Kibice chcą dobrej gry i zwycięstwa. A mecz na Kolporter Arenie to dodatkowa adrenalina

26-11-2015 12:16,
Marcin Długosz

Korona Kielce jest coraz bliżej zimowej przerwy w rozgrywkach. W zespole nawarstwia się zmęczenie obecnym sezonem. - W Białymstoku widać było, że gramy w zasadzie trzynastką-czternastką zawodników, a do tego dochodzą podróże, jak również odpowiedzialność za wyniki. Kadrę mamy jednak szerszą i nie trzeba bać się dać szansy nowym zawodnikom. Oni tego też oczekują- mówi przed meczem z Zagłębiem Lubin trener żółto-czerwonych, Marcin Brosz.

- Gramy kolektywem, zespołem i ta wymienność funkcji jest ważna. Inni zawodnicy na pewno dostaną szanse, ale też nie szukałbym jakiejś rewolucji w składzie – przestrzega jednak szkoleniowiec.

Zima powoli może zacząć dawać się we znaki piłkarzom. - Cieszymy się, że możemy trenować. Aura to bowiem jeden z warunków, na który nie mamy wpływu – kwituje trener.

Sztab szkoleniowy jest już gotowy na piątkowy pojedynek z lubinianami. - Mamy jakiś plan, ale to nie jest tak, że jak wydarzy się coś niespodziewanego, to nie potrafimy zareagować. Liczymy, że po tym ostatnim wyjeździe teraz udowodnimy, że potrafimy grać w piłkę i ten zespół staje się coraz lepszy – odnosi się Brosz.

- W każdym meczu możemy zdobyć trzy punkty i to jest najważniejsze. A dodatkowa adrenalina to fakt, że to spotkanie na Kolporter Arenie. Chcemy zagrać dobrze, żeby kibice byli zadowoleni – dodaje szkoleniowiec.

„Złocisto-krwiści” czekają na triumf na własnym stadionie od ponad czterech miesięcy. - Tym bardziej zależy nam na naszej grze i ilości stwarzanych sytuacji. Przede wszystkim chcemy wygrywać i to jest właściwy moment, aby nie mówić, a pokazać klasę. Jestem przekonany, że nas na to stać – zapewnia trener kieleckiego zespołu, dodając: - Pomysł to jedno, a realizacja to drugie. Nas się nie rozlicza z deklaracji, jakie tu złożymy, a z piątkowego meczu. Wszystko weryfikuje boisko.

W drugiej połowie starcia z Jagiellonią jako ofensywny pomocnik za plecami wysuniętego Michała Przybyły grał Airam Cabrera. - Mamy do dyspozycji wszystkich napastników. Akces do gry zgłasza także Przemek Trytko. Rozważamy rozwiązanie z podwieszonym Airamem, ale pamiętajmy, że są też Serhij Pyłypczuk czy Marcin Cebula, którzy bardzo dobrze zagrali w Lubinie – mówi Brosz.

- Są jeszcze Michał Przybyła, Tomek Zając czy Paweł Sobolewski. Możemy wymieniać te nazwiska. Ważna jest cała kadra, bo teraz mówimy o spotkaniu z Zagłębiem, ale już we wtorek gramy z Ruchem – przedstawia szkoleniowiec.

Kielczan czekają teraz trzy potyczki w krótkim okresie. Ich rywalami będą Zagłębie, Ruch i Lech. - Musimy sobie zdawać z tego sprawę, że najbliższe trzy mecze są kluczowe dla układu tabeli przed okresem zimowym. I dla nas to najbliższe spotkanie jest najważniejsze – podkreśla trener żółto-czerwonych.

I kontynuuje: - Oczekiwania kibiców względem zespołu są zawsze takie same. Chcą dobrej gry i zwycięstwa. Są różne analogie, ale każdy mecz jest inny i każdy ma inną historię. To rzeczy nieprzewidywalne.

Brosz komentuje także kwestię Charliego Trafforda, nowego pomocnika „złocisto-krwistych”, który jednak zagrać będzie mógł dopiero po wznowieniu rozgrywek, w lutym: - Używajmy słowa Karol. To jest Polak, ma mamę Polkę i tatę Kanadyjczyka. To chłopak, który pasuje nam do budowania zespołu.

Ma bardzo dobre warunki fizyczne i mimo wysokiego wzrostu jest giętki, elastyczny. Posiada świetne wyszkolenie technicznie i potrafi zdobywać bramki. Udowodnił to w lidze fińskiej.

- Wymóg reprezentacji to gra w lepszej lidze. Ekstraklasa to taki naturalny krok. Wpasowuje się w plan budowania Korony. Obserwowaliśmy go bardzo długo, a przed podpisaniem umowy ściągnęliśmy go tu na treningi. Chcieliśmy zobaczyć, jak się zachowuje na boisku i poza nim – opisuje szkoleniowiec, kończąc: - Wszystko, co wiedzieliśmy, potwierdziło się. A jednym z warunków było ściągnięcie go już teraz, żeby poczuł Ekstraklasę, zobaczył, jakie będą względem niego oczekiwania i jak to wszystko wygląda.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group