Aalborg jest w dołku. Ale to są mistrzowie

18-11-2017 13:50,
Mateusz Kaleta

Już dziś do Hali Legionów w Kielcach po raz kolejny w tym sezonie zawita Liga Mistrzów. Szczypiorniści PGE VIVE Kielce zmierzą się w rewanżowym pojedynku z Aalborgiem. W zeszłym tygodniu pokonali rywali w Danii 34:30, więc teraz liczą na równie dobry wynik. - Musimy podejść do tego spotkania z respektem. Kluczem do sukcesu będzie stuprocentowa koncentracja już od pierwszych minut spotkania - mówi przed meczem golkiper PGE VIVE, Sławomir Szmal.

- Aalborg złapał w tym momencie trochę słabszą formę. W zeszłym tygodniu przegrali z nami w LM, ale ostatnio ulegli też w lidze, a nie zapominajmy, że to aktualny mistrz Danii. Rozmawiałem niedawno z jednym z ich zawodników i nie ukrywał, że są w małym dołku. Mimo wszystko, to nadal jest bardzo mocna drużyna. Oglądałem ich wyjazdowy mecz w Flensburgu, gdzie przez większą część spotkania prowadzili. Wynik odwrócił się w ostatnich minutach pojedynku - dodaje.

REKLAMA

Bramkarz kieleckiego zespołu jest jednym z najbardziej eksploatowanych zawodników Lidze Mistrzów. W niemal wszystkich meczach tych rozgrywek gra od deski do deski, ponieważ jedyny zmiennik Szmala - 16-letni Miłosz Wałach dopiero łapie doświadczenie w meczach ligowych. Jak "Kasa" znosi tak duże obciążenie? - Raz jest lepiej, raz gorzej. Nie ukrywam jednak, że jest to dla mnie spory ciężar. Ostatnio zebrało się kilka takich tygodni, w których we wszystkich meczach LM od samego początku do końca grałem pełne 60 minut. Bardzo się cieszę, że w lidze polskiej mocno pomaga mi Miłosz. Daje mi odpocząć, staje się takim zaufanym bramkarzem u trenera. Cały czas czekamy także na Filipa Ivicia. Wiemy, że wraca do nas już niedługo, więc może być tylko lepiej - wyjaśnia.

W pierwszym meczu pomiędzy oboma zespołami rozgrywanym w Danii, kielczanie postawili przeciwnikowi trudne warunki. Od samego początku narzucili rywalom swój styl gry, wypracowali sobie przewagę i utrzymali ją do samego końca meczu. Bramkarz kieleckiego zespołu zdaje sobie jednak sprawę z tego, że jego zespół nie może osiąść na laurach i czeka go jeszcze dużo pracy. - W każdym spotkaniu można coś poprawić. Nawet, jeśli wygralibyśmy ten mecz do zera, zawsze pojawi się coś, co można zrobić jeszcze lepiej i to podszlifować - mówi.

W pierwszym meczu z Aalborgiem trener Dujszebajew stosował różne taktyki i ustawienia zespołu. Jeszcze w pierwszej odsłonie meczu szkoleniowiec kieleckiej ekipy zdecydował się na zmianę systemu. Kielczanie nie bronili dostępu do swojej bramki systemem 5-1, ale stanęli wysoko na linii pola bramkowego. Ten schemat okazał się doskonałym pomysłem, ponieważ gospodarze zupełnie nie potrafili przebić się przez tak uformowany kielecki mur. - Trener przygotowywał nas do tego meczu i dużą uwagę zwracał właśnie na to, że Duńczycy zdobywają wiele bramek z kontrataku. Udało nam się to zatrzymać. Rywale rzucili nam z kontry tylko parę bramek, a w poprzednich spotkaniach ponad 60% ich goli to trafienia zdobyte właśnie w ten sposób. Aalborg żyje z tego elementu gry i tym razem na pewno będzie podobnie - kończy Szmal.

Początek meczu PGE VIVE Kielce z Aalborgiem dziś o godzinie 16.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group