Mam listę dziesięciu nazwisk. Gdy włożę ją pod choinkę, moje marzenia się spełnią

21-12-2017 11:05,
Mateusz Kaleta

Z dnia na dzień coraz bardziej uwydatnia się przekonanie, że projekt, w jaki zaangażował się nowy zarząd kieleckiej Korony to nie przypadek, a szkoleniowiec Gino Lettieri to właściwy człowiek na właściwym stanowisku. Włoski szkoleniowiec udzielił niedawno wywiadu tygodnikowi "Piłka Nożna", z którego wysuwa się obraz osoby, która w kieleckim klubie ma do powiedzenia naprawdę dużo.

Na wstępie opiekun żółto-czerwonych odniósł się jednak do treningów, jakie stara się wdrażać w kieleckim zespole: - Pracujemy dużo. Poziom, na jakim robi się to w Bundeslidze, jest dla nas nieosiągalny, z różnych powodów. Ale staramy się trenować jak najlepiej, tak jak zespoły w Bundeslidze.

REKLAMA

Na pytanie dziennikarza, czy jest w Kielcach jakiś piłkarz, który spokojnie dałby sobie radę na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech, jasno stwierdził: - Za wcześnie na takie sądy. Mam dwóch, trzech zawodników, którzy mogliby sobie poradzić w Bundeslidze, ale muszą poczekać jeszcze rok, żeby być gotowymi do walki. Jesteśmy cały czas na etapie zmiany pewnych przyzwyczajeń, także na zajęciach. Ważne, że ci piłkarze wiedzą, że mogą być znacznie lepsi, chcą podnosić swoje kwalifikacje. Na tę chwilę byłoby im jednak trudno w Bundeslidze.

Jednym z najlepszych piłkarzy kieleckiego klubu w minionej rundzie był Bartosz Rymaniak, wicekapitan Korony. Ale nawet on, mimo dobrej postawy, nie może liczyć u Lettieriego na taryfę ulgową. - Bartek to kluczowy piłkarz Korony, jeden z liderów na boisku i w szatni. Ale on tak samo, jak inni, musi ciężko pracować, nie dostanie dnia więcej wolnego, tylko dlatego że nazywa się Rymaniak. Za mecz z Jagiellonią w Białymstoku został przeze mnie skrytykowany, bo grał słabo. Wcześniej zaliczył jednak piętnaście świetnych występów, więc go chwaliłem. 

- U mnie nie ma podziału na młodych, starych, Polaków, czy obcokrajowców. Dzielę zawodników na dobrych i słabych – dodał po chwili.

Jak się okazuje, to właśnie włoski szkoleniowiec stał za transferami Gorana Cvijanovicia, Adnana Kovacevicia oraz Ivana Jukicia do kieleckiego klubu. 

- Zobaczycie, jak Cvijanović będzie grał wiosną, po okresie przygotowawczym. On dołączył do nas już po rozpoczęciu sezonu, ale pokazał się z naprawdę dobrej strony. Jego CV z występami w reprezentacji Słowenii i europejskich pucharach mówi samo za siebie, choć nikt za nazwisko grać nie będzie. Kovacevicia oraz Jukicia jeździłem natomiast obserwować, ponieważ pasowali do naszej koncepcji w Koronie. Z tych zawodników będziemy mieć pożytek, zresztą – nie tylko my – mówi Lettieri.

Osoba trenera żółto-czerwonych może być także kluczowa w kontekście zimowych wzmocnień kieleckiego klubu. - Potrzebujemy transferów na teraz. Mam tu listę dziesięciu nazwisk i myślę, że gdy włożę ją pod choinkę, moje pragnienia się urzeczywistnią. Wtedy nie będę narzekał na szefa (Krzysztofa Zająca, prezesa Korony – przyp. red.). 

Szkoleniowiec Korony po zakończonych rozgrywkach ekstraklasy wyjechał do Niemiec. Święta spędzi bowiem w swoim rodzinnym kraju w gronie rodziny i przyjaciół. Włoch nie ukrywa jednak, że Kielce to dobre miasto do życia. - Czuję się tu znakomicie. Polacy nie są tak zestresowani jak mieszkańcy krajów Europy Zachodniej, dużo się uśmiechają, są serdeczni. Podoba mi się, że podobnie się obchodzi u was święta Bożego Narodzenia. Co z polskiego jedzenia najbardziej mi smakuje? Dużo. Słowo “pierogi” już mówię po polsku, a te macie wspaniałe. Moje dzieci je uwielbiają – zaznacza.

Cały wywiad można przeczytać w najnowszym, świątecznym wydaniu tygodnia "Piłka nożna". Autorem wywiadu jest Jaromir Kruk.

fot. Łukasz Laskowski / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jarek2017-12-21 11:24:04
Widac ze facet wie czego chce i widac ze wie o czym mowi !
Robert2017-12-21 11:37:51
Lettieri świetną robote wykonuje w Koronie i jak dojdą szybko konkretne wzmocnienia (min. stoper z UE, pomocnicy itd.) to w naszej lidze osiągniemy w tym sezonie nawet nie grupę mistrzowską, a nawet historyczne miejsce w lidze i wynik w PP! Dobrze by było jakby już w styczniu były wzmocnienia..aby decydujący moment ligi czyli już od lutego zacząć z kompletną kadrą i ze wzmocnieniami!! Powodzenia i liczymy na dobry nowy rok i zaskakujący finał ligi!
obserwator2017-12-21 12:05:20
Dobry artykuł.Ciekawe i wyważone opinie przedstawione przez trenera Lettierego. Życzę Panu, . by spełniły się choinkowe prezenty w rundzie wiosennej. Spokojnych Świąt.
azazel2017-12-21 13:51:28
Zdrowych i Spokojnych Świąt Panie Trenerze.
Cekin2017-12-22 15:52:53
Panu trenerowi jak i nam wszystkim życzymy zdobycia PP i miejsca pucharowego w lidze, pozdrowienia dla wszystkich zawodników, kibiców zarządowi i sztabu naszej Koronki, Wesołych zdrowych Świąt.......
CK2017-12-23 14:19:16
Podoba mi się to, że po zmianach właścicielskich widać w Koronie jakiś plan działania. Jeden transfer wypali, drugi nie, ale wiedzą czego szukają. Nie ma tego chaosu, który był w klubie dotychczas.
Życzliwy2017-12-23 17:52:53
Życzę hejterom więcej sukcesów w życiu prywatnym, może dzięki temu przestaną swoje frustracje po portalach wylewać
oo2017-12-24 17:36:11
Cekin weź leki,
Kibic2017-12-30 18:53:28
Elvis Saric? wyglada baaardzo ciekawie :D

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group