Odjidja-Ofoe: Korona w drugiej połowie była lepsza
Nie wiem czy należała mi się żółta kartka. Nie chcę dyskutować na temat postawy sędziego, ponieważ to nie jest moja rola - powiedział po spotkaniu z Koroną Kielce jedna z najjaśniejszych postaci Legii, Vadis Odjidja-Ofoe.
- Korona kilkukrotnie oddała groźne strzały z dystansu. Mieliśmy problemy z przedostaniem się pod ich pole karne, ponieważ grali bardzo agresywnie. Bezbramkowy remis jest zawsze lepszy niż przegrana, więc musimy uszanować jeden zdobyty punkt. Nie myślę, że nie doceniliśmy Korony. W pierwszych 20 minutach byliśmy od nich lepszym zespołem. W drugiej połowie to oni prezentowali się lepiej - tłumaczył pomocnik.
- Brakowało nam jakości w ostatnich podaniach i to był nasz największy problem. Być może brakowało nam dzisiaj rasowego snajpera, ale "Hama" dawał z siebie wszystko. Oczywiście, łatwiej się gra, kiedy masz bardzo dobrą typową "dziewiątkę". Nie uważam jednak, że jakiekolwiek braki kadrowe powinny być dla nas usprawiedliwieniem - przekonywał Belg.
- Chciałem dzisiaj dostać żółtą kartkę, więc cieszę się, że sędzią mnie ją ukarał. Z takimi rywalami jak Korona powinniśmy zawsze wygrywać na własnym stadionie. Mieliśmy szanse, żeby szybko wyjść na prowadzenie. Wówczas wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej - zakończył Odjidja-Ofoe.
Źródło: legionisci.com
Wasze komentarze