12 lat kieleckiego stadionu
Dokładnie 12 lat temu, 1 kwietnia 2006 roku, Kielce były na ustach całej piłkarskiej Polski. To właśnie w tym mieście otwarto pierwszy tak nowoczesny stadion, który stał się domem Korony Kielce występującej od tamtej chwili do teraz w Ekstraklasie z zaledwie roczną przerwą.
Jako pierwszy na nowym obiekcie przy ulicy Ściegiennego do siatki trafił napastnik Zagłębia Lubin, Dawid Plizga, na co jednak odpowiedział snajper Żółto-czerwonych, Krzysztof Gajtkowski. Inauguracyjne spotkanie zakończyło się tym samym remisem 1:1.
REKLAMA
Przez ponad dekadę na Arenie Kielc, noszącej od 2014 roku nazwę Kolporter Arena, byliśmy świadkami wielu emocji. To tutaj reprezentacja Polski odniosła najwyższe zwycięstwo w oficjalnym meczu w swojej historii, rozbijając San Marino aż 10:0.
To na tym obiekcie Korona przegrała 0:2 z Widzewem walcząc o mistrzostwo Polski, czy pokonała 3:1 Podbeskidzie Bielsko-Biała mając w ostatniej kolejce sezonu nóż na gardle i widmo spadku przed oczami…
Przy Ściegiennego wystąpiło wielu znakomitych piłkarzy. Dość powiedzieć, że latem 2009 roku dwa gole na kieleckim stadionie zdobył Robert Lewandowski, który występując wówczas w Lechu Poznań stał dopiero u progu swojej kapitalnej kariery.
A jakie są Wasze najgłębsze wspomnienia i przeżycia związane z kieleckim stadionem? Zachęcamy do dzielenia się przemyśleniami!
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Chodzi o kolor oczywiscie
Korona 1:0 Arka
90 minuta Robert Bednarek
a po meczu wesoły autobus :D i "kto nie skacze...."
Po12 latach i nowych trendach już widać gołym okiem że jest szaro-bury, dziś takie kolory to dziadostwo.
Od nowości miałem wrażenie że ten obiekt z zewnątrz jest niewykończony. Dziś stadiony wyglądają również z zewnątrz.
Sugerowałem wielokrotnie aby obciągnąć kostrukcję opończą z siatki z tworzywa z nadrukiem np sponsora lub w kolorach klubu, to można również podświetlić. Coś podobnego jest zawieszone na hali od strony cmentarza.
Teraz ws krzesełek,
Wymiana krzesełek jest nieunikniona, jeżeli chcemy żeby Kielce organizowały imprezy centralne, szarobure nie prezentują się marketingowo i będziemy eliminowani na etapie wyboru, już w folderach wygląda kiepsko.
Zobaczmy krzesełka w Białymstoku żółto- czerwone,, w Bielsku B jest ten sam projekt co u nas, ale krzesełka kolorowe i zrobiła się bombonierka.
Uważam że Miasto popełniło błąd, bo można było przy okazji przygotowań do Mistrzostw U 21 zrobić lifting i wymienić krzesełka, pretekst był, a i fundusze by się znalazły.
Nawet transmisja Ekstraklasy wygląda blado w tych kolorach.
Te sterczące betony powyżej trybun też można by pomalować, a i te kurniki dla sprawozdawców tv ze Ściegiennego wyglądają jak cieciówki albo gołębniki.
Podsumowując po 12 latach już czas na lifting stadionu, i wtedy można pozyskać dużego sponsora tytularnego.
Tylko żeby się za to nie brał Tarczyński......
Lepiej żeby miasto (MOSiR) zainwestował w porządną bazę treningową, krzesełka to sprawa drugorzędna. Choć zgodzę się że z zewnątrz wypadałoby ten beton pomalować. Można też poprosić Ultrasów o namalowanie tam graffiti, myślę że to by fajnie wyszło
Z pierwszego meczu na nowym stadionie pamiętam ogromny tłok przy kołowrotkach od Alei Legionów, ze 40 minut wchodzenia, niczym sardynki w puszcze, nagrodzony niesamowitym widokiem zielonej, laserkowej trawy i pełnym już stadionem. Potem kulturalnie przegonienie innych Autochtonów z krzesełek i niesamowita atmosfera na trybunach oraz mecz.
Nachalnie cieszącej się drużyny Zagłębia, po zdobyciu przez nich niestety pierwszej bramki - wtedy pofrunął pierwszy i chyba jak na razie jedyny telefon komórkowy z kieleckich trybun w kierunku boiska, a dokładnie piłkarzy przyjezdnych.
Byliśmy pierwsi w Polsce z tak nowoczesnym stadionem, dlatego to od nas inni czerpali czasem lepsze rozwiązania do kolejnych projektów.
Identyczna konstrukcyjnie (tak jak u nas ATJ Architekci) Motoarena (96 mln zł) w Toruniu, ale o owalnym kształcie i z kolorowymi krzesełkami.
Stadion Zagłębia Lubin z pomarańczowymi krzesełkami oraz podniesionym pierwszym poziomem krzesełek, tak wysoko, że żadna reklama na boisku nie jest w stanie zasłonić kibicom z pierwszych rzędów linii autowej.
Szare krzesełka i beton nie rażą, jak jest pełny stadion, a że nie zawsze jest pełny…to rażą. Poprawić oznaczenie sektorów i przykręcić niektóre krzesełka.
Chcieliśmy telebimu, to mamy nowoczesną tablicę wyników. Z wiadomych względów (przepisy) o powtórkach nie ma co nawet marzyć. Szkoda tylko, że na tej tablicy nie jest pokazywany mecz na żywo, jak to ma miejsce na innych stadionach w Polsce.
Teraz mamy najlepszą murawę w kraju, pod względem pojemności - 10. Stadion w Ekstraklasie, a z perspektywy czasu najtaniej wybudowany obiekt piłkarski w Polsce (48 mln zł przy już 130 mln zł w Lubinie). Budki spikerskie niestety są projektem z tamtej epoki, tj. z zeszłego stulecia. Tak samo strefa gastronomiczna. Tu i tu, czas się zatrzymał. Choć dobudowanie sali cateringowej oraz zamontowanie około 320 nowych krzesełek na młodzieżowe EURO U-21 trzeba traktować na plus.
Dlatego czekam teraz na większą halę sportowo-wystawowo-muzyczną, nieważne przez kogo i z czyją pomocą wybudowaną. Na pewno do wybudowania przy Targach Kielce.