Marcinie Długosz – dziękujemy!
Pisząc te słowa, targają mną różne uczucia. Z jednej strony – cieszę się, bo mogę poinformować naszych czytelników o tak naprawdę pierwszym zimowym transferze Korony Kielce – i to transferze bardzo, bardzo udanym. Z drugiej – mam świadomość, że tym samym CKsport.pl traci bardzo cenną osobę...
Czas ogłosić tę nowinę publicznie: od lutego pracownikiem Biura Prasowego Korony zostanie Marcin Długosz, którego doskonale znacie z czteroletniej pracy dziennikarskiej dla naszego portalu.
Niestety, ten transfer nie jest poparty żadną kwotą odstępnego, choć gorąco wierzymy, że koledzy z BP będą potrafili stanąć na wysokości zadania i w jakiś sposób podziękują nam za „wychowanie” tak zdolnego człowieka :)
Marcin – co nie jest tajemnicą – dołączając do naszej redakcji był totalnym żółtodziobem. Ogromna ambicja z jego strony, determinacja, skłonność do poprawy, talent oraz pokora sprawiły, że z każdym miesiącem robił duże postępy. Mimo młodego wieku, w szybkim tempie doszedł do momentu, gdy stał się wiodąca postacią redakcji. Liderem, dziennikarskim numerem jeden. Nie dość, że sam tworzył interesujące treści, to jeszcze opiekował się innymi osobami i dbał o dobry wizerunek całego portalu.
Doszedł do dużej wprawy w pisaniu, sprawdzał się także znakomicie jako współkomentator meczów Korony w Radiu eM. A przy tym zachowywał dużą klasę we wspólnym działaniu – współpraca z nim była (i jest) czystą przyjemnością.
Jest wiele słów, którymi możemy podziękować za te cztery lata intensywnej, wolontaryjnej pracy. Jednak niech najlepiej o naszej sympatii i wielkiej wdzięczności za ten trud świadczy fakt, jak trudno nam pogodzić się z utratą „Długiego”...
Musimy to jakoś przeboleć, bo jesteśmy przekonani, że praca w Koronie będzie dla Marcina kolejnym krokiem w rozwoju swojej osoby i kariery zawodowej. Dlatego będziemy trzymać kciuki, kibicować i z wielką uwagą śledzić dalsze poczynania.
Korono – pozyskałaś znakomitego człowieka.
Jeżeli transfery piłkarskie klubu będą tak samo udane, jesteśmy spokojni o pierwszą „ósemkę” na koniec fazy zasadniczej. Ba! Podium, mistrzostwo Polski i występy w Lidze Mistrzów - przy kilku takich boiskowych wzmocnieniach byłyby to jak najbardziej realne cele.
Marcinie - raz jeszcze: dziękujemy!
Wasze komentarze
Który będzie miał robotę lżejszą niż powietrze,
90% wydatków Korony to pensje dla piłkarzy - to dla tych, którzy sądzą, że gdzie indziej można szukać oszczędności.
Mali jesteście, macie ból, bo Was tam nie ma ;)
Nomen omen.........
I oby to nie był zły znak!