Korona udowodniła, że grać w piłkę potrafi! Cenny punkt wywieziony ze Szczecina

22-07-2016 19:53,
Ze Szczecina - Krzysztof Węglarczyk

Po wyrównanym pierwszym kwadransie spotkania, lubińskie widmo znów zawisło nad głowami kieleckich piłkarzy. Korona zdominowana przez szczecińską Pogoń totalnie oddała pole gospodarzom i straciła bramkę. Na szczęście "złocisto-krwiści" pokazali charakter i odrobili jednobramkową stratę przed przerwą. Korona zagrała naprawdę dobre zawody pokazując, że każdy kto skazywał ich po pierwszym meczu na spadek, powinien mocno ugryźć się w język i wstrzymać z przedwczesnymi wnioskami.

Korona zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem rozpoczęła spotkanie z Pogonią. Już w drugiej minucie kielczanie groźnie zaatakowali prawą stroną. W pole karne wdarł się Gabovs, ale niestety piłka przed dośrodkowaniem minimalnie opuściła boisko. Chwilę później na strzał z dystansu zdecydował się Grzelak, ale piłka minimalnie minęła poprzeczkę.

Gospodarze chwilę później odpłacili się jeszcze lepszymi szansami na objęcie prowadzenia. Najpierw po stałym fragmencie i sporym zamieszaniu pod bramką Korony, do piłki dopadł Czerwiński popisując się pięknym wolejem, jednak piłka przeleciała kilkanaście centymetrów za lewym słupkiem Peskovicia.

Goście mogli cieszyć się z ogromnego szczęścia w 11. minucie. Diaw mocno zaspał w polu karnym. Murawski wykorzystał gapiostwo Senegalczyka, wpadł w pole karne i uderzył piłkę wzdłuż bramki. Na szczęście Zwoliński wbiegający  w pole karne nie zdążył zamknąć tej akcji. Dwie minuty później Korona stanęła przed najlepszą sytuacją w meczu. Aankour fenomenalnym prostopadłym podaniem wypuścił piłkę do Gabovsa, lecz Łotysz fatalnie wykończył tą akcję strzelając wprost w Słowika.

Niestety to gospodarze dominowali i coraz częściej znajdowali sposoby do przedostanie się pod bramkę rywala. W 20. minucie kielczanie dużo swobody pozostawili Dawidowi Kortowi, który zdecydował się na strzał z 25 metrów, co zakończyło się przecudną bramką w samo okienko bramki Peskovicia i prowadzeniem gospodarzy.

Kielczanie po stracie gola częściej atakowali bramkę gospodarzy. W 26. minucie po rzucie rożnym najwyżej wybił się Diaw, ale jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. W 35. minucie „złocisto-krwiści” nie wykorzystali ogromnego błędu szczecinian. Słowik przeliczył się z wyjściem bramki. Uprzedził go Aankour, który zgrał piłkę do Sekulskiego. Bramka była pusta, lecz snajper Korony trafił w słupek.

W 39. minucie bliscy podwyższenia prowadzenia byli gospodarze. Wszystko przez błąd defensywy Korony. Kort wygrał pojedynek z Kallaste, dośrodkował w pole karne, a do piłki wyszedł Pesković. Nie zdołał złapać piłki, gdyż w paradę wszedł mu Diaw. Obaj zawodnicy upadli na ziemię, a na rzut rożny futbolówkę wyegzekwował Kallaste. To co stało się chwilę później chyba jeszcze nigdy nie miało miejsca w szeregach żółto-czerwonych. Pesković miał słuszne pretensje do Diawa, a ten dopadł do golkipera i tylko szybka reakcja reszty drużyny pozwoliła uniknąć bójki pomiędzy kolegami z zespołu.

Na przekór złemu w końcówce pierwszej połowy zareagował duet Aankour-Pyłypczuk. Ten pierwszy po raz kolejny popisał się świetnym prostopadłym podaniem, a Pyłypczuk wygrał walkę bark w bark z dwoma obrońcami Pogoni i wykończył akcję pięknym wolejem i bramką! Do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 1:1.

Po przerwie Korona nie dała się zepchnąć ponownie na własną połowę. Spotkanie przeniosło się w centralny sektor boiska, a żółto-czerwoni częściej stwarzali sobie sytuacje pod bramką rywala. W 54. minucie bliski strzelenia bramki był Grzelak. Defensywny pomocnik dostał podanie na dwunasty metr, jednak zamiast strzału zdecydował się na drybling i stracił piłkę.

Kielczanie coraz odważniej atakowali bramkę Słowika. Na kwadrans przed końcem swoją szansę miał Diaw, lecz jego strzał wylądował w rękach Słowika. Chwilę później z dystansu strzelał Grzelak, jednak jego próba była bardzo daleka od ideału. Ostatecznie obie drużyny nie stworzyły sobie więcej dogodnych sytuacji i mecz zakończył się remisem. 

TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO

 

Pogoń - Korona 1:1 (1:1)

20’ Kort – 43’ Pyłypczuk

Korona: Pesković – Rymaniak, Diaw, Dejmek, Kallaste – Gabovs (86' Zając), Grzelak, Możdżeń (64' Cebula), Aankour, Pyłypczuk – Sekulski (60’ Przybyła)

Pogoń: Słowiak – Frączak, Fojut, Czerwiński, Nunes – Gyurcso, Drygas (67' Matras), Murawski, Delev (65' Rudol), Kort (78' Akahoshi) – Zwoliński

Żółte kartki: Drygas - Kallaste, Aankour Sekulski, Rymaniak

Widzów: 6234

fot. Paweł Jańczyk

Partner meczu:

W organizacji wyjazdu do Szczecina wsparł nas profil Korona Kielce - Poza Granicami. Dziękujemy!

Dołącz, polub!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

tk king2016-07-22 20:12:19
widać brak porządnego rozgrywającego, w obronie popawnie. Liczymy na więcej w kolejnych meczach
dommell2016-07-22 20:13:45
nikt? nic? zero krytyki? już pol godziny minelo.... halo??
Marek2016-07-22 20:14:21
Cebula to gość który nie nadaje się nawet na orlika !!!
Paprocki grabarz Korony2016-07-22 20:16:57
Punkt zdobyty cieszy ale w pierwszej połowie kilka akcji strona Kalaste było bardzo groźnych. Należy wzmocnić jeszcze drużynę w ofensywie potrzebna jest rywalizacja bo pojawia się kartki i kontuzje a w przypadku wzmocnień czas będzie pracować na korzyść drużyny. Nie wpadajmy w hurra optymizm tylko Paprocki do roboty i wzmacniaj druzyne bo spadniemy z hukiem
Lukasz2016-07-22 20:18:25
Cenny punkt.. Ale gołum okiem widać jak brakuje Jovki(Możdzen nic nie widoczny) i jak brakuje Napastnika(Sekulski i Przybyła zero ruchu i cwaniactwa z ich strony). Dobry mecz rozegrali Kallaste, Pylypchuk, Aankour i jak zawsze Diaw. Potrzeba NAPASTNIKA..mam nadzieję, ze z Piastem juz będzie!
ckst2016-07-22 20:23:48
Brawo KORONA !
zsw2016-07-22 20:32:26
no moze wreszcie cos zaczyna iskrzyc
piasek2016-07-22 20:41:01
Cieszy punkt ale bez solidnych wzmocnień na samej ambicji nie utrzymany się. Paprocki czekamy na kolejne transfery
Koroniarz2016-07-22 21:08:13
Widać współpracę Ankour Philipczuk. Doświadczenie i cwaniactwo tego drugiego dało bramkę. Ogólnie zasłużony remis. Dajmy szanse Gostomskiemu.
miki +2016-07-22 21:13:40
Co koroniarskie chorągiewki ? To już nie II liga? Zaraz zaczniecie pisać o europejskich pucharach
Paweł2016-07-22 21:19:58
@dommell, i co, już jest zajebiście?
Krzychu2016-07-22 21:31:32
Potrzeba wzmocnień i Napastnika i Pomocnika.pokazał to dzisiejszy mecz z mierną Pogonią! Sekulski nie wykorzystał 200 procentowej sytuacji, a Przybyła był a jakby go nie było.. Mam nadzieje, ze z Piastem zobaczymy już NAPASTNIKA!! Panie PAPROCKI DO ROBOTY!!!
jo2016-07-22 21:44:14
Zabrońcie Grzelakowi strzelać z dystansu! Może mu wyjdzie jeden strzał na sto ale przez to 99 akcji budowanych przez zespół jest marnotrawionych.Chłopie pomyśl trochę, nie tylko siła się liczy a ty tylko strzelasz a potem kiwasz łbem, że znowu nie wyszło.
czekamy na wzmocnienia2016-07-22 21:49:17
Punkt cieszy ale drużyna potrzebuje wzmocnień
rr2016-07-22 22:56:11
Co to za gamoń naapisał o braaku rozgrywającego. Aankour powinien mieć 3 asysty, gabovs zmarnował 1v1 zz bramkarzem i drewno udające napastnika nie trafiło w bramkę nawet jak w niej bramkarza nie było. Taka rónica między Sekulskim a Cabrerą, Cabrera jak miał taką sytuację to była brama.
Jerzy2016-07-22 23:08:57
Potrzeba wzmocnień! Napastnik i pomocnik!
Bryx2016-07-22 23:15:08
Wyglądało to dużo lepiej niż w Lubinie. Muszą się jeszcze zgrać ze sobą, bo dużo zawodników jest nowych. Jeszcze przez kilka kolejek będzie trudno. Potem zobaczymy.
Robert2016-07-22 23:15:57
Co to za Tytuł?! Skąd ta radosc? Pogoń nic nie pokazała.. takie mecze trzeba wygrywać! Wzmocnienia potrzebne!
Ck2016-07-22 23:19:43
Zbyszek Małkowski spowrotem na bramkę ten Peskovic niepewnie broni. Ewentualnie sprawdzić Gostomskiego.
Kibic2016-07-22 23:20:36
Ale szczescie..moze po tej Kolejce nie bedziemy ostatni w tabeli.. WZMOCNIENI POTRZEBNE!
kibic2016-07-22 23:22:18
Pamiętajmy, że sezon jest długi a my ławki nie mamy. Dojdą kartki, kontuzje i ciekawe co wtedy. Wzmocnienia są konieczne. Sam Hiszpan na skrzydło to za mało. Widać wyraźnie, że nie mamy napastnika, który będzie regularnie zdobywał bramki tak jak w tamtym sezonie Cabrera. Taki piłkarz musi dołączyć do zespołu. Brać Jurado i Kiełba i zamykamy kadrę na ten sezon.
Jarek2016-07-23 02:52:03
Marek co ty od tego Cebuli chcesz? fajna zmiana dzisiaj
Gdzie te wzmocnienia. ?2016-07-23 08:19:40
Sezon jest długi będą kartki kontuzje a u nas brakuje jakości w pierwszej 11 nie wspomnę o ławce która poziomem nie nadaje się do ekstraklasy Paprocki czekamy na wzmocnienia.
Tomek2016-07-23 08:29:05
Paprocki oslabil Korone calkowicie.
Nie trzeba byc wielkim pilkarskim fachowcem aby stwierdzic jak bardzo brak Jowki, a ostatnie jego podanie w meczu Termaliki to wielki poziom. Jowka widzi co sie dzieje na boisku.Peskowic to slaby i niepewny bramkarz, ktory zawalil ze 2 bramkiw Lubinie i wczoraj tez zle sie ustawil przy straconym golu.
Malkowski lub Trela duzo lepiej bronia. Nie wspomne o braku Cabrery, bo to nawt dzieci z przedszkola widza jak slaby jest Sekulski i Przybyla.
Za bledy i nieudolnosc Paprockiego musimy teraz placic my wszyscy.
Licze, ze Klicki wezmie Korone i zrobi porzadek z kolesiostwem.
Pozdrawiam kibicow Korony.
do boju2016-07-23 09:23:11
O czym wy piszecie i czym się ekscytujecie? Mecz bardzo słaby tak ze strony Korony jak i Pogoni. Chaos na boisku przez 90 min . Sama obroną trzech punktów nigdy nie zdobędziemy.
Darek2016-07-24 20:13:10
Peskovic do rezerw. Za.to jak naskoczyl na Diaw nie powinien wiexej grać. Słaby bramkarz. Gostomski na Piasta.

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group