Grał w Koronie, do Bundesligi trafił za 600 tys. euro. Teraz może wrócić do Kielc!
Jak zdradził dziś lokalnym mediom trener Maciej Bartoszek, w kręgu zainteresowań Korony jest około 30-letni napastnik, mający za sobą występy m.in. w Polsce i Niemczech, który często trafiał do siatki (choć „przez ostatnie półtora roku był mniej widoczny”). Z naszych informacji wynika, że chodzi o Ilijana Micanskiego, a to oznaczałoby powrót tego snajpera na stadion przy ulicy Ściegiennego.
Micanski w Kielcach przebywał przez pół roku - w sezonie 2006/07. Trafił do ówczesnego Kolportera Korony na półroczne wypożyczenie z Lecha Poznań. Swoją przygodę z występami w Polsce rozpoczynał z kolei w Amice Wronki. Potem jeszcze, aż do sezonu 2009/10, bronił barw Odry Wodzisław i Zagłębia Lubin.
Dalej grał już za naszą zachodnią granicą. Najpierw w FC Kaiserslautern (ten klub zapłacił za niego aż 600 tys. euro), następnie w FSV Frankfurt 1899, FC Ingolstadt 04 oraz w Karlsruher SC.
Półtora roku temu opuścił Niemcy. Obrał kierunek azjatycki - przez pół roku grał w koreańskim Suwon Samsung Bluewings. To nie był jednak udany pobyt – trwał zaledwie jedną rundę. W ubiegłym roku przez kilka miesięcy piłkarz był bezrobotny. We wrześniu na jego zatrudnienie zdecydował się bułgarski Levski Sofia, ale wraz z rozpoczęciem 2017 roku Micanski opuścił szeregi tego zespołu. Teraz jest piłkarzem "wolnym", do wzięcia za darmo.
Bułgar w żółto-czerwonych barwach rozegrał 5 spotkań i nie zdobył żadnego gola w ekstraklasie (dwa razy trafił za to w Pucharze Polski i raz w Pucharze Ekstraklasy). Ogółem w polskiej ekstraklasie zanotował 25 trafień. Bardzo skuteczny był w I lidze, gdy w jednym tylko sezonie, grając dla Zagłębia, strzelił aż 26 goli. W dużej mierze dzięki niemu klub z Lubina awansował do ekstraklasy. W kolejnych rozgrywkach – już na najwyższym poziomie – zdobył mniej, bo 14 bramek dla „Miedziowych”, co jednak i tak dało mu tytuł wicekróla strzelców. A w konsekwencji transfer na bardzo dobrych warunkach do FC Kaiserslautern.
W tym klubie jednak, w 1. Bundeslidze, w 10 meczach zdobył zaledwie 1 gola. Skuteczniejszy był w 2. Bundeslidze (ale w innych już zespołach) - tu przez cztery sezony 19-krotnie wpisywał się na listę strzelców.
Wasze komentarze