Ciężki wyjazd do Szczecina
Po weekendzie przerwy, spowodowanym meczem GTPR-u Gdynia z duńskim Viborgiem w ramach pucharu EHF, piłkarki ręczne Korony Handball zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Dzięki rozgrywkom europejskim, mecz 15. kolejki PGNiG Superligi kobiet Korona Handball – GTPR Gdynia został przełożony na środę, 7 marca. Spowodowało to, że kielczanki miały więcej czasu na spokojne treningi. Z drugiej strony, wybiło to trochę z meczowego rytmu zawodniczki, na co narzekał opiekun drużyny z Kielc, Tomasz Popowicz.
REKLAMA
Kieleckie szczypiornistki kolejnych punktów szukać będą w Szczecinie. Korona Handball dotychczas zgromadziła ich 6 i zajmuje 11. miejsce w lidze. Oczek potrzebuje więc jak kania dżdżu i ewentualne zwycięstwo przy niemieckiej granicy bardzo poprawiłoby jej sytuację.
Sobotnie gospodynie i niewątpliwe faworytki nadchodzącego meczu, są w ligowej tabeli na 6. miejscu. Do tej pory zgromadziły one 24 punkty.
Pierwszy mecz obu drużyn, rozegrany jesienią w Kielcach, po bardzo dramatycznej końcówce, zakończył się zwycięstwem Pogoni 25:24. Teraz zawodniczki Korony liczą na rewanż.
O ten może być jednak bardzo ciężko. Kielczanki udają się do Szczecina mocno osłabione. Wraz z drużyną nie pojechały kontuzjowane: Magdalena Kędzior, Honorata Syncerz, Kornelia Czubaj i Małgorzata Hibner. Chore też są Dagmara Radzikowska i najlepsza w ostatnich meczach, Priscillados Santos.
Nieco inaczej kształtuje się sytuacja Karoliny Mochockiej. Obrotowa drużyny z Kielc wróciła po ponad roku przerwy do treningów z drużyną, ale na parkiet ekstraklasy wybiec będzie mogła dopiero pod koniec sezonu.
Mecz SPR Pogoń Szczecin – Korona Handball Kielce odbędzie się w sobotę, 3 lutego o godzinie 16:00 w hali MOSRiR w Szczecinie.
fot. Anna Benicewicz-Miazga