Prezes Pogoni: Porażka z Koroną będzie mnie drogo kosztować
Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, podobnie jak Krzysztof Zając, włodarz Korony Kielce, w ostatnich dniach został członkiem Rady Nadzorczej Ekstraklasy SA. Był to jednak jego jeden z nielicznych powodów do radości, bo tych w obecnie sezonie nie przysparza mu drużyna "Portowców".
Mimo to, przed sobotnim meczem z żółto-czerwonymi, szef "Dumy Pomorza" zachowuje optymizm. - Zawsze jest w nas głęboka wiara w zwycięstwo. Informacje, które mam od trenera i zespołu są takie, że wszyscy są bardzo zdeterminowani, by sięgnąć po komplet punktów. Pewnie znowu część kibiców powie, że mówię nieprawdę, ale tak jest - mówi w wypowiedzi dla oficjalnej strony Pogoni.
REKLAMA
- Jest w nas bardzo silna wola. Jestem głęboko przekonany, że na boisku zobaczymy walkę. W końcu sukces musi do nas przyjść. Założyłem się z przyjaciółmi z Warszawy o szlachetny trunek. Twierdzą oni, że Pogoń nie wygra i jeśli tak będzie to drogo będzie mnie kosztował ten zakład. Osobiście nie biorę w ogóle takiego obrotu spraw pod uwagę - podkreśla Mroczek.
Mniej kosztować będzie za to sobotni mecz kibiców drużyny ze Szczecina. Decyzją zarządu, wszystkie bilety na to spotkanie zostały obniżone do symbolicznej kwoty 5 zł. A studenci, z okazji rozpoczęcia nowego roku akademickiego, wstęp na stadion mają bezpłatny.
Źródło: pogonszczecin.pl
fot. Piotr Matusiewicz / PressFocus
Wasze komentarze
Z tą wartością drużyny bym polemizował. Jedna i druga przedstawia podobny poziom jakościowy ;)