Kaczarawę z przodu jedzą wilki. Ma za małe wsparcie od piłkarzy Korony Kielce

15-03-2018 16:13,
Redakcja

Już w sobotę Korona Kielce rozegra kolejny mecz na Kolporter Arenie. Żółto-czerwoni zmierzą się z beniaminkiem, a zarazem rewelacją rozgrywek, który jednak w ostatnim czasie przechodzi lekki dołek. W spotkaniu z Górnikiem Zabrze na pewno nie zagra Oliver Petrak. Szanse na występ ma za to Adnan Kovacević.

- Wszyscy trenują, poza Petrakiem. Jego stan zdrowotny jest zły, będziemy musieli poradzić sobie bez niego. Normalnie z zespołem ćwiczy za to Kovacević. Robi postępy, ale brakuje mu jeszcze kilku treningów – wyjaśnia Gino Lettieri, trener Korony.

REKLAMA

Powrót „Kovy” z pewnością wzmocniłby formację obronną drużyny, choć – jak przekonuje włoski szkoleniowiec – to nie ona jest problemem kieleckiej ekipy. – Nie szukałbym winy w defensywie. Przecież w Płocku przez ponad 50 minut, jako drużyna grająca na wyjeździe, nie pozwoliliśmy gospodarzom zdobyć gola. Bramka padła po stałym fragmencie gry, kiedy jeden z naszych zawodników zwyczajnie zaspał. Tymczasem do tego momentu powinniśmy prowadzić 2:0, a może nawet 3:0. Tu szukamy odpowiedzi, jak to poprawić. Zespół, który tak dominuje na terenie rywala, powinien strzelić kilka bramek. My tego nie potrafiliśmy – mówi Lettieri.

- Mamy z tym problem. Już w meczu z Lechem Poznań, który wygraliśmy 1:0, powinniśmy zdobyć zdecydowanie więcej goli. Podobnie było w spotkaniach z Pogonią Szczecin i Wisłą Płock. Koncentrujemy się na sobie, bo to nie były dobre mecze. Patrzymy na to, co musimy poprawić, na swoje zadania i obowiązki – dodaje Włoch.

Szkoleniowiec unika personalnej krytyki. - Mamy problem z drugą linią. Faktycznie Kaczarawa nie wygląda najlepiej, ale można powiedzieć, że jego z przodu jedzą wilki. Brakuje mu wsparcia od pomocników, bo często sam walczy przeciwko dwóm, trzem zawodnikom – twierdzi Lettieri.

Opiekun Korony z szacunkiem wypowiada się na temat sobotnich rywali. – Zabrzanie teraz nie strzelają bramek z każdej okazji, jak to było w rundzie jesiennej. Nie grają gorzej, ale po prostu nie zdobywają tylu goli. Górnik jest beniaminkiem i gra bardzo dobry sezon. W Kielcach zrobi wszystko, żeby to potwierdzić, ale podkreślam – musimy skupić się na sobie i na tym, by poprawić naszą grę – ocenił Lettieri.

Sobotnie starcie na Kolporter Arenie będzie szalenie ważne w kontekście awansu do grupy mistrzowskiej ekstraklasy. - Wydaje mi się, że aby awansować do „ósemki”, potrzeba nam jeszcze czterech punktów – twierdzi szkoleniowiec.

Początek meczu Korony z Górnikiem w sobotę o godz. 20:30.

fot. Łukasz Laskowski / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

T2018-03-15 16:29:01
Proszę was, zacznijcie grać w piłkę a nie ja tylko kopać
P2018-03-15 17:46:51
jak idol publiczności z nr 27 zacznie podawać piłkę w chociaż co 3 sytuacji to ofensywa będzie wyglądać lepiej, bo jak ma piłkę przy nodze w okolicach 20 metra to mimo że są lepiej ustawieni partnerzy zawsze uderza i zazwyczaj ww bramkę nawet nie trafia
kc2018-03-15 17:53:08
W tym roku środek pola UMARŁ! Duet Żubrowski-Możdżeń obecnie wygląda jak własny CIEŃ! Rymaniak w środku to nieporozumienie, nie może tu pokazać swoich niewątpliwych walorów! Skrzydła pomocy...podcięte!
DZIDA nie sprawdziła się "na Korzyma" i nie sprawdza się "na Kaczarawę"! Tym bardziej ,że jest obstawiany ostatnio przez dwóch obrońców.
Lipa panie trenerze...LIPA!
Koroniarz ze Świętokrzyskiego2018-03-15 18:34:45
Ja idę do buka obstawic wygrana górnika
Niestety Korona nic nie gra na wiosnę
Luker2018-03-15 19:39:42
Napastnik w ekstraklasie co się obrońców przeciwnika boi. Litości. 0:6 w Sobotę wieczór. Tytuł dla CK sport: "Zmrożona Korona" albo "Czy to już koniec marzeń o grupie mistrzowskiej". Nędza kibice, nędza...
Trener koordynator2018-03-15 19:56:16
Piszę od kilku miesięcy to co dziś Dżino odkrył, że Kaczarawa musi mieć kogoś blisko komu może zgrać piłkę. On dobrze gra tyłem do bramki, dobrze przyjmuje, zastawia ale ma na plecach 2-3 stoperów i nie ma komu oddać piłki i musi iść na przebitkę i różnie się kończy. Sugerowałem aby Kiełb zagrał bliżej Kaczy by kończył jego zgrania. Kacza absorbuje kilku stoperów i wtedy drugi napastnik ma więcej miejsca tak jak Soriano z Legią.
Ale najważniejsze dla Korony jest przyspieszenie gry, szybkość rozgrywania i dokładność jest podstawą sukces np.Jagiellonii.
Najszybciej grającymi piłką w Koronie są Cebula i Nabil a następnie Cvija i dopiero Możdżeń natomiast zwalnia Żubrowski. W ostatnich meczach za rozgrywanie akcji zabierają się w trójkącie Diaw, Żuber i Malar, nie dość że wolno, to nie zdobywają terenu i jeszcze się narażają że przy stracie zostają tylko stoperzy bo cała drużyna jest z przodu przed piłką.
Do rozgrywania niech się wezmą Cvija z Możdżeniem i Cebulą z boku, a Żuber niech stanie przed stoperami i będzie tylko do klepki, ale głównie niech przecina wyjście przeciwnika a stoperzy go zaasekurują.
Podsumowując, musi być szybsza gra, z pierwszej piłki, klepa-klepa i dokładnie do nogi, i więcej ruchu wychodzenia na pozycję. I jak boczny obrońca idzie do przodu to defensywny pomocnik zostaje do asekuracji.
lucas_ck2018-03-15 20:41:50
im mniej kontuzjowanych to niestety coraz gorsza gra, na jesieni wiadomo jak bylo ze skladem a grali o niebo lepiej, czyzby trener ich zajechal w przerwie zimowej?
Jarek2018-03-15 20:55:17
Egzamin charakterow i umiejetnosci pilkarskich o god. 20,30 w sobote aby ci co przyjda nie.rozczarowali sie..
Janek2018-03-15 21:59:01
zgadzam się.. Kaczarawa to jeden z lepszych Napastników ekstraklasy choć nie zdobył dużo goli..ale gdyby lepiej go obsługiwała linia pomocy Korony to byłoby lepiej...Przykładem są ostatnie mecze tylko granie długich piłek do niego z myślą, a może mu się uda.. Zobaczymy w sobote...jak nie wygramy to czeka nas mega ciezka koncówka...
Do trener koordynator2018-03-15 23:29:43
Granie piłka ze slabszymi jest proste jak drut, bo wystarczy aby 10 podeszła pod obrońców i rozegrała piłkę, Kaczarawa angażuje obrońców a ci boją się wychodzić wysoko, więc przeciwnik jest mocno rozciąganie i pressing robi tylko połowa zespołu. Janjic grał jak by pierwszy raz wyszedł na boisko, kompletne zero jeśli chodzi o jego obowiązki przy rozegraniu piłki. Kaczarawa więcej próbował niż ten niby doświadczony 32 latek
Juriusz2018-03-16 01:27:19
Weź już nie filozofuj antytrenerze. Jesteś słaby i dlatego tak jest. Najlepiej będzie jak szybko odejdziesz z Korony, bo jesteś najgorszym trenerem od momentu historycznego awansu do ekstraklasy przez Koronę w 2005. Nawet Ryszard Wieczorek, Włodzimierz Gąsior, Marcin Sasal i Tomasz Wilman przebijają cię umiejętnościami trenerskimi i w zachowaniu się.
Jarek2018-03-16 06:44:16
Do trenera koordynatora masz chlopie racje przeciez jak tak nasi grali do momentu zacinki to byly wygrane i az sie chcialo ogladac mecz!!! My libice widzimy mankamenty a Gino nic z tym nie robi ja tu czegos nie kumam....
bob2018-03-16 11:42:41
sezon nie kończy się teraz, każda kolejka to niewiadoma, trener ma w kim wybierać i z każdym tygodniem będzie lepiej, część wraca po kontuzjach i walka zacznie się po przerwie na reprę. z górnikiem remis będzie dobry a w decydującym meczu lechia jest do ogrania.
!2018-03-16 11:56:40
Kaczarawę nieustannie faulują obrońcy, a sędziowie traktują to bardzo wybiórczo, z przewagą na nie odgwizdywanie ewidentnych fauli (w meczu z Sanadecją Kaczarawa dostaje po głowie od obrońcy Sandecji na środku boiska, a sędzia puszcza grę).
bodzio2018-03-16 12:11:42
Wreszcie ktoś zauważył że Kaczarawa gra jak może bez żadnego wsparcia sam przeciwko 3 lub 4przeciwnikom i tylko przez przypadek moze mu się udać trafić.
Widelec2018-03-16 16:49:02
Trenerze letierii wyślij na boisko tez wilki a nie owce i barany to kaczarawe nikt nie pogryzie :)))
Widelec2018-03-16 16:55:10
Niech trener Gino tez wystawi wilki a nie barany i owce to nikt kacharawe nie pogryzie :)))

Ostatnie wiadomości

Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group