Radek Dejmek trenuje na całego. I może zagra już z Sandecją!
Radek Dejmek ostatni raz na boisko w meczu ligowym wybiegł w poprzednim sezonie – dokładnie 22 maja, gdy Korona mierzyła się na wyjeździe z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Potem Czech doznał kontuzji kolana. Badania USG wykazały, że musi poddać się zabiegowi artroskopii. To oznaczało, że czeka go chwilowy rozbrat z futbolem.
Odkąd drużynę przejął Gino Lettieri, zawodnik przez kilka tygodni defensor przechodził rekonwalescencję i trenował indywidualnie. Później wyjechał jednak z drużyną na zgrupowanie do Bremy i wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Kibice otrzymywali sygnały świadczące o tym, ze kapitan Korony może wrócić na murawę już na początku sierpnia.
REKLAMA
Nic z tego. Dejmek znów zaczął odczuwać ból w kolanie. Werdykt lekarzy był jednoznaczny - potrzebny jest kolejny zabieg artroskopii. Doszło do niego w połowie sierpnia.
Wtedy mówiło się o tym, że obrońca będzie do dyspozycji trenera Lettieriego za miesiąc. Wszystko wskazuje jednak na to, że Czech będzie gotów do gry wcześniej.
W tym tygodniu Dejmek wrócił już do pełnych treningów z zespołem. Co więcej, ze względu na fakt wcześniejszych, intensywnych przygotowań, piłkarz jest dobrze przygotowany do sezonu i jeżeli musi nadrobić jakieś braki treningowe, to są one niewielkie.
„Radek mięśniowo był już przygotowany. Miał czyszczenie kolana. Wszystko się zagoiło i płynnie mógł teraz wrócić do treningu” – poinformowało Biuro Prasowego klubu na oficjalnym koncie klubu na Twitterze.
Z naszych informacji wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że kapitan Korony znajdzie się w kadrze meczowej już na sobotnie spotkanie z Sandecją Nowy Sącz. Być może jeszcze nie w podstawowej jedenastce, ale na ławce rezerwowych powinien zasiąść.
Wasze komentarze
Alemerović
Ryman Kova Diaw Kalaste
Kielb Cjenovic Kosakiewicz
Soriano