Jesteśmy zadowoleni z losowania. Stawiam na zwycięstwo Senegalu z Polską
W sobotnim wywiadzie dla "Super Expressu", piłkarz Korony Kielce, Dijbril Diaw stwierdził, że w Senegalu wszyscy z zadowoleniem przyjęli wiadomość o wylosowaniu Polski w grupie zbliżających się Mistrzostw Świata. Obrońca uważa, że jego rodacy zwyciężą w meczu zaplanowanym na 19 czerwca 2018 roku.
- Była obawa przed Hiszpanią, Francją, Brazylią... Wiadomo, że te zespoły zawsze budzą postrach, natomiast z tego co dał los jesteśmy dość zadowoleni (...) Jako Senegalczyk i fan reprezentacji jestem optymistą i stawiam, że w pierwszym meczu wygramy z Polską 2:1 - przekonuje defensor złocisto-krwistych.
REKLAMA
- W moim odczuciu siła obu zespołów jest bardzo podobna. Największym atutem Senegalu jest sektor ofensywny na czele z Sadio Mane z Liverpoolu. Gdybym miał wskazać naszego najważniejszego gracza, to wybrałbym właśnie Mane. Porównując jeden do jednego, to nie ma się co równać z Lewandowskim. To piłkarz klasy światowej i nie ma wielu drużyn na świecie, które na pozycji „9” mogłyby wystawić kogoś równego Polakowi. Myślę jednak, że największa różnica na waszą korzyść jest w bramce. Macie uznanych bramkarzy, grających w świetnych klubach, a nasz pierwszy bramkarz – Khadim N’Diaye – wciąż gra w Afryce, w Gwinei - dodaje Senegalczyk.
Zapytany, czy liczy na powołanie do kadry, Diaw odpadł: - Nigdy nie mów nigdy. Całkiem niedawno grałem w zespole U23, którym opiekował się obecny selekcjoner Senegalu, nasz były świetny piłkarz, Aliou Cisse. Z tej drużyny do pierwszej kadry przebiło się już kilku piłkarzy. Ja też marzeń nie porzuciłem.
Cały wywiad z Djibrilem Diawem może znaleźć na tej stronie "Super Expressu" (czytaj więcej)
Źródło: sport.se.pl
fot. Norbert Barczyk / PressFocus
Wasze komentarze
Łomot od Senegalu(który gra szybszą kontrę niż Dania)remis z Kolumbią i wygrana z Japonią