Kapitan Cvijanović mnie nie zawiódł! Zrobiłem minusowe punkty, ale oddał z nawiązką
Po ostatnim gwizdku sędziego dobre humory długo nie opuszczały piłkarzy Korony Kielce, którzy głośno świętowali efektowne zwycięstwo nad Śląskiem. I na pewno długo jeszcze opuszczać ich nie będą, bowiem teraz czas na dwutygodniową przerwę na kadrę. Jak się okazuje, równie dużo satysfakcji, co zdobyte 3 punkty w lidze, Jakubowi Żubrowskiemu przyniosło... 30 punktów Gorana Cvijanovicia.
Pomocnik Korony Kielce od razu po zakończonym spotkaniu skomentował boiskowe wydarzenia na swoim koncie na Twitterze. To właśnie tam pochwalił się rekordowym wynikiem, jaki wykręcił dla niego kolega z drużyny w zabawie "Ustaw ligę". Jest to oczywiście gra internetowa, w której mogą rywalizować kibice z całej Polski. Uczestnicy wybierają do swojego zespołu zawodników spośród wszystkich klubów ekstraklasy, a następnie zdobywają punkty poprzez bramki, zwycięstwa czy asysty wybranych przez siebie piłkarzy.
REKLAMA
Słoweniec zaliczył przeciwko Śląskowi kapitalny występ, a zwieńczeniem jego dobrej gry były dwa strzelone gole. Pierwszego z nich zdobył jeszcze w pierwszej połowie, otwierając wynik spotkania pewnym strzałem z rzutu karnego. Dzięki tak dobrej postawie na boisku Cvijanović zdobył w zabawie aż 15 punktów. "Żuber" wybrał Słoweńca na kapitana swojego zespołu, w związku z czym jego dorobek punktowy został podwojony.
Zaufałem piłkarzowi. Nie zawiódł mnie! #doktore pic.twitter.com/Qom963xvRz
— Jakub Żubrowski (@Jakub_Zubrowski) 3 listopada 2017
- Kapitan Cvijanović mnie nie zawiódł! Kupiłem go specjalnie przed tą kolejką, zrobiłem nawet minusowe punkty, aby go wybrać, ale oddał to z nawiązką. Bardzo dobrze, że strzelił te dwie bramki. U niego widać po prostu jakość piłkarską. Może do tej pory, w początkowych meczach, brakowało liczb, ale musiał się wkomponować w drużynę, lepiej poznać z chłopakami, nabrać pewności siebie. Teraz to procentuje. Goran prezentuje się w ostatnich paru meczach znakomicie. Nie traci w ogóle piłek, utrzymuje futbolówkę w trzeciej strefie, co jest można powiedzieć - najtrudniejsze, ale kluczowe dla zawodnika na pozycji numer dziesięć. Chapeau bas dla niego! - powiedział po spotkaniu Żubrowski.
- A dzisiaj swoją drogą - zrobił trzydzieści punktów, więc tym bardziej mu podziękowałem. Odbiłem się od dna, ale za dwa tygodnie liczę na równie dobry wynik - zakończył z uśmiechem.
Wtedy Koronę czeka kolejny mecz ligowy - na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Odbędzie się on - a jakże - w poniedziałek, 20 listopada o godz. 18.
fot. Łukasz Laskowski / PressFocus
Wasze komentarze