Jagiellonia z nadzieją na przełamanie w Kielcach. “Nie można mieć wiecznie gorszego okresu”

21-04-2018 09:00,
Mateusz Kaleta

Sobotni mecz Korony Kielce z Jagiellonią Białystok to istotne spotkanie zarówno dla jednej, jak i dla drugiej drużyny. Nastroje w obu ekipach są dalekie od radosnych. Kielczanie, którzy pozostają mocno przybici pucharową porażką z Arką Gdynia, muszą szybko zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach i znów uwierzyć w swoje możliwości. Tymczasem Jagiellonia jest w jeszcze trudniejszej sytuacji. Białostoczanie przegrali ostatnie trzy mecze z rzędu i stracili fotel lidera na korzyść Lecha Poznań. Taka sytuacja dotyka „Jagę” po raz pierwszy od dwóch lat.

Podlaski klub doskonale rozpoczął ligowe zmagania w nowym roku. Po pięciu kolejnych zwycięstwach z rzędu kubeł zimnej wody na piłkarzy Jagiellonii wylał Lech Poznań, który rozgromił u siebie rywala 5:1. Później białostoczanie wygrali wprawdzie z Arką Gdynia 3:2, odwracając losy spotkania w doliczonym czasie gry, ale w trzech ostatnich meczach znów musieli pogodzić się z porażkami. Kryzys Jagiellonii stał się faktem.

REKLAMA

- Nie można wiecznie mieć gorszego okresu – stwierdza przed sobotnim meczem z Koroną trener Jagiellonii, Ireneusz Mamrot. – Wierzę, że to co złe, jest już za nami i szybko wrócimy do dobrego poziomu prezentowanego wcześniej. Nie ma w naszych szeregach zdenerwowania, ale jest duża sportowa złość. Musimy wyzwolić w nas większą chęć do gry ofensywnej, aby każdy zawodnik chciał piłkę w meczu i nie bał się odpowiedzialności – zaznacza.

Szkoleniowiec przyznaje, że w minionym tygodniu nie zabrakło w zespole męskich rozmów. - Nie można skupiać się na pozytywach. Wynik w sobotnim spotkaniu jest oczywiście sprawą otwartą. Każdy chce wygrywać, ale przede wszystkim musimy wrócić do tego, co graliśmy wcześniej. Na tym temacie skupiliśmy w trakcie naszej rozmowy. Zespół musi być przekonany o swojej wartości – zwraca uwagę trener białostoczan.

Poza obrońcą Łukaszem Burligą, w zespole nie ma absencji związanych z nadmiarem kartek. Do składu wraca natomiast lewy obrońca, Brazylijczyk Guilherme.

- Patrząc z naszego punktu widzenia, to nie wiem, czy nie lepsze byłoby dla nas zwycięstwo Korony we wtorek. Wtedy pewnie rywale skoncentrowaliby się przede wszystkim na Pucharze Polski, a teraz sytuacja jest taka, że każdy liczy na to, że w pucharach zagrają cztery zespoły i wszyscy chcą grać o to czwarte miejsce. Do końca rozgrywek pozostało sześć kolejek i nikt nie pozostaje bez szans na tę lokatę. Na pewno nikt nie odpuści. Czeka nas trudny mecz, ale my też nie możemy patrzeć na rywala. Sami musimy wyjść na boisko, dobrze zagrać i wywalczyć trzy punkty – mówi opiekun Jagiellonii.

Na Podlasiu głośno mówi się, że Korona to idealny rywal do przełamania. W obecnym sezonie „Jaga” wygrała z Koroną już dwukrotnie – najpierw w 5. kolejce zwyciężyła przy Ściegiennego 3:2, a potem już na własnym obiekcie rozprawiła się z żółto-czerwonymi aż 5:1. W ostatnich sezonach Jagiellonia to nie był wygodny rywal dla kieleckiego zespołu. Aż siedem z dziesięciu ostatnich spotkań między drużynami kończyło się triumfem dzisiejszych gości. Korona potrafiła wygrać tylko dwukrotnie, raz natomiast padł remis. 

- Każdy mecz zaczyna się od wyniku 0:0. To, że w tym sezonie wygraliśmy z Koroną dwa razy, niczego nie zmienia. To silna drużyna i udowodniła to też w Poznaniu, gdzie wcześniej nikt nie wygrał. Chcemy wygrać, niezależnie od tego, jak wyglądały poprzednie spotkania z tym zespołem – kończy Ireneusz Mamrot.

Początek spotkania Korony Kielce z Jagiellonią Białystok, dziś (sobota) o godz. 20:30 na Kolporter Arenie.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2018-04-21 09:24:37
Dzisiaj obstawiam wynik 0-2 dla Jagi
czechrem2018-04-21 09:33:05
a ja 2 : 0 dla Korony
slawko2018-04-21 10:40:35
a ja 2:2 i dobry mecz w wykonaniu obu ekip
luk2018-04-21 11:06:43
Ciekaw jestem czy Korona wykorzysta kryzys Jagi'(Jagiellonia przegrała, cztery, z pięciu ostatnich spotkań w tym jeden zremisowała).. i zrehabilituje się zwycięstwem za odpadnięcie z PP.. Troszkę mnie irytuje, że Lettieri nie umie się przyznać za błąd w taktyce w meczu z Arką!.. Po przegranym meczu z Arką w półfinale PP na Włocha spadła fala krytyki za dobór zbyt defensywnej taktyki, Korona była wyraźnie cofnięta i prezentowała się znacznie gorzej niż przez cały sezon... PANOWIE DZIŚ TYLKO 3PKT!!!
Luker2018-04-21 11:16:33
Jaga jak każdy inny zespół przełamuje i przełamie się jak zwykle na Koronie. Stawiam minimum 0:2 dla Jagi po bardzo słabej grze Korony.
hen2018-04-21 11:34:57
pełna zgoda... Korona już wielu zespołom pomogła się przełamać.. czy dziś także tak będzie?..
Luker2018-04-21 11:52:36
Ja tez stawiam 0-2 dla Jagi
Do Szanownej Redakcji2018-04-21 11:53:34
Gdzie można obejzec mecz oprócz stadionu?
Weteran do Lukera.2018-04-21 12:24:56
A co zrobisz, jak Korona Kielce wygra?
Pewnie urwiesz swojemu misiowi łapkę.
R2018-04-21 12:45:43
W Koronie ważniejsza jest atmosfera w szatni. Jak ta jest beznadziejna to nawet mogą być baty 0:3
Anty-luker2018-04-21 13:04:11
A ja stawiam, że lukera dzisiaj będą bolały 4 litery z dwóch powodów. Pierwszy to wygrana Korony, a drugi to wizyta starego.
Koroniarz2018-04-21 13:42:32
Jakim cudem Korona ma wygrać, jak jedynym stylem drużyny jest długa piła na Kaczarawe?
Andrz3j2018-04-21 14:10:29
Mam nadzieję(choc nadzieja matką głupców..), ze Korona nie spieprzy mi weekendu i dziś wygra!!!
Korona2018-04-21 14:21:09
Korona wygra 2:0
Korona2018-04-21 15:18:05
Wygramy wygram Jagiellonię pokonany obstawiać koron a 1 wisla 1 i duża kasa w sts
Winotu2018-04-21 17:02:28
Luker , słaba to jest twoja graba, wiesz od czego morderco koni...
Aauu2018-04-21 18:26:24
Mamrot nadchodzi chyba twój koniec i tyle.Jaga mistrzem nie będzie a ty oddasz stołek czy wygrasz dzisiaj czy nie.Pozdrawiam Koroniarzy.auu auu auuu
Auu2018-04-21 18:29:14
Jak trener mówi to tak ma być także piłkarze za dużo nie mogą bo się Boniek obrazi

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group