W Szczecinie o punkty przed podjęciem potęg
Siatkarze Effectora Kielce zainaugurują 14. kolejkę zmagań w PlusLidze. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza zmierzą się na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek, który przeżywa swoje problemy – Espadonem Szczecin. Dla kielczan to dobra okazja do zdobycia punktów przed dwoma arcytrudnymi pojedynkami kończącymi 2016 rok.
Kielczanie ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli 17 listopada, kiedy to pokonali BBTS Bielsko-Biała. Od tego czasu zanotowali cztery porażki z rzędu, a tę ostatnią z Asseco Resovią Rzeszów, która zwyciężyła w Kielcach pewnie 3:0.
Szczecinianie natomiast są czerwoną latarnią rozgrywek, za co głową zapłacił ich trener, Milan Simojlović. Zastąpił go jego dotychczasowy asystent, Michał Gogol.
Szczecinianie we własnej hali potrafią jednak skutecznie powalczyć o punkty. Ostatnie dwie potyczki rozegrane w swoim obiekcie zwyciężyli po tie-breakach – z AZS-em Częstochowa i Łuczniczką Bydgoszcz. W minionej kolejce polegli natomiast 1:3 w Bielsku-Białej.
15 punktów i 12. miejsce Effectora sprawiają, że wyższe miejsca w tabeli PlusLigi powoli kielczanom odjeżdżają. Tak czy inaczej, 7. pozycja wciąż nie jest odległa – kieleccy siatkarze tracą do sklasyfikowanych tam Cerrad Czarnych Radom tylko 4 „oczka”.
Po pojedynku ze szczecinianami, ekipę Daszkiewicza czekają domowe starcia z PGE Skrą Bełchatów oraz LOTOSEM Trefl Gdańsk. O punkty w starciach z tymi rywalami będzie niezwykle ciężko, dlatego tym bardziej trzeba liczyć na wywiezienie dorobku z północno-zachodniej Polski.
Mecz Espadon – Effector inaugurujący 14. kolejkę PlusLigi rozpocznie się we wtorek, 13 grudnia o godzinie 18 w hali w Szczecinie.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze