Kończą się kontrakty. Dziewięciu piłkarzy może odejśc z Korony
Wraz z końcem sezonu wygasają kontrakty kilku podstawowym zawodnikom Korony Kielce. Zgodnie z futbolowymi regulacjami zawodnicy ci już od 1 stycznia będą mogli parafować umowę z nowym klubem, która wejdzie w życie równo z początkiem lipca. W przypadku klubu ze stolicy województwa świętokrzyskiego dotyczyć to może aż dziewięciu piłkarzy.
Z końcem sezonu wygasa umowa z Koroną Dimitrija Wierchowcow. 30 - letni Białorusin ze "złocisto - krwistymi" związał się zimą ubiegłego roku. W tym czasie rozegrał trzynaście spotkań, w którym zdobył jedną bramkę. Poważnym utrudnieniem w czasie jego występów w Kielc była kontuzja, jakiej doznał w starciu z Wisłą Kraków w poprzednim sezonie.
Nabil Aankour do Kielc trafił przed sezonem 2014/15. Początkowo, w związku z problemami w komunikacji, nie odgrywał znaczącej roli w zespole Korony.Z czasem jednak, głównie dzięki przesunięciu go do środka pola, wyrósł na prawdziwego architekta "złocisto - krwistych". W kwietniu kielecki klub poinformował o automatycznym przedłużeniu umowy z Marokańczykiem z francuskim paszportem do czerwca 2017 roku.
Kolejnymi kluczowymi zawodnikami, którzy już w styczniu będą mogli się związać z nowym klubem są Siergiej Pyłypczuk oraz Bartosz Rymaniak. Popularny "Ruski" w Kielcach gra od sierpnia 2013 roku. W lutym kielczanie sfinalizowali ze skrzydłowym umowę wygasającą w czerwcu 2017 roku na znacznie korzystniejszych niż dotychczas warunkach.
Podobnego problemu, jak z Pyłypczukiem nie ma w w przypadku Rymaniaka. Kielecki klub ma bowiem możliwość automatycznego przedłużenia jego umowy o rok. Taki sam zapis znalazł się w kontrakcie Vanji Markovica.
W czerwcu 2015 roku dwuletni kontrakt w Kielcach podpisał Rafał Grzelak. Zawodnik w ostatnim czasie przesunięty został na lewą stronę defensywy, na której radzi sobie na tyle dobrze, że stanowi o sile całego zespołu. Umowa wygasa również grającemu w Kielcach tyle samo czasu, ile Grzelak - Vladislavsovi Gabovsowi.
Dodatkowo wraz z końcem sezonu Korona najprawdopodobniej rozstanie się z Charliem Traffordem, Tomaszem Zającem i Michalem Peskovicem. Ich kontrakt w tym czasie dobiegną końca, a biorąc pod uwagę, że nie mieszczą się oni w wyjściowej "jedenastce", to trudno oczekiwać, aby zostały przedłużone.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Roczna z Ruskim i Grzelakiem z opcją na kolejny
Z Nabilem taka sama lub od razu dwuletnia i przymierzać się do szukania następcy, bo można na nim sporo zarobić. Tak samo na Vanji czy Diawie.