To była wreszcie Ekstraklasa, a nie jakaś trzecia liga. Fajnie byłoby, jakby kibice wrócili…

11-09-2016 11:20,

Wojciech Staniec II

Korona Kielce kontynuuje zwycięską serie i pokonała na własnym stadionie Arkę Gdynia 1:0. Dobry występ w bramce złocisto - krwistych zaliczył Maciej Gostomski, który po raz kolejny nie puścił bramki. - Nie gra się dla statystyk, ale dla punków, siebie, klubu i swoich rodzin. Statystyki mam kompletnie w nosie. Fajnie oczywiście jest zagrać na „zero”, ale najważniejsze są trzy punkty - tłumaczy zawodnik.

- W pierwszej połowie Arka nam nie zagroziła, nie licząc dwóch oddanych strzałów. Po przerwie opadliśmy z sił, nie wiem, co się stało. Arka zaczęła dobrze grać. Oddaliśmy jednak serducho, mieliśmy też trochę szczęścia, nie ma się co oszukiwać - opisuje spotkanie golkiper i dodaje. - Mówi się, że szczęście sprzyja lepszym. Cieszymy się, że kolejne punkty zostają w Kielcach. Obyśmy się nie „zagrzali”, musimy mieć chłodne głowy. Jedziemy do Lublina grać z Łęczną i musimy nadal robić to samo.

Na Kolporter Arenie w sobotnie popołudnie pojawiło się wyjątkowo dużo kibiców. - Moim zdaniem to i tak nie jest normalna sytuacja. Nam generalnie bardzo zależy, żeby kibice przychodzili i nas dopingowali. Piłkarzom brakuje „Młyna”, który robi atmosferę, profesjonalny doping z bębnami. Czasami mecz jest u nas jak piknikowy - mówi bramkarz. - To nie pomaga nikomu. To jest trudna sytuacja. Mam nadzieję, że kibice dogadają się z prezesem. Nie wiem, w czym tkwi problem, bo nie grałem tu wcześniej. To nie jest moja sprawa, ale fajnie byłoby, żeby doszli do porozumienia i wrócił doping.

Zawodnicy zaznaczają, że bardzo potrzebują wsparcia najbardziej zagorzałych fanów. - Na mecz z Arką rzeczywiście przyszło dużo ludzi, byli też kibice gości. Naprawdę inaczej się wtedy gra. Była atmosfera, było czuć, że jest to mecz Ekstraklasy, a nie jakiś trzecioligowy. Bardzo chcielibyśmy, aby wrócił profesjonalny doping, bo wtedy otoczka jest zupełnie inna. Inaczej się gra - kończy Gostomski.

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Wasze komentarze

Polityka niudacznika Paprockiego spowodowala, ze w Kielcach nie ma zorganizowanego dopingu.
Fajnie by bylo aby byl mlyn, ale prawdziwy mlyn, a nie przeklinajaca i robiaca burdy sfolocz.
Pozdrowienia dla prawdziwych kibicow Korony Kielce.

Była głupia walka z młynem na Legii gdzie idioci z ITI nawet orkiestrę sprowadzili, była głupia walka z młynem na VIVE, gdzie za młyn robiła "rada pracownicza". Na Koronie Wel pierdzielił coś o rodzinach z dziećmi które mają zastąpić młyn. Na Legii i Vive po 2 latach przekonali się ,że bez dopingu młyna mecze jednak to nie to! Po co czekać tyle czasu, a potem wyważać otwarte przez innych drzwi? Jutro Paprocki dzwoni do stowarzyszenia, a potem jedni i drudzy siadają do rozmów bez ŻADNYCH WARUNKÓW WSTĘPNYCH!

Chodzę na mecze od dawna, byłem też wczoraj i jakoś zwykli kibice, niemłynowi, też przeklinają. O kibicach gości nie wspomnę. Dlaczego? Bo stadion to nie teatr choć i w teatrze czy w kabaretach też czasem słyszy się różne słówka. Stadion to emocje. Co do "burd" to nie licząc tej ostatniej akcji gdy sytuacja na linii kibice prezes była bardzo napięta, trzeba powiedzieć że na kieleckim stadionie jest bardzo spokojnie.

Korona bez młyna przeżyje (widać to teraz), ale czy młyn przeżyje bez Korony?

Protest jest w tym momencie poprowadzony bezsensownie. Paprocki jeszcze długo zostanie Prezesem w klubie, a do swoich błędów się nie przyzna. Z drugiej strony Młyn rozegrał to idiotycznie. Klub zablokował wejście oprawy w obawie o użycie środków pirotechnicznych, których miało nie być. W efekcie pirotechnika wylądowała na murawie. I komu to posunięcie miało dać argumenty? Bo do szerszego grona trafiło to wydarzenie, a nie fakt, że potem zakazy otrzymały osoby, które nawet nie były na stadionie, a kto w tym maczał swoje palce doskonale każdy wie.
Efekt jest taki, że dopingu nie ma, a frekwencja rośnie razem z wynikami. Strzelam w ciemno, że do końca roku nie będzie drastycznych zmian w zarządzie klubu i co dalej? Zaostrzenie formy protestu?

Paprocki!
CO?
Ty tam już wiesz co ;)

TOMEK popieram , szczególnie "a nie przeklinajaca i robiaca burdy sfolocz"

Popieram Tomka!

Marzę o zorganizowanym dopingu ale bez wulgaryzmów i wyzwisk! Przychodzę z dziecmi na mecz, a wczoraj w sektorze na rogu stadionu znów były przeklenstwa..i po co taki "doping"?!

Pseudo "Młyniarze" mają w dup.e Koronę wolą uzerać sie z prezesem..jak dzieci! Tak zachowują sie Kibice?!

Zgadzam sie z Tomkiem! Fajnie by bylo aby byl mlyn, ale prawdziwy mlyn, a nie przeklinajaca i robiaca burdy sfolocz!!

Swołocz a nie sfołocz szanowna gimbazo

Cóż prawdę powiedział . Brawo . Jeśli bez młyna było 7300 to z mlynem było by ponad 8 tyś . I to jest frekwencja a nie jakieś 5 tyś . Paprocki dogadaj się bo kasa z biletów musi się zgadzać .

Młyn? A pies ich trącał, cackanie się z bandą gimnazjalistów uważających się za pępek świata jest żenujące ze strony klubu. Fajnie jak był zorganizowany doping ale nie za wszelką cenę. Ja płace najdroższe bilety, kupuję praktycznie wszystkie nowe koszulki i klub nie pieści się ze mną tak jak z osobami które tylko wiecznie sprawiają problemy i mają roszczeniowe podejście do świata. Serio? Za to ze podrą japę przez 90 minut i wiecznie mają problem z racami? Litości

Z Gostomskim nie sposób sie nie zgodzić w dwóch kwestiach 1. nie wie w czym tkwi problem bo tu jeszcze nie grał, 2. to nie jego sprawa

Pozwolę sobie na cytaty:
Tomek-Fajnie by bylo aby byl mlyn ;
Arek-Marzę o zorganizowanym dopingu;
Mooflon- Fajnie jak był zorganizowany doping
Lukas-Fajnie by bylo aby byl mlyn, ale prawdziwy mlyn.

No to może najwyższa pora ruszyć dupy. Zawiązać stowarzyszenie, zebrać z 500 osób( mniejsza ilość może wyglądać żałośnie); iść do zarządu, i ...przejąć doping! I JUŻ!
A tak szczerze nie wierzę by KOMUKOLWIEK chciało się za własne pieniądze i przez wiele godzin malować sektorówki, spędzić w autobusie wiele godzin by kibicować piłkarzom np.w....Szczecinie czy Białymstoku.
Dla Was Korona kończy się po 90 minutach meczu, a dla nich nie. I jak Was braknie to nikt tego nie zauważy, a Ich brak opisujecie po każdym meczu, a i powoli dokucza on i piłkarzom.....
Nie jestem adwokatem diabła ale uważam, że nie ma innej opcji jak dogadanie się zarządu z OBECNYM! stowarzyszeniem, bo innego nie będzie.

Brawo Moolon...

Ma racje, lepiej gdyby wrócił doping na stadionie. Ruchu ze strony prezesa raczej nie zobaczymy, ze strony Kibiców podobnie. Za to piłkarze w takiej sytuacji skoro juz mówią dość "dyplomatycznie" o tej sytuacji mogliby chociaz namawiać do powrotu "Młyna". Jakaś akcja nawet krótki filmik na Korona tv zrobiony przez piłkarzy dałby mam nadzieję skuteczny rezultat.

Jak ma dojsc do porozumienia skoro kibice sa jak obrazalskie dzieci stawiajace warunki. Jak tu rozmawiac sensownie o ugodzie skoro Mlyn tylko potrafi wyzywac zarzad i mscic sie na Prezesie publicznie go obrazajac.
z tego co wiem (a sledze dosc dokladnie losy Koronki ) to zarzad juz kilka razy wydawal oswiadczenia zachecajace stowarzyszenie do rozmowy ale to wlasnie kibice nie odpowiadaja. Oni sie obrazili i nadal beda obrazenie,beda jezdzic na wyjazdy zamiast przychodzic na swoj stadion! I na wyjazdach zamoast dopingowac korone to wyzywaja prezesa. Wstyd! To sa najwierniejsi kibice? Bo za takich sie maja.

Myślisz, że jak napiszesz to samo i za każdym razem podpiszesz się inaczej to tego nie widać? :)

Doping leży i tyle. Nie ma żadnej atmosfery na tych meczach. Kibice gości robić co chcą, śpiewają co chcą, dopingują jak chcą i tylko ich słychać na tym stadionie. Tak nie powinno być, ale co zrobić.

Jak to jest, że na wielu stadionach w Polsce są race przy oprawach i nikomu to nie przeszkadza. Na Legii prezes przymyka oko, bo race to nic złego. Kibice Arki Gdynia czy Wisły Płock regularnie używają pirotechniki i co? Nic! Prezes Arki mówi w wywiadzie, że oprawy są częścią piłkarskiej atmosfery na meczach i jeśli będzie trzeba zapłacić 2-3 tysiące zł kary to zapłacą i tyle. A u nas? O byle pierdołę rozwalono doping.

Oglądam właśnie mecz Lech Poznań - Pogoń Szczecin. Pirotechnika poszła w ruch, fajna atmosfera, doping od samego początku. Dlaczego w Poznaniu można a u nas nie? Lepiej robić problemy z byle czego?

Paprocki zarabia chyba 20 tysięcy miesięcznie, więc sam nie odejdzie bo nie ma honoru. Jest nowy właściciel z Senegalu to niech wymieni prezesa na nowego i problem z głowy.

PIEPRZYĆ MŁYN! nie chcą kibicowac Koronie i jej pomagać to ich sprawa! Prawdziwi kibice przychodzą i dopinguja i pokazalismy to w sobotę!!

kibice mooflony i inne takie. Nie rozliczajcie stron z tego co kto robi OFICJALNIE, czyli z tego co chcą żebście wiedzieli. Bo szczegóły wiedzą tylko strony tego konfliktu.

a januszowaty doping wczoraj pokazał się z najlepszej strony. 70 minut doping 'anty'. Brawo

Młyn jest potrzebny, ale taki prowadzący POZYTYWNY doping. Wspieranie własnej drużyny, próba wciągniecia "pikników"... Był okres gdy to całkiem fajnie wychodziło. Wyzwiska , przekleństwa tylko w wyjątkowych sytuacjach a nie bez przewy.(każdy może się domyślić w jakich)

@Mooflon - idz lepiej buraku na vive i nie marudzić, mówie ci to ja "gimnazjalista z młyna" daleko po 30stce.

@Arek - twoje dziecko słyszy więcej bluzg w szkole na co dzien, wiec zdejmij różowe okularki.

Zasadnicza kwestia Marek P. wydał zakazy klubowe bo mu policja kazała. Dostał nie tak dawno prawo do wydawania takich zakazów a więc osadzania winnych łamania regulaminu stadionu. policja dostała monitoring z odpalania rac (kara pozbawienia wolności do lat pieciu) i nie zatrzymała i ukarała winnych tylko kazała prezesowi nałożyć zakazy na 35 osób z których to nikt żadnej tacy nie odpalił. Dostał prawo do osadzania winnych i wydał 35 zakazów klubowych nie weryfikujac winy(przyznał się do tego na konferencji prasowej).Jak by klub funkcjonował bez układów to po tej konferencji by był zwolniony Ale to tylko Kielce

Trzeba zacząć od tego, że Korona nie ma Prezesa tylko parkingowego, dla którego honor, kompromis, współpraca to słowa nieznane. Olać go. Mam nadzieję, że kibice z Młyna nie zniżą się do jego poziomu i zachowają się jak trzeba. Parkingowego nie było, Młyn był, parkingowego nie będzie, będzie Młyn. Obecna sytuacja jest przejściowa, za jakiś czas o parkingowym nikt już nie będzie pamiętał. Oby jak najszybciej.

No straszna szkoda że Młyna brak, nie wiem o co chodzi. Tym bardziej że 7500 na ostatnim meczu, z Młynem mogłoby dojść do ok. 10 tysięcy! Dawno takich wyników nie było!Może ktoś tak w skrócie i merytorycznie wytłumaczyć o co poszło?

w 3 lidze to dopiero była paka na młynie, ech stare piekne czasy

Chcieliscie to macie klimat z Blekitnych ....

Trzeba to przezyc aby to zrozumiec

Paproch nie przeprosi niebedzie dopingu wszystko w temacie..

KORONA wszystkie mecze gra na wyjeździe! Taka jest niestety prawda. Kiedy będzie normalnie?

Myślę, że kibice z Młyna nie raz dawali juz do zrozumienia jakie są powody ich protestu i co musi się stać aby wrócili. Owszem, brakuje dopingu, ale on nie wróci tylko dlatego, że piłkarze osiągają dobre wyniki.

Wszyscy mądrzy, tylko już nikt nie pamięta tego, że MŁYN został zagazowany za free. A "prawdziwi kibice" którzy teraz prowadzicie doping, zastanówcie się, dlaczego piłkarze nie podchodzą wam podziękować? Komu robicie na złość śpiewając - MŁYNOWI czy Panu Urzędnikowi Paprockiemu.? I to wasze śpiewanie Paprocki co? Żenada

i ty mówisz o honorze? Skoro to niewinne osoby dostały zakazy, całe 35 osób, to gdzie macie Braci po Szalu, honorowych i oddanych kibiców którzy jednak to piro na murawę rzucali? Niech przyznają się Ci co rzucali, niech uwolnią swoich kumpli niewinnie skazanych. To jest honor. No ale jesli jednak tego nie robicie to przestan farmazolic o honorze, bo nic o nim nie wiesz. A jakbys wiedzial jeszcze wiecej to pewnie znalbys prawo i wiedzial, kto obecnie moze weryfikowac cokolwiek. Klub to z tego co wiem nie ma nic do gadania, i czy to bedzie paprocki, chojnacki czy inny kowalski nie ma znaczenia. Ale wam tak jest lepiej, bo bajzel macie w stowarzyszeniu, nikt tym nie rzadzi, obecny zarzad nie ma nic do gadania, bijecie swoich, zasluzonych ludzi na meczu w lecznej. Kasa a nie kibicowanie, o to macie mlyn u siebie, a szukacie tylko tematow zastepczych w postaci niby problemu z zakazami. Nie chcecie nawet gadac o tym z klubem, NIE BO NIE. Dzieci a nie kibice. Tyle w temacie.
PS. kibicuje Koronie od 31 lat, mam kilkadziesiat wyjazdow, znam srodowisko i nie chrzań jeden z drugim, ze to paprocki jest winny czemu kolwiek. Dzieciaki jestescie i tyle. Jak zabronil rzucac racami to trzeba bylo zrobic taki kociol z rac i taka oprawe zeby wszystkim w buty poszlo. Wziac to na bary, zaplacic kare i mielibyscie za soba wszystkich. Ale nie ogarniacie takich tematow bo jestescie słabiutcy To nie, wy wymysliliscie bzdurna akcje z rzucaniem piro na murawe.Idioci a nie kibice, tyle w tamacie.
AveKorona!

chyba nie za free, nie pamietasz akcji z rzucaniem piro na murawe. Skoro wojna, to wojna. Wtedy jeden - zero dla was, pozniej 1-1, punkt dla klubu. Ale jak jest wojna to nikt sie nie obraza, tylko cel jest jeden, dobro Korony. Bo chyba o to wszystkim kibicom chodzi. Widac ze wszystkim tam, oprocz dzieciakow z zakazami obrazonych na caly swiat

Wy pseudo "Młyniarze"..macie w duo.e Korone.. nie piszcie, że z młynem byłoby więcej kibiców bo ci z młyna i tak chodzą na mecze! I wy macie czelnośc jeszcze mieć pretensje o zakazy i ten gaz?? Niech się przyznają ci za których inni dostali zakaz stadionowy..ale wy jestescie jak dzieci i sie nie przyznacie! Nie pamietacie jakie burdy robiliście?..To wy powinniscie Nas Prawdziwych Kibiców przeprosić i zarząd Korony..ale wy macie gdzieś Korone Wy Młyniarze-Dzieciaki!

Na każdym meczu głośno dopingiem wspieram mój ukochany klub.
A, że piłkarze grający w moim klubie nie potrafią podejść i podziękować po meczu?.
Widocznie mają z tym jakiś problem.
Jest to przykre dla Nas kibiców, ale grzeczności i kultury od nich nie wymagam.

Masz rację, jak nie chcą kibicowac obrazalscy to nie.Niech siedzą w domu przy spudniczkach mamusi.Jakoś do tej pory koronka zdobywa punkty bez ich udziału. Ale przekleństwa i wiele wulgarnych słów to na widowni nadal nie brakuje. Dobrze jak by trochę się panowie pochamowali,bo dzieciaki to niestety słyszą. Więcej kultury,kultury i jeszcze raz kultury.

Trzeba powoli Szukać Napastnika!! Sekulski nie zostanie.. Ps. i co "Młyniarze" dalej macie gdzieś KORONĘ...tak chcielibyście dalej by na kolanach Paprocki was przeprosił za wasze fajerwerki i chuligańskie wybryki?...

@do Ktoś - ale wiesz że zakazy wyłapali nawet ci co na tym feralnym meczu nie byli ? to tak dla zobrazowania poczynań tego prezesiny

Śmiechokibice jeszcze protestują? Kogoś to obchodzi? Paprocki kolejny sezon robi z niczego drużynę ale to on jest beznadziejnym prezesem. Bo najważniejsza jest raca i dym na stadionie. W dupie mam wasze race.

Jestem kibicem Korony od 25lat i jeszcze takiego prezesa nigdy nie mielismy zeby na własnych kibicow nasylac policje i gazowac ich.. No coz tak jak przedmowca powiedzial :

Na Legii prezes przymyka oko, bo race to nic złego. Kibice Arki Gdynia czy Wisły Płock regularnie używają pirotechniki i co? Nic! Prezes Arki mówi w wywiadzie, że oprawy są częścią piłkarskiej atmosfery na meczach i jeśli będzie trzeba zapłacić 2-3 tysiące zł kary to zapłacą i tyle. A u nas? O byle pierdołę rozwalono doping.

Pozdro dla kumatych a nie tylko piknikow ktorzy siedza i klaszczą.
PS. Zanim ocenicie kibicow z młyna lepiej popatrzcie na presesa naszego.
Kazdy Prezes szanuje swoich kibicow bo to jest 12 zawodnik naszego zespolu. Niestety tutaj- zero szacunku!

Paprocki nie potrafi uderzyć się w pierś przyznać do błędu i przeprosić za bezpodstawne użycie gazu na meczu z Łęczna. Uważam że powinien w taki właśnie sposób wyciągnąć rękę na zgodę a później dialogiem wypracować kompromis i nawiązać współpracę ze stowarzyszeniem w innym przypadku będzie jak jest a cierpi na tym drużyna.

A co to za protest skoro "młyniarze" i tak kupują bilety na inne sektory?

Trzeci mecz w którym drużyna wygląda słabo fizycznie od 70 minuty panie Dutkiewicz hak przygotował Pan zespół kondycyjnie?

Jakie zadymy robił Młyn? Poproszę konkrety. Raz poleciały race na murawę zresztą wiadomo dlaczego i wielkie halo. Na innych stadionach race są na co drugim meczu, a kilka razy lądują na murawie i jakoś nikt tak wielkich pretensji jak w Kielcach nie ma. Przeszkadzają wam bluzgi? To najlepiej nie wychodzcie z domu i nie włączajcie Tv bo tam też bluzgi można usłyszeć. Pozdro dla normalnych a nie bolidupow pikników. Na meczu z wisla nie było Młyna. A bluzgi były? No więc właśnie

Cala ta sytuacja jest przez naszego prezesa. Wiec drogi prezesie wez swoja dume wsadz w kieszen i wyciagnij reke na zgode. Mowie to ja Kibic z Krwi i Kosci ktory od 25lat jest z ta druzyna na dobre i zle i widze co sie dzieje. Tylko Korona!

Naprawdę trzeba mieć nieźle w głowie, by krytykować prezesa za to, że wykonuje swoją pracę. 95% Polaków robi w pracy to, co każe im szef, nawet, jeśli samemu mają obiekcje co do tego. A Wy (anonimowo, czyli właśnie bez honoru) wyzywacie człowieka, który... robi, to co mu każą. Czyli jak my wszyscy od poniedziałku do piątku/soboty. Niesamowicie inteligentne, mądre, rzutkie. I dalej się dziwcie, że nie ma ochoty z Wami rozmawiać. I bardzo proszę - nie kompromitować się już dłużej tym, że "wiadomo czemu w meczu z Górnikiem poleciały race na murawę". Chwalenie się głupotą nie jest mile widziane, chyba że się nie skończyło 15 lat...

Paprocki pokaż ze masz klase i przepros za bezpodstawnr uzycie gazu i wyciągnij rękę na zgodę do.kibiców.

Aleś mądry. Normalnie jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam cieplutko inteligencie.

A tak serio to nie wiem czy to takie fajne iść na mecz na którym nie ma żadnej atmosfery i przez to są mniejsze emocje. No chyba ze lubisz słuchać jak kibice gości cisną Koronę. Taki z ciebie kibic. Kibic ma szanować swój klub. No ale za to jesteś super pracownik z tego co napisałeś także podziwiam i szanuję.

Olac sik7em prostym tych kibicow z mlyna

To nie prezes robi robi robote tylko pilkarze. Skoncz dzieciaku wypisywac takie rzeczy i pamietaj ze szacunek do kibicow ze strony przesa powinien byc zawsze. A jak masz cos jeszcze do powiedzenia to pojedz sobie do Warszawy czy innych wiekszych miast i zobacz jak to funkcjonuje. Pozdro dzieciaku

A po drugie dzieciaku czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie mowi o wynikach i o tym jak teraz gra Korona bo to jest zupelnie inna bajka mowa tylko o tym jak prezes zachował a właściwie zachowuje sie do kibicow SWOJEJ DRUZYNY wiec idz dzieciaku spakuj ksiazki w plecak na jutro i ucz sie.

Oczywiście ze masz rację. W innych miastach prezes nie robi takiej popeliny. Teraz go niektórzy pikniki bronią ale to tylko ze sa wyniki. Jakby wyników nie było to była by inna gadka. A co do prezesa to laski nie robi ze wykonuje prace bo siedzi za takie pieniądze gdzie Ty malolacie możesz tylko pomarzyć. Kibice dopingują wspierają swoją drużynę i należy im się szacunek bo Korona to jedność a nie tylko wymysły jednego człowieka. Piłka nożna dla kibiców!

Przecież te dwa czy trzy chłopki co wyzywają mlyn pod różnymi nickami to bawoły co miesiąc temu pisali tu Korona do spadku, dziady, Wilman ch.., Sekul drewno, Rymaniak won itp. itd. Teraz wielcy "prawdziwi kibice". Apropos wyzywania pod paroma nickami to polecam ci kobiole słownik bo błędy ortograficzne na poziomie drugiej klasy podstawówki cię obnażają.

Paprocki Uświadom sobie ze piłka nożna dla kibiców. Czas najwyższy przeprosić za bezpodstawne użycie gazu na meczu z Łęczna i dogadać się ze stowarzyszeniem.

Ludzie nie bronią prezesa Paprockiego z uwagi na wyniki, tylko z uwagi na to, że nie zamierza się z Wami patyczkować, kiedy zachowujecie się jak małe dzieci (Korona - Górnik), to raz. Dwa, za klubowe finanse, co macie w głębokim poważaniu (jest to jak na razie jedyny prezes od długiego czasu, któremu na tym zależy). Trzy, za przyzwoite wzmocnienia przy braku jakiejkolwiek kasy na transfery. Koniec końców wychodzi z tego przyjemny wynik i fajnie się drużynę ogląda. Na szacunek wyzwiskami w stronę prezesa nie zapracujecie sobie nie tylko w oczach prezesa, ale i w oczach wielu kibiców na stadionie. Nawet nie wiecie, jak wielu...

albo macie krótka pamiec, albo bardzo wybiorcza, albo chcecie pamietac tylko co co chcecie. Przeciez Paprocki przeprosil na jakiejs konferencji kibicow za uzycie gazu, znajdzcie sobie to przepraszal osobiscie, osoba odpowiedzialna za to, ten ochroniarz zostal zwolniony. Co ma przyjsc do was na kolanach, zartujecie chyba. A wy przeprosilisci pilkarzy za to ze rzucaliscie w nich pioro? Nie przypominam sobie, pamietam za to grafomanskie oswiadczenia, ktore wydawaliscie, bzdurne zawierajace to wasze nie bo nie. Zachowajcie sie jak faceci a nie jak dzieciaki naburmuszone na caly swiat.
Z tego co wiem to 1/4 kasy z biletow z mlyna szla do stowarzyszenia, klub placil za transport na mecze wyjazdowe co co wy gadacie, ze klub traci na tym finansowo. Wiekszosc z was kupuje bilety na inne sektory, czyli nie wplywa do klubu okolo 8 zl z biletu tylko duzo wiecej, nie oplaca wam autokarow na wyjazdy czyli dodatkowo oszczedza. To co to za argument, ze prezesowi zalezy na tym zebyscie wrocili bo traci klub kase, gowno prawda. Wy tracicie, traci stowarzyszenie i traci cala kibicowska Korona. Ciezko to bedzie odbudowac, ale za to odpowiadacie wy. Za starych dobrych czasow gdy szefowal A. albo T. bylo ogarniete, jeszcze wczesniej takze, wszystko bylo jasne, kasa z wlepek, szali sprzedawanych pod hala szla tam gdzie miala isc, teraz powstal wasz sklepik, jakies szemrane interesy, wewnetrzna bitwa (w glowie sie nie miesci jak mozna bic swojego zasluzonego brata po szalu na meczu w Łęcznej). Wezcie sie w garsc bo szkoda na to patrzec.
Ave Korona!
kibic od ponad 30 lat

Nie byłeś podczas rozmow kibice- prezes więc niczego nie wiesz. I nie powinieneś się wypowiadać tyle w temacie. Żegnam

Politycy też przepraszają publicznie a poza kamerami robią coś innego. Więc ogarnij się gościu. Kibic od 35lat

Hehe dobrze mowisz. Afera taśmowa. Tusk przeprasza ale dalej okradał Polaków hahahaha. Więc gościu przeprosiny publiczne to nie wszystko.

Hahaha typek jest śmieszny, nic nie wie jak to funkcjonuje. Ktoś mu nagadal głupot on to podlapal i napisał. Żal.pl hehehe :) PS.zacznij jeździć na wyjazdy to się dowiesz jak to funkcjonuje a nie tylko siedzisz pikniku i słuchasz kto inny Ci coś powie.

Ostatnie wiadomości

[II Liga] Seweryś z bramką przeciwko drużynie Tarasiewicza

Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.

[PKO BP Ekstraklasa] Kocioł na dole. Jagiellonia i Śląsk niezagrożone

Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.

27. kolejka Fortuny 1. Ligi: Powrót Lechii na fotel lidera. Wisła Kraków poza strefą barażową

Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.

MTB Cross, Daleszyce, inauguracja sezonu [Relacja]

MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.

Remis Korony i przegrana Orląt. Niezbyt dobry weekend kieleckich ekip w RS Active IV lidze

W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.

Świętokrzyski Handball. KSSPR przedłużył zwycięską serię. SMS ze zmiennymi nastrojami

Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?

Koniec sezonu dla kolejnego zawodnika Korony

Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.

[III liga] Dwa remisy i porażka

Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.

Paczkowski po awansie do półfinału Superligi: Zdecydowanie gra w obronie to ciężki kawałek chleba

Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.

Lijewski po awansie do półfinału Superligi: Nie jest możliwe, żeby całe 60 minut grać na tak dużej intensywności

Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Kwidzyn pokonany. Industria w półfinale Orlen Superligi

Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.

Ambitna pogoń nie wystarczyła na Pogoń. Porażka Suzuki Korony Handball Kielce

Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Dziekoński: To był dobry strzał, do super interwencji zabrakło mi bardzo niewiele

– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.

Pięczek: Wykreowaliśmy kilka sytuacji, jednak to było za mało

Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.

Przypieczętować awans do półfinałów. Industria chce zamknąć rywalizacje z MMTS-em

Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.

Szulczek: Na tle naszych piłkarzy atuty Korony nie były tak widoczne

W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.

Kuzera po Warcie: To nie ma prawa się wydarzyć

W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.

Korona znów pokonana w Grodzisku Wielkopolskim. Bolesna porażka z Wartą

W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.

Industria organizuje wyjazd kibiców do Magdeburga. Ruszyły zapisy

Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.

Magdeburg znalazł zastępcę Portnera. Powrót z emerytury

Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.

NA ŻYWO! PKO BP Ekstraklasa: Warta Poznań – Korona Kielce

Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.

O której mecz Warta – Korona? Transmisja, Live Stream. Gdzie obejrzeć w TV?

Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.

Warta Poznań - analiza. Szanse i zagrożenia dla Korony Kielce

Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.

Industria poznała dokładny terminarz Final Four Pucharu Polski

Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.

Gra Warta świeczki. Korona jedzie do Grodziska

Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.

Historia lubi się powtarzać, o medal w Suchedniowie! Pierwszy mecz w Bydgoszczy

Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.

Tomasz Musiał sędzią meczu Warta - Korona

Sędzia Tomasz Musiał poprowadzi mecz 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Wartą Poznań. Wyjazdowe spotkanie będzie 40. starciem „żółto-czerwonych” prowadzonym przez tego arbitra.

Maciej Bartoszek zwolniony? Następcą może zostać także były szkoleniowiec Korony Kielce

Choć nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu klubu, media mówią jednoznacznie, że Maciej Bartoszek zostanie zwolniony z funkcji trenera Kotwicy Kołobrzeg. Jednym z kandydatów na zastąpienie szkoleniowca jest Ryszard Tarasiewicz, również związany kiedyś z zespołem Korony Kielce.

Dwie rozmowy wychowawcze w drużynie Korony Kielce po meczu ze Stalą Mielec

Danny Trejo i Adrian Dalmau na dywaniku po ligowym starciu ze Stalą Mielec? – To nie był to taki dosłowny „dywanik”. Wyjaśniliśmy sobie wszystko przy zespole – mówi trener Kamil Kuzera.

Korona zagra o przełamanie złych serii. Jedna z nich trwa już piętnaście lat

Korona Kielce opuściła strefę spadkową tabeli PKO BP Ekstraklasy. Przed podopiecznymi Kamila Kuzery jednak niezwykle trudne zadanie w 28. serii gier.

Tagi:piłka nożna, korona kielce, arka gdynia, maciej gostomski