Porażka zespołu Dujszebajewa
Nie udało się wygrać Węgrom drugiego meczu na Euro. Zespół prowadzony przez Tałanta Dujszebajewa przegrał z Rosją 26:27.
Od pierwszych minut zarysowała się nieznaczna przewaga Rosjan. Sborna po pierwszej połowie prowadziła 14:10.
Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie, bo Węgrzy zaczęli sobie radzić o wiele lepiej. Padało sporo bramek, jednak w dalszym ciągu utrzymywała się bezpieczna przewaga Rosjan. Na półtorej minuty przed końcem prowadzili oni 27:25 i mieli piłkę w ataku.
Wtedy stało się jasne, że tylko cud może uratować punkty reprezentacji prowadzonej przez Tałanta Dujszebajewa. Węgrzy co prawda jeszcze rzucili się do walki, zdobyli bramkę, ale na kilkna sekund przed ostatnim gwizdkiem piłkę miał zespół Rosji. Madziary piłkę odzyskali, ale było to równo w 60. minucie. Wolnego rzucał jeszcze Nagy, ale nieskutecznie. Ostatecznie Rosjanie wygrali 27:26.
Rosja – Węgry 27:26 (14:10)
fot. EHF