Słowenia Zormana odpadła z Euro. Reichmann gra dalej
Mistrzostwa Europy weszły w decydującą fazę. W rozegranym we Wrocławiu pojedynku Niemiec i Słowenii naprzeciwko siebie stanęło dwóch zawodników Vive Tauronu Tobias Reichmann i Uros Zorman. Lepsi okazali się Niemcy, którzy wygrali 25:21.
Pierwsza połowa tego meczu była bardzo wyrównana. Gra toczyła się na zasadzie gol za gol. Żadnej z drużyn nie udało się zbudować większej przewagi. W rolach głównych występowały defensywy obu ekip, bo bramek nie było zbyt dużo. W 25. minucie był remis po 9. Później jednak Niemcy lekko przyśpieszyli i po pierwszej połowie prowadzili 12:10.
Druga połowa zaczęła się dla nich bardzo dobrze, bo od dwóch trafień. W kolejnych minutach Niemcy zbudowali sobie bezpieczną cztero – pięcio bramkową przewagę i ją utrzymywali. Nasi zachodni sąsiedzi grali ze spokojem i kontrolowali przebieg spotkania. Słoweńcy nie byli w stanie już nic z tym zrobić i przegrali 21:25.
Taki wynik oznacza, że Słoweńcy żegnają się z turniejem. Niemcy zagrają w kolejnej rundzie.
W tym meczu zagrało dwóch zawodników Vive Tauronu Kielce:
Tobas Reichmann – Znów wziął na siebie rzucanie karnych. Na tych mistrzostwach skrzydłowy Vive Tauronu jest mocnym punktem niemieckiej drużyny. Zdobył pięć bramek na osiem prób. Był najskuteczniejszym zawodnik reprezentacji Niemiec.
Uros Zorman – Tradycyjnie był motorem napędowym słoweńskiej drużyny. Zdobył dwie bramki na trzy rzuty.
Jedną bramkę zdobył Dean Bombac, który latem przeniesie się do Kielc z Pick Szeged.
Niemcy – Słowenia 25:21 (12:10)