Konsekwencja i cieszyć będzie nie tylko gra, ale i wynik. Bramki wiszą już w powietrzu

11-12-2015 13:16,
Marcin Długosz

Żółto-czerwoni powalczą w poniedziałek w Krakowie o przełamanie swej niemocy. Kielczanie przegrali już cztery mecze z rzędu. - Chociaż mówimy o porażkach, to cieszy nas, że słyszymy, iż Korona zaczęła grać ciekawszą piłkę. Paradoksalnie, kiedy prezentujemy się w taki sposób, to nie zdobywamy punktów. Mnie przede wszystkim cieszy jednak rozwój poszczególnych zawodników – mówi przed pojedynkiem z Cracovią trener kieleckiego zespołu, Marcin Brosz.

Szkoleniowiec kontynuuje: - Kiedyś nie oddawaliśmy nawet strzałów na bramkę. Dzisiaj trafiamy, jest coraz bliżej i niektórzy piłkarze uwierzyli, że mogą. Czasami zdarzy się słupek, poprzeczka czy rewelacyjna interwencja Putnkocky’ego lub Buricia. Podkreślam jednak to, co od dłuższego czasu: jesteśmy konsekwentni.

- Wydaje mi się, że te bramki wiszą już w powietrzu. Konsekwencja, realizowanie w meczach tego, co na treningach i cieszyć będzie nie tylko gra, ale i wynik – dodaje Brosz, puentując: - Cała sztuka to z tego wyjść. Jestem przekonany, że stać nas na to.

Niewykluczone, że wobec takiego obrotu spraw, wykazać się będą mogli piłkarze grający do tej pory nieco mniej. - To też szansa dla nowych zawodników. Taka sytuacja stanowi jeden z elementów, kiedy może wskoczyć ktoś, kto dostawał mniej szans – przedstawia trener, podkreślając: - Nie akcentujmy tak tych czterech porażek. Taka jest piłka, ona uczy pokory. Korona nie raz pokazywała, że w takich sytuacjach może urodzić się coś nowego.

Póki co ciężko rozmawiać o konkretnych personaliach. - Mamy wydłużony mikrocykl, bo gramy dopiero w poniedziałek. Teraz mówienie o tym, kto wystąpi, jest przedwczesne. Zobaczymy, co się będzie działo na zajęciach i weźmiemy pod uwagę kolejne spotkanie, które mamy przed sobą – wyjaśnia Brosz.

W ubiegłotygodniowym spotkaniu z Lechem Poznań, kontuzja wyeliminowała Zbigniewa Małkowskiego, którego zastąpił Dariusz Trela. - W piątek Zbyszek wchodzi w trening i zobaczymy, jak wygląda po przerwie. Darek natomiast dał sygnał, że wraca do formy, z której pamiętamy go z Gliwic, gdy prowadził drużynę do pucharów. Dał Piastowi dużo punktów – kwituje trener Korony.

- Pamiętam, jak na początku sezonu mówiłem, że bramka to jedna z pozycji, na której rywalizacja jest największa. I to się potwierdziło. Zbyszek zachwycał interwencjami, a gdy wszedł za niego Darek, poziom został utrzymany – mówi szkoleniowiec.

I dodaje: - To pokazuje, że Korona na tej pozycji postawiła poprzeczkę naprawdę wysoko. A pamiętajmy, że mamy jeszcze młodego zawodnika [Leonida Otczenaszenkę – red.], który co trening robi postęp.

Z urazem uporał się także Przemysław Trytko. - Dobrze, że wraca. Zwiększy się rywalizacja na pozycji wysuniętego napastnika. Na ten moment mogę jednak tylko powtórzyć: ciężko powiedzieć, czy wystąpi. Każdy chce grać i będzie decydowała dyspozycja dnia oraz pomysł na mecz – kończy Brosz.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2015-12-11 16:13:40
Ufam Panu Panie Trenerze.
Tak trzymać.
Ave Koronka.
antyPiS2015-12-11 16:14:41
jak wiszą bramki (czy piłka) w powietrzu to ktoś je wysoko zawiesił, bo póki co nie chcą spaść na ziemię... podtuczony hiszpan i Przemysław Postrach Kotów Trytko, zapowiada się kanonada...
Luker2015-12-12 18:50:34
(ten prawdziwy) a nie chłopiec szukający kolegów. Jedyne co wisi to "Brosz do dymisji" nad bramką. Za te spektakularne składy z Sierpiną, Pawłowskim i Aankurem w 11 meczowej. Układy, układziki.... i I liga dla Korony. Zobaczymy w jakim klubie "trenejro" znajdzie prace po spuszczeniu Korony z e-klasy. CV będzie błyszczało od tego.
kkk2015-12-13 21:39:45
Wiedziałem , że to zbyt piękne , że Luker chwali, a nie tylko i wyłącznie krytykuje, ehhh....
poniedziałek2015-12-14 12:43:17
Miałem Pana za poważniejszego... Chyba, że podpuścił Pan podopiecznych by rozładować napięcie po kolejnych porażkach! Nie ma co analizować składu powietrza i tym co oprócz dronów i smogu w nim wisi/lata a zająć się składem drużyny, szczególnie formacją ataku. Niby kto ma te wiszące w powietrzu bramki sprowadzać na ziemie, a konkretniej w obrys 7,32 x2,44m na polu przeciwnika. Osobiście nie widzę wielu kandydatów. Po prostu nie ma jakości w zespole. Do tego Jovanović czy Sylwestrzak wyraźnie obniżyli loty. Źle to rokuje i w ostatnich dwóch meczach trudno liczyć, jak to często słychać u komentatora RK, na zdobycie jakichś "oczek"...

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group