to miejsce kilka tygodni temu.

Przed piątkowym spotkaniem z Koroną szkoleniowiec Legii ma do swojej dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. Nikt nie jest zawieszony za kartki, a kontuzjowani pozostają jedynie rezerowi: Łukasz Turzyniecki oraz Michał Kopczyński. Do treningów powrócił też Brian Iloski, 22-letni pomocnik, ale on jeszcze na swoją szansę gry musi poczekać.

Jakiej Legii możemy zatem spodziewać się w piątkowy wieczór? - Przysłowie o niezmienianiu składu po zwycięstwach jest znane również w Chorwacji. Dzisiaj na pewno niczego nie zdradzę. Mamy szeroką ławkę i chcemy inteligentnie oraz mądrze ustawić nasz zespół. Legia to wielki klub i na pewno wystawimy idealną jedenastkę. – mówi szkoleniowiec warszawskiego zespołu.

- Oczywiście przeanalizowaliśmy oba nasze ostatnie mecze z Koroną. Bardziej jednak skupiliśmy sie na ich spotkaniu z Jagiellonią. Korona to zespół nieprzewidywalny, w którym jest spora rotacja. Nasz rywal płynnie zmienia taktykę w czasie meczu, przez co potrafi zaskoczyć każdego przeciwnika – chwali swoich piątkowych rywali Klaufurić.

Legioniści w dobrych humorach przygotowują się do piątkowego spotkania. W nadchodzącym tygodniu mają jednak napięty terminarz – już w środę, 2 maja na stadionie Narodowym zagrają w finale Pucharu Polski z Arką.

Żółto-czerwonych czeka niewątpliwie trudne zadanie, ale to Legia czuje większą presję. “Wojskowi” zajmują trzecie miejsce w lidze, a do prowadzącego Lecha tracą jeden punkt. Każde potknięcie może ich kosztować utratę marzeń o obronie ligowego tytułu. Kielczanie jadą do Warszawy bez dodatkowej presji. Oni swój cel już osiągnęli, a teraz dalej są w grze o jak najwyższe miejsce w lidze. Nie są bez szans – Korona nie przegrała przy Łazienkowskiej już od czterech lat. Poprzednie trzy potyczki żółto-czerwonych w stolicy to zwycięstwo i dwa remisy. Ostatnią porażkę w Warszawie kielczanie ponieśli w 2014 roku przegrywając 0:1 po golu z rzutu karnego w końcówce spotkania.

Jaka zatem będzie recepta na to, aby i tym razem zapunktować w spotkaniu z Legią? Wydaje się, że kluczem do sukcesu będzie zdobycie pierwsza bramka. Legia to jedna z czterech drużyn (obok Bruk-Betu, Piasta i Pogoni), która w tym sezonie nie wygrała meczu tracąc gola jako pierwsza.

Początek spotkania Korony Kielce z Legią Warszawa dziś o godz. 20:30.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

krym2018-04-27 14:32:33
Legia, a kto to i co to? Czego się obawiać, czy przed kim drżeć? Panowie grać swoją dobrą piłkę i dokopać ile wlezie tym przereklamowanym pyszałkom.

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group