Podział punktów w Zabrzu. Dużo walki, zero bramek

10-05-2016 22:17,
Z Zabrza - Wojciech Staniec II

Korona była pewna utrzymania, Górnik walczył o życie. Zabrzanie zaczęli to jednak pokazywać dopiero w drugiej połowie. Do przerwy spotkanie przy ulicy Roosvelta nie było pięknym widowiskiem. Potem wyglądało to lepiej, ale kibice i tak nie zobaczyli żadnego gola. Wtorkowy mecz 36. kolejki zakończył się bezbramkowym remisem.

Zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami, trener Marcin Brosz wypuścił na plac boju swoich najlepszych zawodników. Nie mógł zagrać tylko Kamil Sylwestrzak, który pauzował za żółte kartki. Do Zabrza pojechał za to kontuzjowany ostatnio Airam Cabrera, lecz spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych.

Pierwsza połowa nie przyniosła wielu emocji. Wprawdzie tempo meczu było niezłe, ale gra toczyła się przede wszystkim w środku boiska. Dogodnych okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Górnik nie stworzył takiej praktycznie żadnej. Korona naprawdę bliska zdobycia gola była raz, gdy w 6. minucie po stałym fragmencie gry i wycofaniu piłki, z linii pola karnego huknął Vlastimir Jovanović, ale futbolówka przeleciała tuż nad bramką gospodarzy.

Żółto-czerwoni do przerwy na pewno prezentowali się lepiej, ale brakowało kielczanom trochę pomysłu na rozegranie akcji w ofensywie. Dlatego już na początku drugiej części spotkania na murawie pojawił się Cabrera.

To jednak nie on, a Nabil Aankour już w 47. minucie mógł trafić do siatki. Fatalnym wybiciem piłki „popisał się” Grzegorz Kasprzik, dzięki czemu piłka dotarła pod nogi Marokańczyka. Pomocnik Korony tuż po przyjęciu oddał strzał, futbolówka przelobowała bramkarza Górnika, ale przeleciała obok prawego słupka. Gdyby jej lot był inny, golkiper zabrzańskiej drużyny nie miałby nic do powiedzenia.

Chwilę później prawdziwy centrostrzał zaprezentował Szymon Matuszek, piłka zmierzała tuż pod poprzeczkę bramki Korony, ale zdołał wybić ją Dariusz Trela. Kielecki golkiper później jeszcze w kilku sytuacjach zachował się właściwie. To efekt znacznie lepszej gry górników po przerwie, którzy stwarzali większe zagrożenie pod bramką żółto-czerwonych.

W 74. minucie ogromnie zakotłowało się w polu karnym przyjezdnych, ale ostatecznie Trela zdołał zablokować strzał. Kielczanie błyskawicznie wyprowadzili szybki kontratak, po podaniu Bartłomieja Pawłowskiego z dystansu uderzył Vanja Marković,  ale minimalnie niecelnie.

Dwie minuty później Górnik był bardzo bliski zdobycia bramki. Z prawej strony dośrodkował Matuszek, głową uderzył Jose Kante, ale obok bramki. W doliczonym czasie gry zabrzanie mieli jeszcze lepszą okazję. Z rzutu rożnego dośrodkował Aleksander Kwiek, piłkę strącił głową Ołeksandr Szeweluchin, ale trafił tylko w słupek.

Zapis relacji NA ŻYWO

Już w sobotę Korona zakończy sezon. W ramach 37. kolejki kielczanie na Kolporter Arenie zmierzą się z Jagiellonią Białystok (godz. 15.30).

Górnik Zabrze – Korona Kielce 0:0

Górnik: Kasprzik - Matuszek, Szeweluchin, Danch, Oss, Kallaste - Przybylski, Kurzawa (70’ Kwiek) – Steblecki (74’ Skrzypczak), Ćerimagić (55’ Kante) – Gergel

Korona: Trela - Rymaniak, Dejmek, Diaw, Gabovs – Grzelak (84’ Cebula), Jovanović – Pyłypczuk (64’ Marković), Aankour, Pawłowski – Sekulski (46’ Cabrera)

Żółte kartki: Matuszek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2016-05-10 22:31:50
Aankour "antybohater" meczu. Antytalencie piłkarskie. Jedyny plus, że mamy kwity na prezesa. Kontraktowanie takich kalek, nie może obywać się w normalny sposób.
Marian2016-05-10 22:34:17
25 strzałów i w tym 1 celny. Komentatorzy nie pamiętali nawet czy taki był. EKSTRAKLASA!
paczeta2016-05-10 22:41:34
Luker zamilcz. Nie znasz się. Lekcje na jutro zrobiłeś?
weteran2016-05-10 22:50:02
BRAWO i SZACUNEK dla piłkarzy Korony Kielce i Jej trenera Brosza.
Niektórzy coś sugerowali o odpuszczeniu meczu ,a tu proszę Panowie idziemy na rekord.
Jeszcze raz wielkie brawa.
Jova musi zostać2016-05-10 22:57:09
12 mecz z rzędu bez porażki :)
mecz do zapomnienia2016-05-10 22:57:48
do zanotowania 12 mecz bez porażki
irla2016-05-10 23:00:04
Zero strzałów w światło bramki.Ehhh kopacze,hehehe
NU2016-05-10 23:06:29
Pokonamy Jagiellonię a Paprocki na out.
Lukasz2016-05-10 23:12:58
Podobał mi sie mecz! Korona walczyła z sercem! Luker czy ty masz pojęcie o piłce? Aankourowi zabrakło szczęścia.. z Jagą jak Korona pokaże to co najlepsze pokazywała w tym sezonie to rozniesie śledzików z Białegostoku! Korono my Kibice befziemy na meczu w sobotę i liczymy na 3 pkt!!!!
do Luker2016-05-10 23:16:04
Aankour to dobry pilkarz. Beztalencie to tyyyy. Nie wypowiadaj sie lepiej
priam2016-05-10 23:22:35
Brawo trener Brosz. Z tej na biega skleconej ekipy udało się stworzyć zespół który: wywalczył utrzymanie na 2 kolejki przed końcem, ma wice króla strzelców, najmniej straconych goli na wyjazdach,rekord klubowy 12 mecz bez porażki, na wiosnę przegraliśmy tylko dwa spotkanie te praktycznie wygrane (prowadzenie po 2:0) z Pogonią i Łęczną. Trenerze wielkie dzięki. Chętnie zobaczyłbym Koronę pod Pana wodzą w następnym sezonie.
yogi2016-05-10 23:29:47
Szacun za walke I sportowa postawe.
piasek2016-05-11 00:12:09
Brawo piłkarze brawo trener Brosz dokonaliscie cudu bo każdy wie w jakich warunkach zaczynał prace z zespołem trener. Dziękuję za walkę i za to ze nie oddaliscie tego meczu. Teraz piłeczka pi stronie zarządu. Nie pozwólmy Paprockiemu rozwalić tego co tworzył cały rok trener Brosz. Kluczowi Zawodnicy muszą zostać bo z całym szacunkiem ale Przybyła Sekulski Zając Traford czy Vanja to jeszcze nie ten poziom. Oni muszą mieć się od kogo uczyć i przy kim ogrywac. Jovanovic Dejmek Pawłowski oni muszą zostać.
r2016-05-11 00:15:58
Luker podobno postawić na Górnika, ie wtopiłeś
Scyzor2016-05-11 02:06:49
Luker pewnie w życiu nawet w głowę się nie kopałeś a Aankour grał w Bastii. Chociaż wiesz gdzie to jest?
do Paprockiego2016-05-11 10:46:54
Jova musi zostać
miki +2016-05-11 15:04:07
bokiem wam ten pukt kiedyś wyjdzie. Trenerze, kalać własne ślaskie gniazdo?

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group