Możdżeń najbardziej wybiegany, Dejmek... najszybszy. A kto najlepszy?

18-03-2018 20:12,
Redakcja

O 6 kilometrów mniej przebiegli w sobotę piłkarze Korony Kielce (111,35 km) w porównaniu do zawodników Górnika Zabrze (117,39 km). Co jednak ciekawsze - żółto-czerwoni zdecydowanie częściej decydowali się na sprint oraz szybki bieg. Na wszystkie te wskaźniki bez wątpienia wpływ miała czerwona kartka obejrzana przez Jakuba Żubrowskiego w drugiej połowie.

Najwięcej razy w szybkim biegu zaprezentował się... Nika Kaczarawa. Gruzin dwanaście razy pobiegł na boisku z szybkością wyższą niż 25,2 km/h. Najdłuższy dystans przebiegł za to Mateusz Możdżeń - 11,57 km.

REKLAMA

Pomocnik zdetronizował w tym względzie Kena Kallaste, który zazwyczaj był liderem stawki. Tym razem Estończyk był drugi - 11,28 km. Na trzecim miejscu znalazł się Bartosz Rymaniak - 11,19 km.

Kto był za to najszybszy? Tu Was pewnie zaskoczymy, bo maksymalną prędkość na murawie zaprezentował... Radek Dejmek. W pewnym momencie biegł on z szybkością 32,25 km/h.

Drugi był Kaczarawa - 31,17 km/h, zaś trzeci Możdżeń - 31,08 km/h.

Warto zwrócić także uwagę na rubrykę "szybki bieg", co oznacza bieg z prędkością 19,8-25,2 km/h. Najczęściej na taki ruch decydował się Rymaniak - 58 razy. Dalej byli Kallaste - 51, Możdżeń - 50 oraz Żubrowski i Malarczyk - po 41.

Interesująco wygląda wskaźnik podań. Najcelniej piłkę zagrywał w sobotę... Alomerović, który zachował 93% skuteczność. Kolejni byli Żubrowski - 78% i Możdżeń - 72%.

Dobry wynik Kallaste zanotował w zakresie bezpośrednich pojedynków. Wygrywał on w 15 takich sytuacjach, co dało mu 83% skuteczności. Nieźle także Rymaniak - 65%, dalej był Kaczarawa - 53%. 

Według wyliczenia InStat Index (biorąc pod uwagę wszystkie wskaźniki statystyczne) najlepszym piłkarzem Korony na boisku był Kaczarawa. Na drugiej pozycji uplasował się Zlatan Alomerović, na trzeciej zaś Rymaniak.

fot. PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Krzysztof.reperowicz@gmail.com2018-03-18 20:34:00
Co z tego skoro boją się grać w piłkę żeby nie popełniać błędów. W grze nie widać odrobiny radości tylko żeby nie stracić. Najbardziej znamienny moment to Malar do Mozdzenia, ten mu odgrywa z powrotem a ten w trybuny, zaden nie był atakowany.
Zawiedziony2018-03-18 20:40:09
Co z tego, jeśli gra pod psem.
xyz2018-03-18 20:44:32
Latają po lesie to i na boisku, ale z samego biegania nic nie wskuraja.
bongoro2018-03-18 20:48:15
przykre ale druzyna nie jest przygotowana do rozgrywek. Wedlug mne jest to wina trenera ktory jesienia dzieki katorzniczym metodom osiagnal doc dobry wynik tak teraz nie ma sily na caly mecz. Tylko i wylcznie wiene za tai stan ponosi trener. Za nie zalapanie sie do ;pierwszej czworki a byla na to to bardzo duza szansa i nie rozegranie jednego meczu na swoim stadionie winno obarczyc sie trenera. Jest to okolo 10 ts zl z samych biletow. A nie daj boze nie zalapanie sie do osemki trener aut gdyz tak slabego trenera nie bylo dawno w tym klubie. Powoli acz systematycznie pozbywa sie polakow a sciaga nieudacznkow pobyl sie pieciu a sprowadzil nastepnych ktorym potrzebne sa laski do podpiwrania a nie do grania w pilke. Cos wtym jest i najwyzsza pora zaczac myslec troche perpektywicznie bo inzczej to nawet 3 liga nie pomoze.
ktoś2018-03-18 21:00:07
na całe szczęście statystyki nie grają bo nie daj Boże ze statystyk wyszło by , że powinniśmy wygrać i gotowi byliby polecieć do PZPNu wynik meczu zmieniać
Grzegorz2018-03-18 21:30:59
Cała druzyna wygląda jakby jakby miała kontuzję(oprócz Kaczarawy)!!!
Kc2018-03-18 21:53:56
Jutro do klubu przyjadą dziewczynki w strojach ludowych i w/w piłkarzom wreczą kwiaty.
K2018-03-18 22:11:33
Dejmek nagle nie dostał speeda tylko reszta obniżyła loty.Źle to wygląda
Luker2018-03-18 22:21:39
Najbardziej, to mi szkoda Górskiego, który dawał wiele zespołowi , fachowo mówiąc wartości dodane, a Kaczarawa jedynie plusy ujemne.
dominik862018-03-19 07:52:08
Wg mnie winą nie jest przepracowany źle okres przygotowawczy. Drużyna fizycznie wygląda dość dobrze, są w stanie biegać 90 minut, nawet bez jednego na boisku. Kiepsko wygląda to od strony taktycznej. Zamiast fajnej dla oka, finezyjnej piłki z wieloma szybkimi podaniami mamy walenie na aferę do przodu. Owszem, Kacharava strąci większość tych piłek - tylko do kogo? Jak nie ma wsparcia w środku, bo wiecznie gramy czterema obrońcami, dwoma defensywnymi pomocnikami itd... Dla mnie największy problem to zbyt wiele zmian co kolejkę w wyjściowym składzie. Ok, efekt zaskoczenia ktoś powie. Tylko w ten sposób zaskakujemy najbardziej samych siebie. Jesienią drużyna była w okrojonym składzie, dużo kontuzji, grali co kolejkę Ci sami i widać było efekty - zgranie, chemię. Teraz tego brakuje. Zbyt duże pole manewru, które ma trener, do tego Jego zapędy do kombinacji... i wygląda to jak wygląda.

Co do samych statystyk. Dejmek przepracował odpowiednio okres przygotowawczy, to i widać tego efekty. Na jesieni wolny jak kloc, teraz diametralnie inaczej. Jak widać jest grupa, która nie straciła dużo w porównaniu do poprzedniej rundy. Wielu ze zbawieniem patrzyło na przyjście Malarczyka do Kielc, a ja w dalszym ciągu będę się upierał że nie jest lepszy od Dejmka, który drużynie daje spokój, potrafi rozegrać piłkę, a nie walić tylko byle szybciej do przodu. W parze z Kovaceviciem będzie mniej błędów. Siadł Diaw i od razu nie było dużej wtopy przez cały mecz.

Najlepszym zawodnikiem dla mnie na tą chwilę, oczywiście obok Kacharavy, który jest poza konkurencją jest Mateusz Możdżeń. Widać, że czuje się dobrze kondycyjnie, walczy na boisku, biega - widać chęci. Owszem, zdarzają się gorsze momenty, ale i tak na tle pozostałych ze środka pola prezentuje się na prawdę dobrze.
Michał2018-03-19 08:14:55
Dejmek, ach ten nasz Dejmek, bez jego szybkości i zwrotności defensywa Korony nie istnieje
Grzegorz C2018-03-19 09:42:24
wg mnie kondycję zawodnicy mają dobrą. słabsza gra wynika z psychiki zawodników. W klubie i całym środowisku zaczęto mówić, że Korona może zagrać nawet w pucharach. Zawodnicy mają to z tyłu głowy, co powoduje że zaczęli kalkulować podczas gry, co nie wychodzi na dobre stylowi. Żaden z zawodników nie chce być postrzegany jako ten który zawalił mecz i stąd taka asekuracyjna gra. Trener próbuje zdjąć z nich trochę presji ale nie daje to efektów
Kibic2018-03-19 10:50:39
Szrot przywieźli do Kielc !!!
Wasyl2018-03-19 11:08:58
Wg mnie właśnie Korona jest słabo przygotowana pod względem fizycznym. Co co się udało na jesieni nie udało się na wiosnę. Korona biegał walczyła i tym wygrywała mecze, bez żadnej finezji w grze. Po prostu ktoś nie wie co ma robić i powtórzył pewnie te same przygotowania i nie wyszło.

Ostatnie wiadomości

Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.
Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.
Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.
Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.
Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.
Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group