Trener chwalił nas już w przerwie. Byłem spokojny o końcowy wynik

24-09-2017 11:12,
Mateusz Kaleta

Po emocjonującym boju Korona Kielce pokonała Wisłę Kraków 2:1. Kielczanie zagrali bardzo dobre spotkanie, od samego początku dominowali przeciwnika posiadaniem piłki i ilością stworzonych sytuacji. - Już w przerwie meczu trener powiedział nam, że to jest najlepszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie. Dla oka wyglądało to bardzo dobrze, szczególnie jeśli chodzi o jakość gry. Ja osobiście pierwszy raz od dawna byłem spokojny o końcowy rezultat - przyznał po końcowym gwizdku pomocnik kielczan, Mateusz Możdżeń.

- To my jako pierwsi straciliśmy bramkę, ale od razu zaczęliśmy gonić wynik, bo widzieliśmy, w jakiej jesteśmy dyspozycji. Wyszliśmy też na ten mecz inaczej pod względem taktycznym niż w dotychczasowych starciach - dodał zawodnik Korony.

REKLAMA

Przebieg sobotniego spotkania doskonale oddają też statystyki. Oprócz mocno przypadkowej bramki, Wisła tak naprawdę nie stworzyła sobie zbyt wielu klarownych okazji do zdobycia gola. - To prawda. Były może jakieś strzały z dystansu, był też rykoszet w tej ostatniej akcji. Przyznam szczerze - Wisła rozczarowała mnie dzisiaj, spodziewałem się dużo cięższego meczu. Dużo zawodników odpoczywało w meczu pucharowym, byli wypoczęci na dzisiejsze spotkanie. My cały czas gramy tym samym składem, ile się da, i na razie dajemy radę - uśmiechał się Możdżeń.

W tym spotkaniu trener zdecydował się na kilka zmian w porównaniu do jedenastki, jaką posłał w bój meczu pucharowym. Od początku zagrał m. in. Marcin Cebula, który rozegrał bardzo dobre zawody i mocno przyczynił się do wywalczenia przez Koronę trzech punktów. - To prawda, ale myślę, że wszystkim dzisiaj się dobrze grało. Było dużo zmian pozycji, zawsze mieliśmy kilka alternatyw w środku pola. Każdy był bardzo aktywny, w momencie, gdy przyjmowałeś piłkę, to od razu miałeś dwie, trzy opcje do podania. Czuliśmy się dziś bardzo swobodnie, nawet jeśli straciliśmy bramkę, to od samego początku parliśmy po swoje. Spokojnie mogło paść więcej goli - nie ukrywał pomocnik żółto-czerwonych.

Trzy punkty zdobyte w meczu z Wisłą to czwarte zwycięstwo Korony w obecnym sezonie. Co ciekawe, wszystkie z nich drużyna osiągnęła z zespołami z Małopolski (Cracovia, Bruk-Bet Termalica, Sandecja, Wisła). Teraz czas na wyjazdowe zwycięstwo. Najbliższa okazja już w następną sobotę, kiedy Korona zmierzy się w Szczecinie z Pogonią.

- To podobna seria jak w zeszłym sezonie. Wówczas też wygrywaliśmy wszystko u siebie, zbliżyliśmy się nawet do historycznego rekordu Korony pod tym względem. Na wyjeździe natomiast wszyscy pamiętają jak było - 7 niechlubnych porażek z rzędu. W tym sezonie niestety też nie udało nam się wygrać na tych cięższych terenach - w Poznaniu, na Legii. Wiemy, jaki był dziś wynik meczu Pogoni Szczecin (drużyna przegrała 1:2 z Górnikiem Zabrze - przyp. red.), więc oni na pewno wyjdą na następny mecz jeszcze bardziej zmotywowani. My mamy cały tydzień, aby dobrze przygotować się do tego pojedynku. Dzisiaj jeszcze pewnie świętujemy  zwycięstwo z Wisłą, ale od jutra zaczynamy przygotowania do Pogoni - zakończył Możdżeń.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group