Ekspert nc+ bezlitosny: Korona to główny kandydat do spadku
Zdaniem eksperta nc+ i byłego piłkarza, Kazimierza Węgrzyna, Korona Kielce to zespół, który rozpaczliwie będzie bronić się przed spadkiem z najwyższej klasy rozgrywkowej. Komentator zwraca uwagę na fakt, że w Kielcach brakuje wartościowych piłkarzy ofensywnych. - Można wróżyć, ale sam jestem bardzo ciekawy, jak ten zespół będzie wyglądał na wiosnę - przyznaje w rozmowie z naszym portalem.
- Nawet mając w składzie Wilusza Koronie nie byłoby łatwo pozostać w Ekstraklasie i wydaje mi się, że do ostatnich kolejek będzie walczyć o utrzymanie i nie zmieniłoby tego nawet pozostanie Maćka. Nie było żadnych wielkich transferów, więc nic tu się nie zmieni - dodaje były reprezentant Polski
Były stoper zwraca również uwagę na największe mankamenty kieleckiego klubu. - Korona miała problem głównie u siebie, gdzie nie wygrywała. Ewidentnie brakowało napastnika i to było widoczne. Trener Brosz jednak szyje z takiego materiału, jaki dostaje. W Kielcach nie ma snajpera i wątpię, aby ktokolwiek nowy się ujawnił. W tym okienku transferowym powinna Korona głównie walczyć o takiego piłkarza - twierdzi.
Rozwiązaniem problemów ma być wypożyczenie Łukasza Sekulskiego. - Na początku dostawał on szansę w Jagiellonii, potem już mniej. Można nawet powiedzieć, że trochę zawiódł. Pamiętajmy jednak, że to jest piłkarz, który przyszedł z drugiej ligi, więc może potrzeba mu regularnej gry, a na taką może liczyć w Koronie - mówi były piłkarz Cracovii.
Wśród zawodników, od których najwięcej może zależeć ekspert wymienia Bartłomieja Pawłowskiego. - Patrząc na to, jak zaczynał, to oczekiwaliśmy od niego dużo więcej. Wszyscy wiemy, jakim on jest piłkarzem, ale to najbliższa przyszłość zweryfikuje, czy nie oczekiwaliśmy od niego zbyt wiele. To jest dla niego ważny okres i ma szansę pokazać się w tej rundzie pokazać ze znacznie lepszej strony - kończy Węgrzyn.
Wasze komentarze
Dodatkowo sytuacja w kilku innych klubach e-klasy jest taka, że nie jest wcale powiedziane, że miejsca 15-16 na koniec sezonu będą oznaczać spadek.
Absolutnie nie ma się tu co zżymać, bo jesteśmy naprawdę na papierze najsłabszą drużyną Ekstraklasy. Kwestia, co z tego wyjdzie, wierzymy, że będzie dobrze.
.
Tyle w temacie.
Korona pokaze jeszcze na co ja stac.
11 miejsce na koniec obstawiam
11 lutego 2016, 16:00 - La Manga (La Manga Club Football Centre)
Polska 2-2 Portugalia
Mateusz Wieteska 19 (k), Jakub Kuzdra 46 - Rui Pedro 40, Bruno Xadas 66
Polska: 12. Leonid Otczenaszenko - 6. Piotr Kwaśniewski, 3. Sebastian Chruściel, 5. Mateusz Wieteska, 15. Robert Gumny - 17. Kamil Jóźwiak (88, 20. Jakub Szrek), 8. Adrian Purzycki, 4. Arkadiusz Górka (63, 19. Jakub Piotrowski), 7. Jakub Kuzdra (76, 9. Konrad Handzlik), 10. Robert Janicki (63, 14. Paweł Szołtys) - 11. Eryk Sobków (76, 18. Mariusz Idzik).
Ruski w naszej kadrze zagral ;)
Od kilku dobrych lat Korona to główny kandydat do spadku!
A nie spada! o OBY tak dalej.....
Widzę, że trzeba pisać jak do 3-letniego przedszkolaka, zostawić furtkę do samodzielnego myślenia nie ma szans, myślenie boli.
@ wujo - jest stronniczy, c+ nie raz, wróć( bo znów jakiś gimnazjalista odkrywczo stwierdzi, że dwa razy), często pokazuje powtórki meczów, także Korony z jego komentarzem. Starcie Koroniarza z rywalem - przewraca się nasz zawodnik - wszystko zgodnie z przepisami, walka bark w bark, ale jak pada rywal to oczywiste przewinienie.
Co do składu, każdy wie jak jest, nie potrzeba do tego ekspertów. Może i by się znalazło kilku z niższych lig grajków ale problemem jest narzucony limit wynagrodzeń, który dość skutecznie blokuje jakieś szersze ruchy. A nie ma się co łudzić, nawet obrzyn z 3 ligi jak słyszy że klub z e-klasy go chciałby u siebie to mu się źrenice zmieniają w złotówki.
Szczęśliwie liga ma tak mierny poziom, że wcale nie potrzeba wirtuozów. Bardziej przydają się maratończycy, co będą jeździli na dupach od pierwszego do ostatniego gwizdka. Przypomnę, że w podobnym tonie oceniali nas eksperci przed sezonem 11/12, tam też mieliśmy lecieć z hukiem z ligi a do 27 kolejki byliśmy w grze o podium.
Po drugie, gdyby na boisku grały nazwiska i pieniądze to mistrza należałoby upatrywać wśród takich klubów jak Lechia, Legia, Lech, Górnik a liderem i mistrzem będzie Piast. Znamienny tutaj jest przykład z Anglii gdzie na czele ligi usadowił się skazywany niemal przez wszystkich na spadek Leicester. TAKI JEST UROK PIŁKI NOŻNEJ.
Po trzecie, KORONIE ŻYCZMY JAK NAJWYŻSZEGO MIEJSCA W TABELI.
I po czwarte. Malkontentom życzę dużo zdrowia bo ono jest wtym wszystkim najważniejsze.