Jestem przekonany, że wygramy z Koroną
- Presję może czuć ojciec, który nie potrafi wykarmić rodziny. W piłce nożne są kryzysy i my w nim jesteśmy. Jestem jednak przekonany, że w sobotę wygramy - podkreśla przed sobotnim spotkaniem z Koroną Kielce bramkarz Śląska Wrocław, Jakub Słowik.
- Na pewno nie mamy ciekawego okresu za sobą, ale każda seria ma swój koniec i jesteśmy przekonani, że przełamanie przyjdzie w sobotę. Wszystko w naszych nogach. Nie chcę dużo mówić, pokażemy to na boisku. Presja? Presję może czuć ojciec, który nie potrafi wykarmić rodziny. W piłce nożnej są kryzysy i my w nim jesteśmy. Patrzymy jednak pozytywnie i jestem pewny, że wygramy.
REKLAMA
Piłka nożna to gra błędów. Popełniliśmy ich w Szczecinie bardzo dużo, ale wszystko można naprawić. Wytknęliśmy sobie błędy, przeanalizowaliśmy ostatni mecz i jesteśmy bogatsi o wnioski. Jestem przekonany, że już takich błędów nie popełnimy. Wiemy, na co stać Koronę Kielce, ale skupiamy się na sobie. Mamy wpływ na siebie, nie na rywala, musimy wziąć się w garść i pokazać, że potrafimy dobrze grać.
Odcięliśmy grubą kreską to, co było. To co przed nami to osiem meczów, w każdy można wygrać, a przed spotkaniem wszystko zależy od nas. Jestem głęboko przekonany, że w starciu z Koroną pokażemy charakter. Potrzebujemy wygranej, gdy zainkasujemy trzy punkty, nasza sytuacja będzie zgoła odmienna. W meczu z Koroną pokażemy, na co nas stać. Na pewno jak się wygrywa to jest pięknie. Jest kryzys, ale to też nie koniec. Analizujemy, rozmawiamy i staramy się podchodzić pozytywnie, w tym jest nadzieja.
Mecz Śląska z Koroną rozpocznie się w sobotę o godz. 18.
Źródło: tuwroclaw.com
fot. slaskwroclaw.pl
Wasze komentarze