Zagłębie w Kielcach zagra osłabione
W środowy wieczór piłkarze Korony Kielce zmierzą się w rewanżowym meczu 1/4 finału Pucharu Polski, na własnym stadionie, z Zagłębiem Lubin.
W meczu z żółto-czerwonymi, nowy trener "Miedziowych", Mariusz Lewandowski nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych: Sebastiana Boneckiego, Filipa Starzynskiego i Daniela Dziwniela. Niepewny jest też występ, narzekającego na uraz po jednym z treningów, świeżo upieczonego reprezentanta Polski, Jarosława Jacha. Ponadto za kartki zawieszony jest Bartosz Kopacz, który oba napomnienia obejrzał w pierwszym starciu obu drużyn.
REKLAMA
Drużyna z Lubina, w minionych tygodniach, nie potrafi się odnaleźć. Ostatni mecz wygrała ponad miesiąc temu – u siebie, 3:2 z Górnikiem Zabrze. Na pewno, słabsza dyspozycja "Miedziowych" związana jest z absencją ich boiskowego przywódcy - Starzyńskiego, który już jakiś czas temu doznał przewlekłego urazu pachwiny i niedawno zdecydował się na operację. Popularny „Figo” nie pojawi się już na murawie w tym roku.
Ostatnio lubininie przegrali derby Dolnego Śląska ze Śląskiem, we Wrocławiu 0:1. Słabszą dyspozycję "Miedziowych" przypłacił posadą trener Piotr Stokowiec.
W pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski z Koroną, Zagłębie na własnym boisku także przegrało 0:1 po golu Macieja Górskiego.
- Bardzo nas ta porażka zabolała - przyznaje na łamach gazetki klubowej, "Naszego Zagłębia", Jarosław Kubicki, pomocnik jutrzejszych gości.
To była jednocześnie pierwsza porażka ekipy z Dolnego Śląska na własnym boisku w tym sezonie, od której rozpoczęła się gorsza passa drużyny prowadzonej jeszcze wtedy przez Stokowca.
Mecz Korona Kielce – Zagłębie Lubin w środę 29 listopada, o godzinie 20:45 na Kolporter Arenie. Arbitrem głównym spotkania będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. Ceny biletów na ten pojedynek zostały obniżone do 12 złotych. Dzieci do lat 13 wchodzą bezpłatnie.
fot. Tomasz Folta / PressFocus
Wasze komentarze
1. Zagłębie z Górnikiem wygrało, ale 3:2, a nie 3:1.
2. Ceny biletów są po 12 zł ale tylko dla posiadaczy kart kibica, inni muszą zapłacić 22 zł, zatem nie mogą tak tanio kibicować. Trzeba rzetelnie informować, a półprawdami nie zrobi się dobrego marketingu dla Korony.
A co ze zniżką dla tych co się pospieszyli i wykupili bilety na Arkę i Piasta?
Niech Pan sprecyzuje pytanie. Kupił Pan bilet na PP jeszcze przed promocją i potem też bilety na Arkę i Piasta w normalnej cenie?
Ceny biletów na mecze ligowe (Arka, Piast) są bez zmian.
Chyba, że Klub postanowi inaczej.