Skończyło się 3:0, ale... Tak naprawdę mogło być jeszcze więcej

04-11-2017 08:00,
Mateusz Kaleta

Przed wyjazdem do Kielc, piłkarze Śląska Wrocław zapowiadali koncentrację i walkę o trzy punkty w meczu z Koroną. Zrealizowanie tego celu okazało się jednak niemożliwe. Gospodarze postawili na boisku bardzo trudne warunki, dominując już od pierwszych minut piątkowego pojedynku. - Po raz kolejny przegrywamy zdecydowanie na wyjeździe. Jako drużyna popełniamy zbyt wiele prostych błędów, przez co rywale z łatwością dochodzą do sytuacji bramkowych. Korona była skuteczna i bardziej zdecydowana. My dziś w ogóle nie stworzyliśmy sobie żadnych okazji do zdobycia bramki - przyznaje po spotkaniu napastnik gości, Marcin Robak.

Wrocławianie rozegrali do tej pory 8 meczów w delegacji, ale przywieźli stamtąd zaledwie 4 punkty. - To bardzo słaby wynik. Za każdym razem próbujemy wyciągnąć wnioski, ale nam się to nie udaje. Ciężko mi teraz na gorąco powiedzieć, z czego to wynika, ale na pewno nasza gra na wyjazdach nie wygląda najlepiej. Teraz przed nami mecz u siebie (Śląsk zagra 19 listopada z Arką - przyp. red.) i mamy nadzieję, że zagramy w nim lepiej niż w dzisiejszym spotkaniu. W spotkaniach u siebie gramy inaczej, tych błędów jest mniej, ale spotkania wyjazdowe w dalszym ciągu są naszą zmorą - nie ukrywa król strzelców ubiegłego sezonu ekstraklasy.

REKLAMA

Robak to zdecydowanie najmocniejsze ogniwo ekipy Śląska w obecnych rozgrywkach. Napastnik ma na swoim koncie już 10 trafień, ale we wczorajszym meczu z Koroną nie było mu dane powiększenie swojego dorobku strzeleckiego. Snajper wrocławian praktycznie został odcięty od podań i nie miał żadnej okazji do zdobycia bramki. - Wydaje mi się, że przede wszystkim w ogóle nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. Nie tylko ja, ale również inni ofensywni zawodnicy tych szans po prostu nie mieli. Tak naprawdę mieliśmy tylko jedną okazję na początku spotkania, kiedy Chrapek uderzył w poprzeczkę. Naszym największym mankamentem jest to, że w meczach u siebie potrafimy kreować liczne sytuacje bramkowe, a na wyjazdach nam się to nie udaje. Z tego powodu nie zdobywamy bramek. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu na wyjeździe zagramy już znacznie lepiej i wreszcie wygramy pierwsze spotkanie w delegacji - mówi napastnik Śląska.

Kielczanie bardzo często w tym spotkaniu atakowali lewą stroną boiska, gdzie dużo zamętu w szeregach rywali robili Ken Kallaste i Goran Cvijanović. Nie bez przyczyny, ponieważ trener Śląska obsadził prawą stronę w osobach nominalnego pomocnika (Robert Pich) i napastnika (Arkadiusz Piech). Z tego powodu kielczanie mieli tam więcej miejsca i swobody w kreowaniu swoich ataków. - Wydaje mi się, że Arek rozegrał na prawym skrzydle bardzo dobre ostatnie spotkanie i dlatego trener nie chciał za bardzo zmieniać tego składu. Ale wyszło, tak jak wyszło. Korona była bardziej zdecydowana, ciągnęła tę grę do przodu i przede wszystkim stwarzała sobie sytuacje bramkowe, które zamieniła potem na bramki. Skończyło się 3:0, ale tak naprawdę mogło być więcej - nie ukrywa snajper wrocławian.

Mecz z Koroną był dla Robaka okazją do powrotu na Kolporter Arenę. Obecny napastnik Śląska reprezentował żółto-czerwone barwy w latach 2006-2008. Mimo że od tamtej pory minęło już sporo czasu, zawodnik przyznaje, że miło wspomina okres spędzony w Kielcach: - Cały czas ma to dla mnie duże znaczenie. To właśnie tutaj debiutowałem w ekstraklasie, zdobywałem swoje pierwsze bramki na ligowych boiskach. Wracam do Kielc z dużym sentymentem.

fot. Łukasz Laskowski / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

CK_MKS2017-11-05 23:32:10
Robak, olałeś Koronę i poszedłeś do Widzewa w bardzo trudnym dla nas okresie. Zero szacunku dla Ciebie.
krym2017-11-06 20:12:08
Robak, graj sobie gdzie chcesz,ale jak najdalej od KIELC.
Piter2017-11-07 23:26:30
Marcin! Wal komentarze scyzorykow .Graj dalej dla SLASKA

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group