A co po targach?
Jak wiesz, pracodawcy podczas targów, głównie gromadzą dokumenty i zapraszają do dalszego procesu rekrutacji. Jeśli nie ustaliłeś podczas rozmów z wystawcami, kiedy należy spodziewać się kontaktu z ich strony, zapytaj o to teraz – napisz, zadzwoń. Zaznacz przy okazji, że jest to efekt rozmowy odbytej podczas XIX Ogólnopolskich Targów Pracy. Sprawdź też swój wizerunek internetowy – to ostatni moment, by to zrobić!
Co Google mówi o Tobie?
Co czwarta polska firma deklaruje, że sprawdza wizerunek kandydata do pracy w sieci. Rodzimy rynek pod tym kątem jest słabo przebadany, ale na przykład w brytyjskiej branży IT co piąta aplikacja odpada, ze względu na treści, które zamieszcza lub udostępnia w mediach społecznościowych jej autor. Dlatego warto przeanalizować to, jak wyglądamy według Google.
Jak to zrobić? O, bardzo prosto. Wpisujemy swoje imię i nazwisko w okno dialogowe wyszukiwarki i naciskamy „szukaj”. Jeśli robimy to po raz pierwszy, odnotujemy, że jest mnóstwo innych ludzi, którzy się tak samo nazywają. Oni, chcąc-nie chcąc, stanowią naszą konkurencje, w walce o uwagę. Poszukajmy najwyżej pozycjonowanych treści na nasz temat i sprawdźmy czego dotyczą.
Powtórzmy tę operację dodając do imienia i nazwiska jakieś określenie: np. zawód, miejsce zamieszkania lub nazwę uczelni. Przeanalizujmy, czy to, co zobaczy rekruter sprawdzający nasz wizerunek w Internecie, to jest opowieść o nas?
Uaktualnij profile
Jeśli posiadamy konta w portalach profesjonalistów takich jak np. LinkedIn czy GoldenLine koniecznie uaktualnijmy dane! Uzupełnijmy informacje: o zatrudnieniu, o posiadanych umiejętnościach zawodowych etc. Zaangażujmy się, jeśli tego nie zrobiliśmy dotychczas, w dyskusje w grupach tematycznych, poświęconych naszemu zawodowi (pokaż, że ta profesja naprawdę Cię interesuje). Postaraj się również o potwierdzenie posiadanych przez Ciebie kompetencji przez innych użytkowników serwisu.
A jak wyglądasz na Fejsie?
Rekruterów interesuje również osobowość kandydata. Tę łatwiej poznać na serwisach „ogólnych”, takich jak np. Facebook.com niż w społecznościach profesjonalistów. Popatrz na swoje zdjęcia, na zamieszczane i propagowane treści. Pomyśl, czy wynika z nich, że można Ci powierzyć odpowiedzialne zadanie i firmowy samochód. Zastanów się, czy Twoja internetowa wersja, to osoba, która pasuje do kultury organizacji w ramach, której chcesz rozwijać swoja karierę i, co jeszcze ważniejsze, czy pasuje do Ciebie.
Powodzenia w działaniu!
Wasze komentarze
- Obserwatorzy - ludzie korzystający z Internetu, tak samo jak z radia, czy telewizora, czyli chłonący treści.
- Kuratorzy - ci, którzy udostępniają, lub komentują cudze treści.
- Autorzy - ci, którzy tworzą własne materiały.
- Eliota - ci, którzy wykorzystują różne kanały komunikacyjne, do nadania swojego komunikatu.
Samo znalezienie się w tym najprostszym podziale sporo o nas, jako o ludziach i użytkownikach globalnej sieci mówi.
Zachęcam do obejrzenia webinarium i serdecznie pozdrawiam, ZB