Każdy nasz mecz, powinien wyglądać jak ten. Pokazaliśmy charakter

11-10-2017 19:45,
Mateusz Kaleta

Pewność siebie i koncentracja – to dwa słowa klucze, jakimi można opisać wtorkowy pojedynek w wykonaniu szczypiornistów PGE VIVE Kielce z Górnikiem Zabrze. Mistrzowie Polski zdecydowanie pokonali dotychczasową drugą siłę PGNiG Superligi i tym samym jeszcze bardziej umocnili się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Zarówno trenerzy, jak i zawodnicy obu drużyn podkreślali po spotkaniu, że są zadowoleni z widowiska oraz postawy swoich drużyn.

- Wiedzieliśmy, że musimy mocno zacząć. Wszyscy zapowiadali, że będzie to mecz na szczycie, ale my nie zwracaliśmy na to uwagi. Zdawaliśmy sobie również sprawę z tego, że musimy zagrać z dużym zaangażowaniem i to nam się udawało. Biegaliśmy do kontry, ale nowością była dla nas gra przeciwko obronie 4-2. Z drugiej strony nie mieliśmy jednak za dużo czasu, by popracować nad atakiem – podsumował mecz Mariusz Jurkiewicz.

REKLAMA

- W dalszym ciągu ćwiczymy naszą defensywę 5-1 i coraz lepiej nam to wychodzi. Pracujemy nad tym elementem na treningu, ale boiskowa praktyka dodaje nam pewności siebie. Dzięki temu rozumiemy się coraz lepiej i mam nadzieję, że niebawem będzie to funkcjonowało bez zarzutów – dodał.

W końcowych minutach spotkania na parkiecie było dużo nerwowości. Piłkarze nie stronili od agresywnej gry i fauli. - Zupełnie niepotrzebne były te przewinienia w końcówce. Czym innym jest walka bark w bark, jest to sport kontaktowy, więc w związku z tym nie mamy nigdy pretensji, natomiast w tych sytuacjach faule były niepotrzebne. Nie godzimy się na to, aby zrobić komuś krzywdę. To zrozumiałe, że każda drużyna chce walczyć do końca o jak najlepszy wynik, ale to nie było konieczne. Mamy przed sobą bardzo długi sezon, w trakcie którego będziemy potrzebowali każdego zawodnika – ocenił rozgrywający.

Mimo wysokiej porażki, powodów do niezadowolenia nie miał także szkoleniowiec przyjezdnych, Rastislav Trtik: - Myślę, że generalnie zagraliśmy bardzo dobrze, ale PGE VIVE to inna liga. Przed spotkaniem myślałem nad tym, że jak przegramy dziesięcioma bramkami, to będzie sukces. W ostatnich czterdziestu sekundach straciliśmy głowy, ale gra nie była zła. Rywale wykorzystali nasze błędy, a moi zawodnicy wystąpili z ogromnym respektem, bo na co dzień nie mamy możliwości gry z tak jakościowym przeciwnikiem. Nie oczekiwałem zwycięstwa, więc jestem relatywnie zadowolony. W końcówce zawodnikom udzieliły się emocje, ale na pewno żaden z moich graczy nie chciał nikomu zrobić krzywdy – podsumował.

Żółto-niebiescy musieli sobie radzić w tym spotkaniu bez kilku kluczowych zawodników. Oprócz wcześniej kontuzjowanych Deana Bombaca i Filipa Ivicia nie zagrali także Alex Dujszebajew i Manuel Strlek. Z powodu dużych problemów kadrowych trener Dujeszajew musiał mocno rotować składem. - Cieszę się, że graliśmy bardzo dobrze w obronie. W ataku ciężko było grać bez jednego lewoskrzydłowego, a na prawej połówce bez jednego leworęcznego, więc tym bardziej dziękuję Karolowi Bieleckiemu i Mariuszowi Jurkiewiczowi za pomoc – mówił po meczu szkoleniwoiec.

- Nie mieliśmy dużo czasu na przygotowanie się do tego meczu, w poniedziałek mieliśmy trening regeneracyjny, dlatego jeśli dzisiaj coś nie wyszło w ataku, to biorę za to odpowiedzialność. W kolejną niedzielę będziemy mieli już więcej sił – zaznaczył trener.

Wtórował mu również rozgrywający PGE VIVE, Uros Zorman. - Myślę, że każdy mecz powinien wyglądać dokładnie tak, jak ten. Po ostatnim spotkaniu chcieliśmy pokazać więcej zaangażowania i koncentracji. Ostatnio roztrwoniliśmy wysokie prowadzenie i straciliśmy punkt. Po czterdziestu ośmiu godzinach trudno było zregenerować się na mecz z Zabrzem, ale pokazaliśmy charakter i zasłużenie wygraliśmy to spotkanie – skwitował zawodnik.

Kolejny mecz Mistrzowie Polski rozegrają w niedzielę. W ramach Ligi Mistrzów we własnej hali podejmą Telekom Veszprem. Początek starcia o godz. 19:00.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group