Sprawy kontraktowe to duża rysa na naszej przeszłości
Kontakt Zbigniewa Małkowskiego z Koroną Kielce wygasa wraz z końce bieżącego roku. Czy więc jest szansa na pozostanie prawie 38 - latka w kieleckim klubie? - Będziemy na ten temat rozmawiać z trenerem. Jeśli będzie chciał, by Zbyszek został w Kielcach, zastanowimy się co robić – przekonuje w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Marek Paprocki.
W ostatnim czasie Małkowski jest podstawowym zawodnikiem zespołu Macieja Bartoszka. Czy sam więc chciałbym pozostać w stolicy województwa świętokrzyskiego? - Kariera sportowca jest zbyt krótka, by się obrażać. Jeśli dostanę ofertę z Korony, na pewno ją rozważę - mówi cytowany przez "Przegląd Sportowy" bramkarz.
Zawodnik jednak ma podstawy, aby się obrazić. W przeszłości przesunięty został bowiem do zespołu rezerw, co miało zmusić go do rozwiązania niekorzystnego dla klubu kontraktu. - Sprawy kontraktowe to duża rysa na naszej przeszłości. Wszyscy wiedzą jak wyglądała sytuacja, ale nie wykluczam, że usiądziemy do rozmów. Zostały jeszcze trzy mecze do końca rundy i po nich zapadną ostateczne decyzje - tłumaczy Paprocki.
źródło: Przegląd Sportowy
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Kontrakty (dwuletnie sic!) z haniebnymi prowizjami za podpis pod 200 tysięcy zł i zarobkami odpowiednio 35 i 42 dla Małkowskiego i Sobola podpisał Chojnowski.
Paprocki słusznie mógł mieć nadzieję, że wobec innych zarzutów dla Chojnowskiego o niegospodarność itp. klub wymiksuje się z płacenia ponad miliona złotych rocznie na graczy w wieku 36 i 37 lat. Niestety sąd rozstrzygnął inaczej, ale Paprocki skutecznie wynegocjował obniżenie obu kontraktów do akceptowalnych 25 tys. miesięcznie dla obu panów.
Moim zdaniem Zbyszek prezentuje dobrą formę i jestem za przedłużeniem kontraktu do końca sezonu, ale nie ma co przesadzać, że wybroni(ł) nam jakieś mecze. Nie pęka, broni solidnie, ale lepszy już nie będzie. W mojej opinii Gostomski prezentuje podobny poziom.
Nie oszukujmy się, nie gramy i nie będziemy grać o puchary i moim zdaniem trzeba dać szansę Otczenaszenko. Jeśli nie będzie wizji spadku, to z podejściem klubu do PP trzeba w końcu dać mu szansę w lidze.
Peskovic wolny transfer, może się zgodzi rozwiązać.