Bilans żółto - czerwonych derbów
Już w niedzielę na Kolporter Arenie zmierzą się ze sobą Korona Kielce i Jagiellonia Białystok. Kieleccy piłkarze przystąpią do tego meczu podbudowani zwycięstwem w Pucharze Polski z Zagłębiem Sosnowiec. W odmiennych nastrojach do tego meczu podejdą rywale z Białegostoku. Przegrali oni bowiem na wyjeździe w Lubinie 1:2 i odpadli z rozgrywek.
Korona spotka się z Jagiellonią po raz 41. Dotychczasowy bilans nie jest korzystny dla Złocisto – krwistych, którzy wygrali tylko 12 meczów. Jagiellonia zwyciężyła 18 razy, a 10-krotnie padł remis. 21 spotkań odbyło się w najwyższej klasie rozgrywkowej, 3 miały miejsce w Pucharze Polski, a 2 w Pucharze Ekstraklasy. 14 potyczek odbyło się na drugim szczeblu rozgrywkowym.
W ostatnim sezonie kielczanie rozegrali z „Pszczółkami” z Białegostoku aż 3 mecze. W pierwszym meczu, w Kielcach, Korona długo prowadziła po golu Miguela Palancy. Jednak bramki Przemysława Frankowskiego i Ivana Runje sprawiły, że Jagiellonia wygrała to spotkanie 2:1.
Także w rundzie rewanżowej, na stadionie przy ul. Słonecznej w Białymstoku, gospodarze zwyciężyli 4:1. Wtedy też Korona objęła prowadzenie, a bramkę zdobył Ilian Micanski. Białostoczanie odpowiedzieli trafieniami Frankowskiego i dwoma Cernycha. Samobójczą bramkę dołożył też bramkarz kieleckiej ekipy, Milan Borjan.
Trzeci raz, obie drużyny spotkały się w grupie mistrzowskiej. 5 maja 2017 roku, Korona zmierzyła się z Jagiellonią w Kielcach. Padł wówczas remis 1:1. Złocisto – krwiści objęli prowadzenie po golu Serhija Pyłpczuka, ale goście błyskawicznie wyrównali za sprawą Arvydasa Novikovasa.
Spotkanie, określane mianem żółto-czerwonych „derbów”, zostanie rozegrane w niedzielę, 13 sierpnia o godzinie 18:00. Rozjemcą w tym meczu będzie Tomasz Musiał z Krakowa.
fot. Paula Duda