Na początku cieszyłem się z tej bramki, ale potem... powiedziałem chłopakom parę słów w szatni. Szkoda, że ją strzeliliśmy

26-11-2017 07:12,
Mateusz Kaleta

Prawdziwy rollercoaster przeżyli w sobotni wieczór kibice zgromadzeni na trybunach Kolporter Areny. Korona już od drugiej minuty spotkania musiała gonić wynik, ale nie załamała się i jeszcze przed przerwą wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie do wyrównania doprowadzili jednak legioniści i wiele wskazywało na to, że mecz zakończy się podziałem punktów. 

Jednak wówczas prawdziwego jokera wyjął z talii trener żółto-czerwonych, Gino Lettieri. W 69. minucie na placu gry pojawił się Jacek Kiełb, który to spotkanie rozpoczął jedynie jako rezerwowy. Ale jaka to była zmiana! Dosłownie dziesięć minut po wejściu na murawę, "Ryba" zadał ostatni cios spotkania, ustalając jego wynik na 3:2 dla Korony.

REKLAMA

- Tak naprawdę dzisiaj przy stanie 2:2 chyba nawet sami nie wierzyliśmy w to, że możemy powalczyć tutaj jeszcze o trzy punkty. Ale ostatecznie udało nam się wcisnąć tę bramkę dającą zwycięstwo i myślę, że zrobiliśmy to jak najbardziej zasłużenie. Na pewno jeszcze będziemy ten mecz oglądać i szczegółowo analizować, ale na tę chwilę najważniejsze jest to, że go wygraliśmy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi - mówi bohater kieleckiego zespołu.

- Najważniejsze jest nasze zwycięstwo, ale po takim meczu niesamowicie rośnie "serducho". Głęboko wierzę, że kolejne mecze też będą takie same, że nie będziemy schodzić poniżej tego poziomu, na jakim się obecnie znajdujemy i dalej go utrzymamy - dodaje Kiełb.

Zwycięstwo nad Legią to już dziesiąty mecz kielczan bez porażki z rzędu. Przed przyjazdem do stolicy województwa świętokrzyskiego, legioniści mogli pochwalić się serią pięciu takich spotkań, jednak ich passa została przerwana w sobotni wieczór. - I o to chodziło! Ale warto zauważyć, że Koronie często lepiej wychodzi gra nie w roli faworyta. Na Zagłębiu to my nim byliśmy, ale gospodarze grali mocno w defensywie i wywieźliśmy stamtąd tylko remis. Dziś wiedzieliśmy, że Legia przyjeżdża tu tylko i wyłącznie po zwycięstwo. Oni wszędzie jeżdżą po wygraną, to jest normalne. Może troszeczkę źle zaczęliśmy to spotkanie, ale koniec końców udało nam się wytrzymać to ciśnienie i osiągnęliśmy korzystny rezultat - zaznacza 29-latek.

- Mamy bardzo ważne trzy punkty. Wygraliśmy z liderem, z mistrzem Polski, a to zawsze wpływa na dodatkowe morale. To nie było łatwe spotkanie, Legia miała dużo czasu, aby złapać świeżość. Ale gratulacje należą się wszystkim, również kibicom. Przy takiej publice gra się zupełnie inaczej  - dodaje Kiełb.

Sobotnie zwycięstwo na pewno przejdzie do historii. Korona po raz ostatni przed tym meczem pokonała "Wojskowych" na Kolporter Arenie w 2013 roku. Ostatnie cztery starcia w Kielcach z warszawiakami kończyły się triumfem przyjezdnych. - Te mecze z Legią od zawsze są bardzo widowiskowe. Nigdy nie brakowało w nich emocji, bramek. Może dlatego też ludzie tak chętnie na nie chodzą, bo do samego końca jest nerwówka - uśmiecha się skrzydłowy kielczan.

Kiedy "Ryba" zmienił w 69. minucie Elję Soriano, publiczność powitała go owacją na stojąco, głośno skandując jego nazwisko. - To niesamowite uczucie, kiedy cały stadion tak miło cię wita. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim kibicom, a szczególnie chłopakom z "Młyna", ponieważ zawsze mogę liczyć na ich wsparcie, nawet kiedy mi nie idzie, kiedy nie gram, czy wchodzę z ławki. Staram im się za to odwdzięczać bramkami i tym, że będę "zachrzaniał" na boisku. Tylko w ten sposób mogę to zrobić - mówi skrzydłowy Korony.

- Dla mnie ten gol również jest bardzo ważny, bo strzeliłem go dla mojej córki. Oczywiście, chłopaki zapomnieli, aby zrobić dla mnie kołyskę, ale już powiedziałem im na ten temat parę słów w szatni. Na początku jeszcze cieszyłem się z tej bramki, ale potem już chyba wiecie co powiedziałem... Szkoda, że ją strzeliliśmy - uśmiecha się Kiełb.

- To tylko żarty, ale tak naprawdę jestem bardzo szczęśliwy. Wychodząc dzisiaj z domu już wiedziałem, że nie będę grał w tym meczu. Żona powiedziała mi: "Głowa do góry, na pewno strzelisz dzisiaj bramkę. Weź na szczęście misia Nikoli, na pewno ci je przyniesie". I rzeczywiście tak się stało. Miś pomógł - kwituje bohater sobotniego pojedynku.

fot. Norbert Barczyk / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

luka2017-11-26 07:41:25
Jacek w Ck masz wielki szacunek u kibiców na zawsze! ale mógłbyś mieć szacunek całej Polski gdybyś po minięciu jednego przeciwnika podał do lepiej ustawionego kolegi a tak zaczynasz się kiwać sam ze sobą i to jest twój problem .
Mały2017-11-26 10:06:37
Brawo Jacek. 100 Lat.
jaca2017-11-26 10:38:05
A ja twierdze , ze problem Jacka jest inny...po pierwsze jest przemotywowany ...grajac szczegolnie w domu..w Kielcach...po drugie nie przepracowal okresu przygotowawczego...po trzecie nie gra na swojej ulubionej pozycji (skrzydlowy)...Ryba mam nadzieje , ze w nowym roku zobaczymy 'starego' Kiełba ..pozdro
Lux2017-11-26 12:03:41
Szkoda że J. Kiełb nie jest powoływany do reprezentacji
LW2017-11-26 17:45:30
2 i 3 bramka ze spalonego i tyle. Po co ten VAR skoro sędzia z niego nie korzysta ....i tak Legia Mistrz 2018 !!!
Adam2017-11-26 19:16:15
Rzeczywiście szkoda, powołanie należy się Rybie /dziwne,że go nie powołali/
Do Adam2017-11-26 23:31:08
Ponoć Nawałka przyglądał się z trybun jakiemuś zawodnikowi Korony...
koroniarz402017-11-27 08:11:42
Prośba.
Zuber i Możdźu - mnie wywiadów a na boisku myśleć i robić o kazał trener
Ryba - jedna kiwka i podać koledze albo strzal.
Kocham was zawsze

Ostatnie wiadomości

Czy szukasz pomysłów na spędzenie kreatywnego czasu z dziećmi podczas nadchodzących świąt wielkanocnych? A może pragniesz stworzyć własnoręcznie przygotowane słodkości, które zadowolą podniebienia najmłodszych? Oto kilka prostych przepisów na słodkości z czekoladą w roli głównej. Daj się ponieść wyobraźni!
Korona Kielce w Poniedziałek Wielkanocny zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź. – Przyszedł czas oceny pracy mojej, klubu, przede wszystkim zawodników. Granica błędu jest dziś bardzo mała, jesteśmy w pozycji zerowej. Jeśli nie chcemy w tej pozycji pozostać lub spaść, oczekuję od wszystkich maksimum pracy i wyciągnięcia tego, co najlepsze. Mamy atuty, ale potrzebna nam też koncentracja oraz jakość – mówi sternik drużyny.
W ostatniej dekadzie piłkarze Korony Kielce rozegrali kilka spotkań w okresie Świąt Wielkanocnych. Jak się w nich prezentowali?
Po przerwie reprezentacyjnej i świętowaniu awansu Polski na Mistrzostwa Europy czas wrócić do piłki klubowej. Konkretniej analizy najbliższego rywala Korony Kielce. Będzie to Widzew Łódź, z którym kielczanie zagrają w wielkanocny poniedziałek o godz. 17:30.
Nie żyje Marek Cender, dziennikarz sportowy Radia Kielce. O tym fakcie w piątek rano poinformował kielecki oddział Polskiego Radia. Marek miał 54 lata.
Korona Kielce w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. – Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, w jakiej sytuacji jesteśmy – powiedział przed spotkaniem Yoav Hofmeister, pomocnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. „Żółto-czerwoni” będą musieli sobie radzić bez podstawowego zawodnika.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group