Vive w strojach retro i przed szansą rewanżu. Do Hali Legionów przyjeżdża Pogoń Szczecin
Pora na pożegnanie klubowej piłki ręcznej w 2015 roku. W sobotni wieczór trybuny Hali Legionów wypełnią się po raz ostatni, podczas gdy zawodnicy Vive Tauronu Kielce będą walczyć o ligowe punkty. Kolejny rywal żółto-biało-niebieskich to Pogoń Szczecin. Warto zaznaczyć, że jest to jedyna drużyna, która w tym sezonie Superligi wywalczyła punkty w starciu przeciwko mistrzom Polski. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa staną więc przed okazją do swoistego rewanżu, a w potyczce tej wystąpią w specjalnych strojach retro przygotowanych z okazji 50-lecia klubu.
W pierwszym meczu tego sezonu, kielczanie wybrali się w daleką podróż do Szczecina. Byli oni niekwestionowanym faworytem tego spotkania, jednak zmęczeni ciężkim okresem przygotowawczym zdołali zaledwie zremisować z „Portowcami” 27:27. Tym samym mistrzowie Polski stracili punkty w fazie zasadniczej rodzimej ligi pierwszy raz od 10 listopada 2012 roku.
Czwarta drużyna poprzedniego sezonu fenomenalnie rozpoczęła nowy sezon. Remis z Vive oraz zwycięstwa z Chrobrym Głogów, Gwardią Opole oraz Zagłębiem Lubin wysunęły Pogoń na prowadzenie w PGNiG Superlidze.
Później szczecinianie znacznie jednak obniżyli loty, ponieważ w kolejnych jedenastu spotkaniach wygrywali tylko… dwukrotnie. Dziewięć porażek spowodowało, że „Portowcy” po piętnastu kolejkach zajmują dziewiąta pozycję.
Przed sobotnim spotkaniem niewątpliwie największym problemem Tałanta Dujszebajewa jest kadra osłabiona kontuzjami. Wiadomo, że urazy wykluczają Sławomira Szmala, Urosa Zormana i Denisa Bunticia. Kontuzjowani są także Grzegorz Tkaczyk oraz Mariusz Jurkiewicz, co powoduje, że kielczanie nie mają nominalnego środkowego rozgrywającego. W ostatnich starciach pozycja ta była obsadzana przez Ivana Cupicia oraz Michała Jureckiego.
Lista kontuzjowanych jest długa, dlatego można się spodziewać, że szansę gry dostaną młodzi zawodnicy. Mowa o Krzysztofie Markowskim, Filipie Fąfarze, Jakubie Bulskim, Bartłomieju Bisie, Michale Grabowskim czy Branko Vujoviciu.
Po zakończeniu spotkania, kibice, którzy wybiorą się w sobotę do Hali Legionów, zachęcani są do pozostania na swoich miejscach, aby przeżywać dalsze emocje związane z handballem. Organizatorzy zaplanowali kolejną edycję „Dzikiego Meczu”, w którym udział wezmą zawodnicy pierwszej drużyny oraz młodzi szczypiorniści z rocznika 2005/2006.
- Brałem udział w tym meczu w ubiegłym roku. Oczywiście to bardzo fajne przeżycie i mam z tym związane miłe wspomnienia. Zawsze bardzo przyjemnie spotkać się i pograć z naszą młodzieżą – opisuje bramkarz żółto-biało-niebieskich, Marin Sego
Początek meczu pomiędzy Vive Tauronem Kielce a Pogonią Szczecin w ramach 16. kolejki PGNiG Superligi zaplanowano na sobotę, 12 grudnia o godzinie 17. Po tej potyczce mistrzowie Polski wrócą do gry dopiero w lutym. Nasz portal przeprowadzi relację na żywo z pojedynku w Hali Legionów.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze