To nie była moja drużyna. To był jakiś potwór, albo wirus

17-09-2016 17:57,
Z Lublina - Krzysztof Węglarczyk

W pierwszej połowie Korona próbowała grać w piłkę. I mimo dobrej postawy, żółto-czerwoni stracili dwie przepiękne bramki autorstwa Grzegorza Bonina. Niestety, po zmianie stron kielczanie byli tylko cieniem samych siebie. Górnicy wykorzystali słabą dyspozycję gości i zasłużenie wygrali 4:0. - To nie była moja drużyna. Można zrozumieć jakieś błędy, czy to, że coś nie wyszło, ale dziś nie było sił, ambicji i agresji i o której mówimy cały czas - mówi trener Korony, Tomasz Wilman.

Tomasz Wilman [trener, Korona Kielce]: - To nie była dziś moja drużyna. To był jakiś potwór, albo wirus, który nas dopadł. Nie byliśmy sobą. Będziemy analizować, co było przyczyną tej fatalnej postawy, do której chłopcy nas nie przyzwyczaili. Można zrozumieć jakieś błędy, czy to, że coś nie wyszło, ale dziś nie było sił, ambicji i agresji i o której mówimy cały czas.

Coś gryzie nas od środka. Być może to  problemy zdrowotne, które dotknęły nas przed meczem. Absencja Bartka [Rymaniaka - red.] i Dibrila [Diawa - red.] może miały wpływ. Nie ma sensu się jednak tłumaczyć. Uprzedzałem, że Górnik postawi poprzeczkę bardzo wysoko. Szybko wyciągniemy wnioski.

Może za szybko zrobiono z nas bohaterów. Bardzo nas chwalono. Może aż za bardzo... Jesteśmy jeszcze młodą drużyną w budowie. Taki prysznic na pewno przywróci nas na ziemię. W pierwszej połowie straciliśmy dwie bramki po cudownych strzałach Grześka Bonina. Bierna postawa przy kolejnych bramkach niepokoi. Jestem jednak pewien, że to nie była Korona Kielce, którą będziecie pamiętali z kolejnych spotkań.

Andrzej Rybarski [trener, Górnik Łęczna]: - Nie mówię o meczu, bo to bez sensu. Każdy go widział. Powiem natomiast o drużynie. Bardzo dużo w tym tygodniu rozmawialiśmy na tematy mentalne. Chcieliśmy wyciągnąć wnioski po meczu z Piastem. Dyskusji było wiele. Przyznaję jako trener, że drużyna wyciągnęła wnioski w 110 procentach. /nie mam zastrzeżeń do nastawienia i gry zespołu. Od razu tonuję też nastroje. To pokazuje, że Górnik Łęczna potrafi grać w piłkę. Chciałby żebyśmy częściej to udowadniali. Wierzę, że ten zespół potrafi to sobie ułożyć w głowie.

fot. Paweł Jańczyk

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Pixsta2016-09-17 18:05:38
Nie wilman to była Korona którą ty przygotowales a w ostatnich meczach pojechaliśmy na farcie.Trzymam kciuki za moją Koronkę ale po tym co dziś zrobiłeś w tym meczu czuję się jakbyś dał mi w twarz.Więcej życia Qrwq na tej ławce
obserwator2016-09-17 18:30:51
No cóż, chyba jednak musimy się z tym pogodzić, że ten zespół w obecnym składzie nie będzie grał na poziomie średnim ta jak tego byśmy sobie życzyli.Dzisiejszy "występ" można określić jednym słowem" DNO".Można przegrać mecz,ale na litość Boską nie w taki parszywy sposób.Panie Wilman,potrzasnij pan tymi pseudo zawodnikami,bo w tym meczu to nawet ambicji było mniej niż " 0 ".
luk2016-09-17 18:34:39
Wstyd mi było dziś oglądać "grę" Korony. Dzięki szczęśliwym ostatnim zwycięstwom piłkarze obośli chyba w piórka.. a tu limit szczęścia dla Korony został wyczerpany(ostatnie szczęśliwe/przypadkowe wygrane..).. Dzisiejszy mecz pokazał nam miejsce w szeregu dla Korony.. Jedynego zawodnika jakiego bym wyróznił to R.Grzelak, za jego walkę i nieustępliwośc.. Niestety z Jagą może być podobnie.. Dzisiaj Gónik nic wielkiego nie pokazał, zagrał na swoim dotychczasowym poziomie ale to i tak wystarczyło by zmiażdżyć Koronę..
Kibic2016-09-17 18:37:20
hahehahehahehahe "To nie była moja drużyna. To był jakiś potwór, albo wirus". Panie W. tak to nie jest drużyna to jest jakiś potwór albo wirus który właśnie pan stworzył do spółki z panem Paprockim i spółka.
Wojtek L.2016-09-17 19:35:08
Cośta zrobili ??Piniondze z Senegalu już były na stole....Szpilman Ty chłopie nie panujesz nad tymi piłkarzami. Tak jak Hasni z L nie zrobi drużyny, tak Ty z tych piłkarzy też nic nie utkasz...
lm2016-09-17 20:02:29
Dzięki szczęśliwym ostatnim zwycięstwom piłkarze obrośli chyba w piórka.. a tu limit szczęścia dla Korony został wyczerpany(ostatnie szczęśliwe/przypadkowe wygrane..).. Dzisiejszy mecz pokazał nam miejsce w szeregu dla Korony i brak ambicji i pomysłu (ile było prób strzału na bramkę przeciwnika??!!.. Jedynego zawodnika jakiego bym wyróznił to R.Grzelak, za jego walkę i nieustępliwośc.. Niestety z Jagą może być jeszcze gorzej.. Dzisiaj Gónik nic wielkiego nie pokazał, zagrał na swoim miernym dotychczasowym poziomie ale to i tak wystarczyło by zmiażdżyć Koronę!..Ja bym zamieścił tytuł "Dopadła nas Rzeczywistośc!..zamieszanie ze składem, eksperymentalnym trenerem.. brakiem zorganizowanego dopingu i z tym ciągnącym się od lat mówieniem o Inwestorze, który jest tuż, tuż.."..
CKT2016-09-17 22:14:43
taaaaa, nie moja drużyna, nie moi zawodnicy, taaaa zielone ludziki grały, drugi PUTIN się znalazł !!!!
Kamil2016-09-17 22:29:48
Trener uprzedzał, że Górnik postawi poprzeczkę bardzo wysoko. Faktycznie jest to pewnym usprawiedliwieniem rezultatu meczu i postawy na boisku. Znać swoje miejsce w szeregu, będzie nam o dziwo łatwiej.
drużyna Paprockiego i Wilmana2016-09-17 22:48:42
Wilman to była dzisiaj drużyna która stworzyłeś. Ten ostatnie 3 mecze to był fart i szczęśliwe zwycięstwa po słabych meczach. Ale tak długo nie zajdziesz. Wyczerpałes limit farta. Koronę czeka walka o utrzymanie.
Paprocki grabarz Korony2016-09-17 22:50:37
Kompromitujesz się Wilman gadaja takie rzeczy. To była właśnie dzisiaj Twoja drużyna. Jesteś figurantem.o wszystkim decyduje Paprocki.Ty nie masz nic do gadania. Nie masz autorytetu wśród zawodników.
CK2016-09-17 22:53:24
Dobre określenie "W pierwszej połowie Korona próbowała grać w piłkę". Panie trenerze, a racze asystencie prezesa paprockiego jak się wychodzi grać na boisko w e-klasie to trzeba grać w piłkę, a nie próbować grać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Próbować to można różnych dań w restauracji, a nie gry w piłkę kopaną !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
19732016-09-18 01:52:47
Jestescie żałośni wszyscy kryrtcy a najlepsze jest to, ze ci wszyscy co teraz lamentują bedą chwalić drużyne snuć plany o pierwszej ósemce po kolejnym wygrynam meczu. Zachowujecie sie tak jakbyscie oczekiwali od Korony conajmniej 37 wygranych w sezonie. Żenada panowie, Żenada.
@19732016-09-18 09:41:41
Wszystko cacy p.wilman dostarczajcie punkty innym i tak będę ci klaskał bo w tym o to chodzi
omg2016-09-18 13:31:57
wygrac z lechem, wislami, arką, a dostać takie bęcki od leszczowatego górnika, gdzie tu logika w tej ekipie jest.
piasek2016-09-18 14:41:02
Jesteś tak dobry Wilman jak ostatni mecz twojej drużyny
miki2016-09-18 15:27:07
Wilman co Ty bredzisz , przecież to Ty wystawiłeś taka , a nie inną jedenastkę więc to Twoja drużyna . Zobaczę jakie wnioski z tego blamażu wyciągniesz , czy nadal będziesz stawiał na takich gamoni jak Dejmek , Cebula ,, zobaczymy .
kielczanin2016-09-18 16:43:20
Za tydzień po meczu z Jagiellonią będzie o wiele więcej negatywnych komentarzy pod adresem tego całego cyrku pod nazwą "Korona".
Wilman figurant2016-09-18 22:35:13
teraz baty z Jaga i zobaczymy co ten marny trenerek powie

Ostatnie wiadomości

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group